Bezprzewodowe słuchawki Huawei FreeBuds 3i dostępne w przedsprzedaży za 449 zł
Huawei wprowadził na rynek nowe, bezprzewodowe słuchawki Huawei FreeBuds 3i, wyróżniające się wysoką jakością dźwięku, funkcją redukcji szumów oraz długim czasem pracy na jednym ładowaniu. W przedsprzedaży między 1 a 14 czerwca, FreeBuds 3i dostępne są w rekomendowanej cenie 449 zł i z prezentem – 60-dniowym dostępem do audiobooków w serwisie Audioteka. Sprzedaż regularna rozpocznie się 15 czerwca.
Aby uzyskać 60-dniowy bezpłatny dostęp do blisko 2000 audiobooków w serwisie Audioteka, wystarczy wejść na stronę: https://consumer.huawei.com/pl/campaign/freebuds3i-audioteka/ i tam wpisać numer seryjny (SN) słuchawek, który znajduje się na pudełku. Zostanie wygenerowany kod, który należy aktywować na stronie promo.audioteka.com i następnie zalogować się lub zarejestrować w Audiotece. Kod trzeba wygenerować do 17 czerwca, a aktywować najpóźniej do 30 września.
Huawei przygotował również konkurs dla fanów w Społeczności Huawei, w którym do wygrania są najnowsze FreeBuds 3i. Aby je zdobyć, należy odpowiedzieć na pytanie na stronie: https://consumer.huawei.com/pl/community/details/Uwolnij-si%c4%99-w-czerwcu:-Testuj-najnowsze-Freebuds-3i/topicId_28676/. Autorzy najbardziej kreatywnych odpowiedzi zostaną nagrodzenia bezprzewodowymi słuchawkami. Osoby, które otrzymają FreeBuds 3i, po tygodniu użytkowania, będą zobowiązani do pozostawienia opinii o nich. Szczegóły konkursu i regulamin znajdują się na stronie.
Redukcja szumów i krystalicznie czysty dźwięk
Bezprzewodowe słuchawki FreeBuds 3i wykorzystują technologię podwójnego mikrofonu ANC, który umożliwia aktywną redukcję szumów aż do 32 decybeli. Dzięki temu prowadzenie rozmów, słuchanie muzyki czy audiobooków jest możliwe nawet w miejscach z wysokim natężeniem hałasu. Przykładowo, natężenie dźwięku na ulicy, w autobusie czy metrze może dochodzić nawet do 90 decybeli – ludzkie ucho najlepiej reaguje na natężenie, które nie przekracza 35 decybeli. Powyżej tej normy pojawia się zmęczenie i dekoncentracja.
Za najwyższą jakość dźwięku w Huawei FreeBuds 3i odpowiada również czuły przetwornik dynamiczny o średnicy 10 mm.
Ergonomiczny kształt i długi czas pracy
Komfort użytkowania zapewniają ergonomiczne, stożkowe wkładki douszne, które dopasowują się do kształtu ucha, dzięki czemu słuchawki pozostają na swoim miejscu nawet podczas intensywnych ćwiczeń, jazdy na rowerze czy biegania.
Huawei FreeBuds 3i wyróżniają się również długim czasem działania na jednym ładowaniu. Naładowane do pełna słuchawki pozwalają na 2,5 godziny rozmów lub 3,5 godziny odtwarzania muzyki czy audiobooków. Etui, w którym przechowywane są słuchawki, pełni również funkcję powerbanka, dzięki któremu słuchawki mogą odtwarzać muzykę nawet do 14,5 godziny.
Obsługa słuchawek jest bardzo prosta – dwukrotne dotknięcie lewej słuchawki włącza lub zatrzymuje muzykę. Odtwarzanie zostaje też automatycznie wstrzymane w momencie wyjęcia słuchawki i wznowione po jej ponownym włożeniu. Aby wyłączyć aktywną redukcję szumów wystarczy dotknąć i przytrzymać prawą słuchawkę. Gesty można spersonalizować w aplikacji Huawei AI Life – aplikacja pozwala również śledzić poziom naładowania urządzenia.
Bezprzewodowe słuchawki FreeBuds 3i spełniają normę IPX4, dzięki czemu nie ulegną uszkodzeniu nawet podczas zamoczenia czy zakurzenia, na przykład w czasie intensywnego deszczu. FreeBuds 3i razem z etui ładującym ważą jedynie 51 gramów. Ładowanie etui odbywa się za pomocą USB typu C, a łączenie słuchawek ze smartfonem – poprzez Bluetooth 5.0.
Huawei FreeBuds 3i z 60-dniowym dostępem do Audioteki można kupić w przedsprzedaży do 14 czerwca w rekomendowanej cenie 449 zł w oficjalnym sklepie internetowym huawei.pl, w sklepie Huawei Warszawa w centrum handlowym Westfield Arkadia w Warszawie oraz w sklepach: Empik, Media Expert, RTV Euro AGD, Media Markt, x-kom, Komputronik, Neonet. Sprzedaż regularna rozpocznie się 15 czerwca.
Dreame comes true – doskonały rok marki
Trzy asy sprzątania od Dreame w promocji
A gdybyście tak tej zimy wspólnie zanurzyli się w magii… immersji?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Damian Janikowski: Radosław Majdan to jest superkompan na wyprawy, na zakupy i megagość do pogadania
Były zapaśnik podkreśla, że udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” nie był dla niego szczególnie trudnym wyzwaniem, ponieważ wiele z konkurencji przypominało mu codzienne treningi. Mimo to Damian Janikowski nie czuł się pewnie, gdyż rywalizował z utalentowanymi sportowcami, takimi jak Adam Kszczot czy Jakub Rzeźniczak. Zauważył też, że Radosław Majdan, a prywatnie jego sąsiad, nie był groźnym przeciwnikiem, ale raczej świetnym towarzyszem wyprawy.
Zdrowie
Eksperci: e-papierosy to poważny problem wśród dzieci. Nowe przepisy to dobry krok, ale absolutnie niewystarczający
Konsumpcja e-papierosów wśród młodzieży rośnie alarmująco: statystyki pokazują, że sięga po nie już ponad 20 proc. nastolatków w wieku 13–15 lat. Eksperci alarmują, że takie produkty są specjalnie zaprojektowane pod młodych użytkowników, oferując atrakcyjne smaki, opakowania i marketing. Rząd skierował do Sejmu projekt nowelizacji przepisów, który wprowadza zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim oraz ogranicza możliwość ich używania w miejscach publicznych. Jednak specjaliści podkreślają, że konieczne jest dalsze uszczelnienie przepisów, zwłaszcza w zakresie sprzedaży internetowej. Konsultant krajowy ds. zdrowia publicznego, prof. Łukasz Balwicki, mówi wprost, że należy wyeliminować z obrotu jednorazowe e-papierosy, jako produkty najbardziej atrakcyjne dla dzieci i młodzieży.
Teatr
Jadwiga Jankowska-Cieślak i Daniel Olbrychski po 50 latach znów zagrają małżeństwo w sztuce „Przebłyski”. „To duża rozkosz spotkać się po tylu latach”
Twórcy sztuki zatytułowanej „Przebłyski” podkreślają, że jest to spektakl – lustro każdej pary. Kreowani przez Jadwigę Jankowską-Cieślak i Daniela Olbrychskiego Rosa i Abrasza przez lata byli małżeństwem, a w chwili śmierci mężczyzny widzowie dostają kompendium wiedzy o ich niełatwym życiu. Odtwórca głównej roli cieszy się, że znów może się spotkać na scenie z aktorką, która od lat robi na nim ogromne wrażenie. Przyznaje też, że Serge Kribus napisał ten tekst z myślą o nim i zależało mu, żeby zagrał tę sztukę w Paryżu. Najpierw jednak przedstawienie zostanie zaprezentowane w polskiej wersji.