Ładowarka indukcyjna i uchwyt do smartfona w jednym, czyli "Hama FC-10C Flex"
Hama wprowadza do oferty uchwyt samochodowy z funkcją bezprzewodowego ładowania smartfonów za pomocą technologii Qi. To bardzo wygodne, a zarazem proste w obsłudze rozwiązanie, które szczególnie docenią osoby spędzające dużo czasu w trasie.
"Hama FC-10C Flex" łączy funkcjonalności ładowarki indukcyjnej i uchwytu samochodowego. Wystarczy podłączyć ładowarkę do USB, a zasilanie rozpocznie się automatycznie za każdym razem, gdy umieścimy smartfon w uchwycie. Co ważne, dzięki specjalnym silikonowym rolkom można to zrobić jedną ręką. Uchwyt mocuje się do kratki wentylacyjnej. Dzięki kompaktowej budowie zajmuje on niewiele miejsca i nie ogranicza widoczności. Szczęki mocujące są regulowane i pasują do smartfonów o szerokości z przedziału 6,5 – 8,5 cm. Dzięki przegubowi kulowemu można dopasowywać kąt nachylenia urządzenia do swoich aktualnych potrzeb. Uchwyt zapewnia stabilne mocowanie smartfona podczas zasilania, a silikonowe wkładki zabezpieczają go przed zarysowaniami i uszkodzeniami. Dodatkowo "Hama FC-10C Flex" posiada diodę funkcyjną LED, która informuje o stanie urządzenia.
Najnowsze rozwiązanie od Hamy niweluje konieczność posiadania kilku akcesoriów samochodowych czy też rozplątywania kabla standardowej ładowarki. Połączenie funkcjonalności wspomnianych urządzeń to idealne rozwiązanie dla każdego kierowcy.
Produkt dostępny jest już w sprzedaży. Kosztuje ok. 109 PLN
https://www.youtube.com/watch?v=iQc4jOoUDFA
Więcej informacji na temat tego produktu można znaleźć na stronie: https://pl.hama.com/
iSpot & Cortland razem dla Was
Seria 50 debiutuje – zaawansowana sieć 5G i funkcje premium dla wszystkich
Trend, którego nie da się zatrzymać: e-mikromobilność podbija europejskie rynki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Zdrowie
Jan Kliment i Lenka Klimentová: Po tym, jak niespodziewanie zmarł nasz przyjaciel, zrobiliśmy serię badań kontrolnych. Trzeba się badać, zanim choroba daje o sobie znać
Tancerze mają świadomość, że nawet groźna choroba przez długi czas może nie dawać żadnych objawów, dlatego też, by wykryć każdą nieprawidłowość już na wczesnym etapie, warto przeprowadzać regularne badania kontrolne. Jakiś czas temu Lenka i Jan Kliment bardzo boleśnie przeżyli nagłą śmierć swojego przyjaciela i jak zaznaczają, ta tragedia dała im wiele do myślenia. Od tego czasu diametralnie zmienili swoje podejście do profilaktyki.
Ochrona środowiska
Mniej niż 2 proc. polskich rzek ma czystą wodę zdatną do picia. Podczas akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci
Z badań Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska wynika, że w latach 2014–2020 zły stan wód odnotowano w 99,5 proc. polskich rzek. Problemem jest także zaśmiecanie rzek i ich okolic. W trakcie corocznych akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci. Rozwijanie powszechnej świadomości i odpowiedzialności za lokalne środowisko to jeden z głównych celów akcji Operacja Czysta Rzeka. Trwa właśnie szósta edycja akcji, w którą angażują się także prywatne firmy.
Teatr
Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje
W spektaklu „Barabuum!” wyreżyserowanym przez Artura Barcisia pewna para postanawia zainteresować się życiem swoich sąsiadów i bliżej ich poznać. Ta znajomość z czasem przeradza się jednak w zupełnie nieoczywistą relację. Aktor podkreśla, że choć jest to historia z przymrużeniem oka, to jednak powinna zachęcić do przemyśleń. Jego zdaniem warto pokonać nieśmiałość i otworzyć się na nowe znajomości. Jak przyznaje, on sam prywatnie utrzymuje dobre kontakty ze swoimi sąsiadami i każda z tych osób wnosi do jego życia coś wartościowego.