Komunikaty PR

Diabeł tkwi w szczegółach! Jak wybrać kabel do ładowania telefonu?

2023-02-23  |  13:14

W gąszczu różnych akcesoriów i przeznaczonych do nich ładowarek prędzej czy później staniemy przed dylematem wyboru odpowiedniego kabla zasilania. By nie musieć szybko wymieniać go na nowy, musimy zwrócić uwagę m.in. na rodzaje wtyku i standardy USB, obsługiwaną maksymalną moc wyjściową, długość, oplot, wytrzymałość i prędkość transmisji danych. Detale mają znaczenie, dlatego łącznie wyróżniliśmy 9 istotnych cech wartościowego przewodu.

Kabel do ładowaniu i przesyłania danych między urządzeniami – wydawałoby się, że jego wybór to banał oraz żadna filozofia. Gdy jednak wgryźć się w szczegóły, sprawa nie okazuje się już wcale taka prosta. Parametrów i cech skutecznego oraz solidnego przewodu jest całkiem sporo, łatwo więc się w tym wszystkim pogubić, wybierając pochopnie. Jak ognia unikajmy przede wszystkim kabli bez wyraźnego oznaczenia producenta, do jakich nikt oficjalnie nie chce się przyznać i na temat których na próżno szukać kluczowych informacji, przedstawionych niżej.

Jak więc zabrać się do selekcji? Oto 9 podstawowych aspektów wyboru.

1) Zupełnie podstawową kwestią jest to, do jakiego urządzenia i ładowarki potrzebny jest nam kabel. Tak oto staniemy więc przed wyborem typu złącza USB. Tutaj decyduje gniazdo, którym dysponuje nasz telefon, tablet, głośnik, słuchawki, kontroler do gier czy czytnik eBooków: micro USB, USB-A, najnowsze obustronne USB typu C (brak ryzyka podpięcia ze złej strony i wyłamania wtyku) czy właściwe tylko dla producenta Apple Lightning. Nasz kabel musi mieć oczywiście odpowiednio dobrane wtyczki z jednej i drugiej strony, np. USB-A do podpięcia do ładowarki i USB-C do podłączenia do telefonu. Dopiero wtedy skutecznie spełni swoje zadanie.

2) Teraz weźmy na tapetę standardy złącza USB, warunkujące prędkość przesyłania danych. Obecnie najczęściej rozróżniamy następujące standardy:

-USB 2.0, zapewniający przepustowość na poziomie 480 Mb/s;

- USB 3.0, najwyższa osiągalna przepustowość wynosi wtedy do 5 Gb/s;

- USB 3.1, przemianowany w pewnym momencie na USB 3.1 Gen. Gwarantuje transmisję danych z prędkością do 10 GB/s;

 - USB 3.2, najnowszy, który oferuje nawet do 20 Gb/s transferu danych.

3) Ważnym parametrem przy wyborze przewodu jest maksymalna obsługiwana przez niego moc wyjściowa, która musi być dopasowana do ładowarki – najpopularniejsze to od 5 do 65 watów.

4) Kolejny istotny czynnik to oczywiście długość kabla. Wszystko zależy od tego, gdzie i w jaki sposób zasilamy energią nasze urządzenie mobilne. Spośród tych przeznaczonych do ładowarek do smartfona najczęściej spotkamy przewody metrowe lub półtorametrowe. Szczególnie te ostatnie zapewnią odpowiednią wygodę. Wówczas możemy mieć swobodnie w rękach zasilany na bieżąco energią smartfon z ładowarką włożoną do gniazdka, a jednocześnie np. wykonywać na nim połączenia lub przeglądać Internet.

5) Teraz czas na omówienie oplotu kabla, który przekłada się w bezpośredni sposób na jego wytrzymałość. Może być on np. silikonowy, materiałowy albo kevlarowy – ten ostatni spotkamy chociażby w przewodzie Hama Extreme USB-C – Lightning. Tak zaawansowany technologicznie kabel z wewnętrznymi żyłami wzmocnionymi włóknami DuPont Kevlar przetrzyma niezliczoną liczbę zgięć i oferuje długi czas eksploatacji. W dodatku pleciony nylonowy płaszcz przewodu powoduje, że jest on trwały, łatwy do owinięcia i zapobiegający plątaniu się. W efekcie stanowi wybawienie od koszmaru każdego użytkownika, szukającego gorączkowo pod presją czasu w plecaku kabla do naładowania smartfona.

6) Warto też zainteresować się, czym jest powlekana końcówka kabla. Aluminiowe wtyczki ze specjalnym odciążeniem zapobiegają zginaniu lub złamaniu przyłączy. Z kolei pozłacane wtyczki o niskiej rezystancji styku gwarantują bezpieczną transmisję sygnału.

7) Jeśli zależy nam na stosowaniu kabla nie tylko do zasilania energią urządzeń mobilnych, ale też do przesyłania danych, musi być on w stanie przekazać daną moc, żeby obsłużyć np. 60 lub 100 watów. Zwróćmy uwagę, czy nasza ładowarka obsługuje standard Quick Charge i w jakiej wersji, czy też jeszcze skuteczniejszy Fast Charge. Quick Charge w zależności od rodzaju pozwala na ładowanie z mocą od 10 do 100 W. Natomiast Fast Charge umożliwia zasilanie energią urządzenia jeszcze szybciej dzięki podniesieniu natężenia dostarczanego do ładowarki prądu.

8) A co z kablami z wtykiem Lightning? Na rynku nie brakuje wielu propozycji od różnych marek, ale warto zwrócić uwagę, czy taki przewód ma licencję MFi. Produkty MFi są licencjonowane przez firmę Apple i zostały przeznaczone specjalnie do podłączania do urządzeń iPhone, iPad oraz iPod. Apple wymaga wysokich standardów jakości i sprawdza je, zanim produkty trafią na rynek. Odpowiednia informacja o certyfikowaniu powinna znaleźć się na pudełku z przewodem. Np. żeby uzyskać maksymalną możliwą prędkość mocy ładowania iPhone’a potrzebujemy kabla z przejściówką USB-C na Lightning i ładowarkę o mocy 20 W. Taki zestaw znajdziemy chociażby w portfolio marki Hama, która dzięki certyfikatowi MFi korzysta właśnie z technologii dostarczonej bezpośrednio od Apple.      

9) Ostatnim zagadaniem jest rodzaj wtyku przewodu. Najczęściej do wyboru mamy zagięty, prosty i kątowy, a każdy z nich powinien być dostosowany do specyfiki budowy urządzenia, które chcemy naładować. Wszystko zależy od tego, w jakich warunkach i gdzie zamierzamy zasilać je energią. Bywają też przewody z dodatkową funkcją dzięki zakrzywionej wtyczce, która posłuży jako podstawka telefonu w czasie ładowania.

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
IT i technologie TomTom uruchamia specjalną edycję TomTom Traffic Index - Paryż Biuro prasowe
2024-07-11 | 17:35

TomTom uruchamia specjalną edycję TomTom Traffic Index - Paryż

TomTom, specjalista w dziedzinie technologii geolokalizacji, uruchomił specjalną edycję swojego TomTom Traffic Index dla Paryża, który spodziewa się napływu turystów i
IT i technologie Produkty od ręki i profesjonalny doradca, czyli sklepy offline nadal na topie
2024-07-01 | 14:30

Produkty od ręki i profesjonalny doradca, czyli sklepy offline nadal na topie

Klienci wskazują m.in. na możliwość zobaczenia i przetestowania produktu na żywo (44,8% respondentów) oraz porównania różnych urządzeń (36,7%), jako największe zalety
IT i technologie Cropink – Nowe, rewolucyjne narzędzie reklamowe dla marketerów e-commerce
2024-07-01 | 10:00

Cropink – Nowe, rewolucyjne narzędzie reklamowe dla marketerów e-commerce

Feedink - dostawca technologii specjalizujący się w rozwiązaniach dla e-commerce, wprowadził do oferty Cropink – innowacyjne narzędzie reklamowe, które ma na celu

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.