Doradzamy, jaką kamerkę online wybrać
Nauka i praca zdalna oraz spotkania towarzyskie online weszły już do naszej codzienności i zostaną z nami na długo. W epoce powszechnej akcji „Zostań w domu” nie sposób funkcjonować bez wygodnej kamery do obsługi różnych komunikatorów internetowych. Podpowiadamy, jak ją wybrać, by cieszyć się pełnią możliwości takiego sprzętu.
Jeszcze niedawno konieczność posiadania takich urządzeń charakteryzowała jedynie hobbystycznych lub zawodowych streamerów online. Teraz towarzyszą nam one na każdym kroku, a bez spotkań poprzez takie aplikacje jak Zoom, Microsoft Teams czy Skype trudno ogarnąć służbowe obowiązki. Przydają się też do utrzymywania kontaktu z rodziną i przyjaciółmi bez narażania się na zdrowotne ryzyko w epoce pandemii. Co prawda wiele modeli laptopów ma wbudowaną kamerę, ale często jakość połączenia online pozostawia tutaj wiele do życzenia. A w dodatku siłą rzeczy brak im sporo kluczowych funkcji. Dlatego podpowiadamy, czym się kierować w wyborze kamerki internetowej.
1) Ostrość obrazu
To oczywiście kwestia najważniejsza. Najlepiej zdecydować się na oferowaną rozdzielczość na poziomie co najmniej HD (1280 × 720). Wtedy będziemy widzieli naszych rozmówców wyraźnie, co znajdzie wyraz w realizmie wrażeń ze spotkania. Jeszcze lepszym rozwiązaniem na pewno okaże się wybór sprzętu, obsługującego rozdzielczość Full HD (1920 × 1080). Nie bez znaczenia są też format obrazu (najwygodniejszy to 16:9) i liczba klatek na sekundę – im wyższa, tym lepsza, co przełoży się na płynność wyświetlanych treści. Warto również zwrócić uwagę na opcję autofokus, która gwarantuje uzyskanie ostrej wizji, nawet podczas ruchu. Tak samo jak na możliwość obracania kamerki, najlepiej w zakresie 360 stopni.
2) Jakość połączenia audio
Pamiętajmy o tym, żeby kamerka dysponowała zintegrowanym mikrofonem – najlepiej w wersji stereo, tak jak np. model Hama C-600 Pro. Wpłynie to zbawiennie na jakość dźwięku, a transmisja mowy powinna być w pełni zrozumiała. Szczególnie w pracy dobrze jest uniknąć jakichkolwiek niedomówień przez problemy techniczne.
3) Regulacja oświetlenia
Tutaj filozofia jest prosta. Dzięki podświetleniu lampkami LED kamerka dostosuje się do warunków oświetleniowych otoczenia. W efekcie możesz wziąć udział w wideokonferencji nawet po ciemku. Taka możliwość szczególnie przydaje się, gdy w tle dominuje radosny domowy rozgardiasz, którego to widoku litościwie lepiej oszczędzić uczestnikom spotkania.
4) Ochrona przed atakiem szpiegowskim
Zawsze istnieje ryzyko, że jakiś haker włamie się do wyłączonej kamerki i zacznie nas podglądać. Istnieje banalny sposób na poradzenie sobie z tym potencjalnym problemem, znacznie lepszy niż często spotykane nieco łopatologiczne zaklejanie oka urządzenia np. taśmą. W modelu Hama HD Spy Protect sprawę rozwiązano za pomocą osłony. Soczewkę kamery można zasłonić klapką jednym szybkim ruchem i w ten sposób odciąć nieproszonemu podglądaczowi wstęp do naszej prywatności.
5) Rodzaj połączenia z komputerem
Najczęściej spotykane kamerki podłącza się do komputera przy użycia złącza USB. Trzeba w tym przypadku zwrócić uwagę, by kabel okazał się odpowiednio długi (np. 1,5 m). Ale spotykane są także wersje, które komunikują się z laptopem lub PC-tem poprzez wejście HDMI, a także bezprzewodowe – mogące się pochwalić modułami Bluetooth lub WiFi.
6) Montaż
Ostatnim istotnym zagadnieniem jest sposób mocowania sprzętu do pokrywy laptopa lub obudowy monitora w komputerze stacjonarnym. Celem jest oczywiście jak największa stabilność. Jedną z najpowszechniejszych metod jest wykorzystanie wbudowanej podstawki i położenie kamerki na płaskiej powierzchni. Drugi popularny sposób to zainstalowanie jej na monitorze za pomocą specjalnego klipsa. Ciekawym rozwiązaniem jest również obecność gwintu 1/4“, co umożliwia zamontowanie kamery na wszystkich standardowych statywach.
Dreame comes true – doskonały rok marki
Trzy asy sprzątania od Dreame w promocji
A gdybyście tak tej zimy wspólnie zanurzyli się w magii… immersji?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
Nie tylko producenci TVN-u chcieli widzieć w swoim formacie Jakuba Rzeźniczaka. Walczył o niego również Polsat, proponując mu udział w nowej edycji „Tańca z gwiazdami”. Były piłkarz nie wystąpi jednak na parkiecie, bo jak podkreśla, w tym momencie nie czułby się komfortowo w tym programie. Nie chce bowiem prowokować dwuznacznych sytuacji i dostarczać swojej żonie powodów do niepokoju czy zazdrości.
Konsument
Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie
Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.