Cooler Master wraz z IPN zapraszają na nowoczesne lekcje historii
Wraz z otwarciem Centralnego Przystanku Historia w warszawskim Instytucie Pamięci Narodowej ruszył projekt pt. „Immersyjne lekcje historii w Strefie Nowych Technologii”. W nowo powstałej przestrzeni pojawiły się rozwiązania Cooler Master Orb X. To właśnie m.in. dzięki tym kapsułom edukacja połączona z elementami zabawy ma być ciekawsza i efektywniejsza.
Immersyjna lekcja historii
Orb X umożliwia użytkownikom wyruszenie we wciągającą podróż, jaką może być na przykład immersyjna lekcja historii. Aby zwiększyć atrakcyjność przekazu Biuro Nowych Technologii IPN przygotowało gamingowe projekty edukacyjne oparte na historycznych wydarzeniach. Do wyboru są tu m.in. „Lotnicy – wojna w przestworzach”, którego akcja rozgrywa się podczas II wojny światowej. „Gra szyfrów” - prezentująca wciąż mało znane dokonania polskich kryptologów, czy „Warsaw Rising - Miasto Bohaterów” – gdzie gracz wciela się w postać dowódcy drużyny, a jego misją jest przeprowadzenie zespołu przez 63 dni Powstania Warszawskiego.
Cooler Master Orb X ma na celu poprawę wrażeń użytkownika poprzez różne podejścia. Elegancki, półzamknięty kokpit z zautomatyzowaną kopułą wahadłową, z napędem elektrycznym zapewnia prywatność i obsługę maksymalnie trzech 27-calowych monitorów dla zwiększenia efektów wideo. Wbudowane głośniki z dźwiękiem przestrzennym mają realistycznie odtwarzać scenę dźwiękową nawet bez korzystania ze słuchawek. Całość oferuje zintegrowany system sterowania umożliwiający użytkownikom efektywne korzystanie z multimediów.
Strefa nowoczesnych technologii mieści się w Biurowcu Central Point przy ul. Marszałkowskiej 107. Wstęp wolny po wcześniejszej rejestracji na stronie www.ipn.gov.pl
TomTom uruchamia specjalną edycję TomTom Traffic Index - Paryż
Produkty od ręki i profesjonalny doradca, czyli sklepy offline nadal na topie
Cropink – Nowe, rewolucyjne narzędzie reklamowe dla marketerów e-commerce
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.