20 najlepszych polskich zdjęć wybranych w konkursie Huawei Next-Image
Huawei wyłonił 20 zwycięzców polskiego etapu konkursu dla fanów fotografii mobilnej – Next-Image Awards 2020. Wśród wyróżnionych prac, zdjęcie „Sea of the blue light”, zgłoszone w kategorii Blisko daleko, zostało uznane za najlepsze. Do konkursu Next-Image Awards 2020 Polacy zgłosili łącznie 11 tysięcy prac.
Wszystkie wyróżnione zdjęcia można obejrzeć na stronie konkursu Huawei Next-Image Awards 2020: https://consumer.huawei.com/pl/community/details/topicId_41382/. W kolejnym, globalnym etapie konkursu, który odbędzie się we wrześniu, 20 najlepszych polskich zdjęć powalczy z pracami autorów z całego świata. Finalnie, zostanie wybranych trzech zwycięzców, którzy otrzymają tytuł Fotografa Roku, nagrodę Grand Prize w wysokości 10 000 dolarów, a także najnowszy, fotograficzny smartfon Huawei P40 Pro. Nagrodzonych zostanie także 15 najlepszych prac ze wszystkich kategorii, a każdy laureat otrzyma 1 000 dolarów oraz smartfon Huawei P40 Pro. Dodatkowo jury wyróżni jeszcze 55 autorów prac, którzy otrzymają smartfon Huawei P40 Pro. Konkurs zostanie rozstrzygnięty we wrześniu.
Uczestnicy konkursu Next-Image Awards 2020 mogli zgłaszać swoje prace w pięciu kategoriach: Blisko daleko, Dobranoc, Witaj, życie!, Twarze i Opowieść. Tegoroczna edycja konkursu fotograficznego organizowanego przez Huawei cieszyła się ogromnym zainteresowaniem wśród Polaków. Swoje prace zgłosiło ponad 11 tysięcy pasjonatów fotografii mobilnej. W tym roku najlepsza okazała się praca w kategorii Blisko daleko, a jej autor, posługujący się na stronie Społeczności Huawei pseudonimem S_e_j_l_o_r, otrzyma laptop Huawei MateBook 13 2020. Wszystkich 20 laureatów z Polski Huawei nagrodzi bezprzewodowymi słuchawkami Huawei FreeBuds 3.
Mistrzostwa Warszawy w Counter-Strike 2!
Zamiast topić Marzannę… kup taniej kontroler Xbox
Rekordowa lekcja w Ogólnopolski Dzień Inżynierii Materiałowej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Media
Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
Znany szef kuchni cieszy się z tego, że dane mu jest realizować tak ważny dla niego projekt zawodowy wspólnie z Dorotą Szelągowską. Choć wcześniej sporadycznie spotykali się na korytarzach TVN–u, to dopiero na planie programu „MasterChef Nastolatki” mieli okazję bliżej się poznać. Szybko nawiązali nić porozumienia i zostali przyjaciółmi. Teraz obydwoje nie szczędzą sobie pochwał i miłych słów.
Styl życia
Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych
Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.
Handel
Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.