Rozgrzewające dania na zimę w naczyniach Emile Henry
Home Sweet Home PR
Łowicka 51 lok. 207
02-353 Warszawa
ola|hshpr.pl| |ola|hshpr.pl
880 320 909
hshpr.pl
Ale gdy za oknem szaro, mokro i ciemno, dopada nas prawdziwa zimowa chandra. Pokonać ją może tylko jedno – pyszne, gorące dania. Zaspokoją każdy apetyt, także ten twórczy, rozgrzeją ciało i duszę, no i poprawią humor, bo kiedy żołądek pełny robi się od razu cieplej na duszy. A więc? Wystarczy rozpalić żeliwne „fajerki” na kuchni, albo włączyć piekarnik, i do dzieła. Pomysłów na pewno ci nie zabraknie.
Przygotuj sycące składniki (najlepiej kolorowe owoce i warzywa – wszystko wokół od razu nabierze pięknych barw), wybierz ulubione przyprawy (te aromatyczne i pikantne – one najlepiej podnoszą nasz wewnętrzny słupek rtęci). Na zimowe wieczory polecamy dania jednogarnkowe – przygotujesz je szybko, a co najważniejsze, bez piętrzących się stosów patelni i rondli.
Paprykowe leczo, gulasz czy pachnący egzotycznymi wyprawami tagin upichcisz w tradycyjnym garnku o stożkowym kształcie od Emile Henry. Ta francuska, rodzinna manufaktura, wytwarza ceramiczne naczynia od połowy XIX wieku w warsztacie w Marcigny na południu Burgundii, a jej produkty polecają najlepsi szefowie kuchni. Do niezawodnych naczyń do zapiekania, szkliwionych misek i foremek na ciasta z charakterystycznymi falowanymi bokami, dołączył ostatnio garnek na tagin, w którym można gotować również na…indukcji. Jest zgrabniejszy (ale zmieści posiłek dla 8-10 osób) i lżejszy niż ten tradycyjny z żeliwną podstawą, a dusi się w nim po prostu genialnie. Pokrywka z kominem sprawia, że obieg pary jest idealny, a potrawy soczyste i mięciutkie. Jeśli jesteś alergikiem koniecznie wypróbuj to naczynie – nie zawiera teflonu i innych szkodliwych substancji. Można w nim gotować także na wolnym ogniu ( idealnie sprawdzi się podczas zimowego kuligu), wytrzyma temperaturę 350 st., nie pęknie nawet na -20 st. mrozie. A co najważniejsze, kiedy całe pyszne danie zostanie wylizane do dna, możesz go umyć w zmywarce.
A więc do dzieła! Wlej łyżkę oliwy (koniecznie przechowuj ją w ceramicznej butelce od Emile Henry, ze szczelnym kor kiem z dozownikiem, a na pewno się nie popsuje), wsyp ulubione zimowe przyprawy (kurkumę, paprykę, kolendrę, cynamon), zeszklij cebulę i czosnek, przyrumień wcześniej zamarynowane mięso jeśli lubisz. Czy wiesz, że ocet do marynaty nie lubi światła? Przelej go do pękatej butelki ze specjalnym nalewakiem ze stali szlachetnej z uchwytem na korek – zatrzymuje cyrkulację powietrza i ułatwia nalewanie. No i wreszcie warzywa. Bez nich tagin nie istnieje. Nie musisz trzymać się sztywno przepisu, wykorzystaj to co akurat masz w kuchni – dynię, marchew, paprykę, oliwki… Zalej wszystko bulionem, przecierem ze świeżych pomidorów. No i duś… Jak najdłużej, aż będą soczyste, delikatne i rozpływające się w ustach. Przyda się odrobina cierpliwości, dobra lektura i kieliszek wybornej nalewki z kardamonem. Czy już jest gotowe? Dopraw solą, pieprzem, wrzuć garść rodzynek, ciecierzycę, posyp natką pietruszki i przełóż do pięknej ceramicznej misy (może być taka do mieszania ciasta), albo do garnka do zapiekania. Bo naczynia od Emile Henry służą nie tylko do przyrządzania potraw, ale i do serwowania. Mają piękne kształty i kolory – dzięki temu stylowo prezentują się na stole i na kuchennej półce. Nie chowaj ich w szufladzie! Jeśli nie wiesz jak ożywić kuchenne wnętrze, ustaw ceramikę Emile Henry za szkłem w witrynie – pomieszczenie od razu nabierze rumieńców!
No dobrze. Skoro nasyciłeś się i rozgrzałeś jednogarnkowym daniem (prawda, że najlepiej smakuje następnego dnia?), czas na deser. Przyznaj, że zimą spod kołdry może wyciągnąć cię tylko przepyszne ciasto? Naszym ulubionym jest ciężki od bakalii keks, najlepiej nasączony odrobiną brandy, dla podniesienia zimowej temperatury oczywiście. A dla smakoszy świeżych owoców cytrynowa tarta upieczona i podana w pięknej formie z łagodnie karbowanym rantem (poza słodkościami przygotujesz w niej także wytrawny quish).
W mniejszych kokilkach zapieczesz clafoutis z wiśniami. Ten francuski deser jest banalnie prosty – wystarczy zrobić ciasto takie jak na naleśniki, wlać je do kokilek, wrzucić wiśnie (lub inne owoce) i zapiec. Zimą najlepiej smakuje na ciepło! Wszystkie naczynia do zapiekania od Emile Henry zrobione są z ceramiki High Resistance, która długo po wyjęciu z piekarnika pozostaje ciepła. No i jest odporna na zarysowania, chociaż polecamy traktować ją łagodnie, najlepiej używając drewnianych sztućców lub idealnie wyprofilowanych łopatek do ciast. Bo to co piękne powinno pozostać z nami na długo!
Fotoplastikon w Centrum Praskim Koneser. Zobaczysz w nim Warszawę z dawnych lat
Caravaning, czyli urządzamy wygodny kamper
W Fuzji bije wakacyjne serce miasta!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.