Weronika Rosati tworzy swoją markę kosmetyków naturalnych!
Good One PR
ul. Edwarda Jelinka 38
01-646 Warszawa
katarzyna.zawadzka|goodonepr.pl| |katarzyna.zawadzka|goodonepr.pl
796 996 240
www.goodonepr.pl/
Po Julii Wieniawie, Kindze Rusin i Annie Lewandowskiej nadszedł czas na kosmetyki od Weroniki Rosati! Polska aktorka, na co dzień mieszkająca w Los Angeles, współtworzy własną markę z luksusowymi, naturalnymi produktami do pielęgnacji ciała i twarzy pod nazwą Lajuu. Będą wegańskie i nietestowane na zwierzętach, a w sprzedaży pojawią się już w maju br. Co ważne, każdy może dołączyć do biznesu gwiazdy i razem z nią współtworzyć i rozwijać tę markę. Jest to możliwe dzięki kampanii crowdfundingowej, która wystartuje w przyszłym miesiącu na platformie Beesfund.com.
Lajuu by Weronika Rosati to nowa marka kosmetyków, za którą stoi sztab specjalistów doświadczonych m.in. w tworzeniu, rozwoju i wprowadzaniu na rynek kosmetyków naturalnych. Wśród nich jest Aneta Stacherek, założycielka Bellamama, firmy z naturalnymi produktami dla kobiet w ciąży i po porodzie. Jej pomysł na markę zrodził się z własnej potrzeby oraz wieloletniej pasji do naturalnej pielęgnacji.
- Trzy lata temu, jako przyszła mama i miłośniczka naturalnej, świadomej pielęgnacji, długo nie mogłam znaleźć produktów o odpowiednim dla mnie składzie i subtelnym, niedrażniącym zapachu. Na rynku były dostępne oczywiście kosmetyki apteczne bezzapachowe, jednak ich skład pozostawiał wiele do życzenia. Tak trafiłam na niszę na rynku kosmetyków naturalnych, którą zdecydowałam się wypełnić. Teraz nadszedł czas na kolejną markę z kosmetykami wysokiej jakości, których sekretem jest odpowiednie dobranie cennych, aktywnych i innowacyjnych składników najwyższej jakości – mówi Aneta Stacherek, założycielka marki Bellamama oraz współzałożycielka Lajuu.
Zainspirowane kalifornijskim słońcem
Lajuu powstało z myślą o pewnych siebie kobietach, które stawiają na świadomą pielęgnację i kosmetyki wysokiej jakości. Rosati jako dyrektor kreatywna marki zadbała o każdy szczegół produktów, pracując zarówno nad wyborem składników aktywnych, kompozycji zapachowej, jak i nad ich elegancką oprawą. – Połączenie sił z Anetą, która ma doświadczenie w tworzeniu kosmetyków naturalnych, dało mi pewność, że razem zrobimy coś więcej niż kosmetyki! Chcemy podzielić się naszym podejściem do świadomej i zdrowej pielęgnacji – mówi Weronika Rosati, aktorka, celebrytka, dyrektorka kreatywna marki Lajuu. – Pomysł na wspólną markę zrodził się w moim ukochanym, słonecznym Los Angeles, gdzie byłyśmy razem z Anetą. Obserwowałyśmy szczęśliwych ludzi, z piękną, rozświetloną i opaloną skórę i pomyślałyśmy wtedy: „hej, dlaczego nie zamknąć tego słońca w słoiczku i nie zaoferować go innym?!” To właśnie dlatego jako pierwsza powstała linia brązująca. Zapewniająca subtelny, rozświetlony efekt opalonej skóry – takiej prosto z Kalifornii – tłumaczy Rosati.
Bazą wszystkich produktów jest woda kokosowa wydobywana prosto z wnętrza bardzo młodych kokosów, która sprowadzana jest m.in. z Hawajów. Zapewnia ona skórze rozświetlenie, miękkość oraz wygładzenie. Poprawia jędrność i elastyczność, a także posiada właściwości antybakteryjne. Jak zapewnia Aneta Stacherek, marka Lajuu stawia na aktywne, skoncentrowane formuły oraz składy pochodzenia naturalnego. – W naszych kosmetykach kluczową rolę odgrywają ekstrakty i oleje bogate w kwasy omega, które wzbogacamy innowacyjnymi składnikami, takimi jak bioferment z bambusa, lift oleoactif, czyli roślinny botoks, czy lingostem – otrzymywany z roślinnych komórek macierzystych z borówki brusznicy. Wszystkie kosmetyki będzie charakteryzował przyjemny, elegancki zapach – dodaje Stacherek.
Premiera kosmetyków już w maju
Jako pierwsza na rynku pojawi się seria brązująca, która, jak zapowiadają współtwórczynie Lajuu, będzie całkowicie pozbawiona typowego dla samoopalaczy zapachu. Obecnie trwają ostatnie prace nad wysokiej jakości produktami, które w sklepie internetowym marki będą dostępne już w maju br. Następna w sprzedaży pojawi się linia z produktami antyoksydacyjnymi. Już w przyszłym miesiącu każdy, kto chciałby dołączyć do Weroniki Rosati i wspólnie z celebrytką brać udział we współtworzeniu kosmetyków naturalnych Lajuu – będzie miał taką możliwość dzięki crowdfundingowi, czyli „finansowaniu przez tłum”. Kampania finansowania społecznościowego rozpocznie się w kwietniu na platformie Beesfund.com i pozwoli marce na zbudowanie grona zaangażowanych odbiorców i naturalnych ambasadorów jeszcze zanim produkty pojawią się w sprzedaży. – Dzięki kampanii crowdfundingowej każdy może stać się częścią biznesu Lajuu i razem z nami tworzyć luksusowe produkty pielęgnacyjne. Jestem przekonana, że kampania pozwoli nam zbudować grono ambasadorów, dla których ważne jest nie tylko to, że nasze produkty świetnie pielęgnują skórę, ale przede wszystkim powstają w firmie, która nie krzywdzi zwierząt i nie wpływa szkodliwie na środowisko – podkreśla Weronika Rosati.
– Chętnie otaczam się silnymi kobietami, które wiedzą czego chcą, i które aktywnie działają w kwestii spełniania swoich pasji. Wspólnie sprawmy, aby wysokiej jakości produkty pielęgnacyjne marki Lajuu były dostępne rynkowo i zyskały rozpoznawalność! – zachęca znana aktorka. Zebrane w ramach kampanii pieniądze pozwolą na wprowadzanie na rynek kolejnych naturalnych serii kosmetyków.

“25 lat minęło…” - fenomen sukcesu Teatru Sabat

Kolacja pełna smaku i dobroci w Aspen Prime Ski & Bike Resort – 212 tysięcy zło

Wybierz się na kolację z ulubioną gwiazdą i pomóż chorym dzieciom!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły
Prezenter zaznacza, że co prawda wraz ze swoją żoną kupili dom w Hiszpanii, to jednak większość czasu spędzają w Polsce. Tutaj bowiem mają pracę, a ich córki chodzą do miejscowych szkół. Maciej Dowbor zdradza też, że dużo lepiej funkcjonuje mu się w naszym kraju. Tu realizuje większość swoich projektów zawodowych, natomiast możliwość wyjechania z dala od Warszawy pomaga mu się wyciszyć, odpocząć od zgiełku i nabrać do wszystkiego dystansu.
Podróże
Damian Janikowski: Po ostatniej walce muszę porządnie odpocząć i wyleczyć kontuzje. Zazwyczaj na wakacje wybieram Egipt albo Turcję

Sportowiec przyznaje, że jego ulubionymi kierunkami na wakacje są Egipt i Turcja. Lubi odpoczywać w egzotycznych kurortach i cieszy się, kiedy cała rodzina ma wreszcie czas dla siebie. Damian Janikowski zaznacza, że teraz przede wszystkim chce wyleczyć kontuzje i naładować akumulatory, a kolejne walki na ringu stoczy dopiero pod koniec tego roku lub na początku przyszłego.
Polityka
Dane statystyczne pomogą przyspieszyć rozwój turystyki. Posłużą również do promocji turystycznej Polski

Główny Urząd Statystyczny we współpracy z resortem turystyki buduje nowoczesny portal analityczny Turystyka+. To interaktywne narzędzie, które umożliwia śledzenie zmian i porównywanie danych. Celem projektu jest wsparcie rozwoju turystyki na wielu poziomach – nie tylko krajowym, ale również lokalnym i regionalnym. Ma on być pomocny zarówno w podejmowaniu decyzji politycznych dotyczących infrastruktury turystycznej, jak i dla przedsiębiorców, co ma się przełożyć na rozwój sektora i gospodarki.