LabOOOratorium. Współpraca oświaty i biznesu w modelu win-win-win

Bartłomiej Dwornik
Ogólnopolski Operator Oświaty
ul. Jana Gorczyczewskiego 2/7
60-554 Poznań
fundaraising|operator.edu.pl| |fundaraising|operator.edu.pl
+48 533 978 513
https://operator.edu.pl
na zdjęciu: LabOOOratorium w przedszkolu Kropelka we Wrocławiu. Fot. fundacja Ogólnopolski Operator Oświaty
- - - - - - - - - -
Jak połączyć urozmaicanie zajęć w przedszkolach i szkołach z wytyczaniem innowacyjnych trendów w edukacji i społecznym zaangażowaniem biznesu? Fundacja edukacyjna Ogólnopolski Operator Oświaty i firma Musicon pokazują, jak robić to dobrze.
LabOOOratorium to projekt w nowatorski sposób łączący rozwój edukacji i oświaty ze społeczną odpowiedzialnością biznesu. Urozmaica zajęcia dla dzieci, pokazuje im, że nauka może być ciekawa i interesująca, a także wytycza innowacyjne trendy w edukacji. Firmom daje przy okazji cenną, usystematyzowaną wiedzę na temat odbioru produktów przez wymagających użytkowników.
Zasada programu jest prosta: firma przekazuje fundacyjnym przedszkolom i szkołom swoje produkty (oczywiście, muszą posiadać niezbędne atesty). Nauczyciele i wychowawcy korzystają z nich podczas zajęć edukacyjnych i zabawy. Wszystko według scenariuszy wpisujących się w program nauczania, jednak w innowacyjnej, atrakcyjnej i kreatywnej formule.
- Dla naszych dzieci to okazja, żeby jako jedne z pierwszych bawić się i uczyć z wykorzystaniem urządzeń czy technologii, które nie są jeszcze powszechnie dostępne. Dla naszych partnerów biznesowych wartością jest to, że dzielimy się profesjonalnie opracowanymi wnioskami, opiniami, sugestiami udoskonaleń a czasem wskazaniem nowych, nieoczywistych zastosowań – tłumaczy Barbara Wiśniewska, koordynatorka projektu LabOOOratorium w fundacji Ogólnopolski Operator Oświaty. - Znamy branżę oświatową od podszewki, prowadzimy 67 szkół i przedszkoli w całej Polsce. Korzyści z takiej współpracy są wielowymiarowe. Dla przedszkolaków i uczniów, nauczycieli oraz partnerów fundacji. W biznesie nazywa się to sytuacją win-win. My mówimy: win-win-win.
Mechaniczny, muzyczny komputer pod lupą przedszkolaków
Praktycznym przykładem działania LabOOOratorium są trwające właśnie w publicznych przedszkolach Kropelka i Columbus we Wrocławiu, Octopus w Gdańsku i Rozgwiazda w Kowalach testy urządzenia Musicon, opracowanego i produkowanego przez polską firmę M sp. z o. o.
To mechaniczny komputer muzyczny, który dzieci same programują prostym wciskaniem lub wyciskaniem przycisków na wielkim, obrotowym bębnie. W efekcie powstaje melodia, odgrywana niczym na pozytywce przez dowolnie skomponowany układ instrumentów.
Na zestaw Musicon składa się urządzenie i opracowane podczas projektów badawczo-rozwojowych scenariusze do pracy z dziećmi. Celem jest wspieranie rozwoju poznawczego, motorycznego, emocjonalnego, a także pomysłowości, kreatywności i współpracy u dzieci. Nauczyciele i przedszkolaki z Kropelki, Columbusa, Octopusa i Rozgwiazdy zbadają, jak te założenia sprawdzają się w praktyce.
- Testowanie w LabOOOratorium to dla nas okazja, aby przyjrzeć się dokładnie elementom całego ekosystemu edukacyjno-terapeutycznego. Dowiedzieć się, jak w praktyce wykorzystywane jest urządzenie, jego dodatkowe moduły i zestawy - tłumaczy Paulina Kowalik, koordynatorka projektu z Musiconu. - Wiele uwagi poświęcamy też aplikacji, która cały czas się rozwija. Liczymy, że to doświadczenie pozwoli nam usprawnić jej funkcjonalność, podniesie wartość merytoryczną i atrakcyjność dla dzieci i nauczycieli.
Innowacyjny biznes i kreatywność dzieci
Autorzy programu z fundacji Ogólnopolski Operator Oświaty podkreślają, że szkoła i przedszkole mogą być miejscem, w którym nauka to nie tylko teoria, ale również prawdziwe doświadczanie świata.
- Nasze LabOOOratorium gruntownie testuje, sprawiedliwie ocenia i wydaje wiarygodne certyfikaty jakości. A przede wszystkim podnosi atrakcyjność nauki w przedszkolach i szkołach podstawowych – podkreśla Barbara Wiśniewska z fundacji. - To nasz autorski, pionierski w skali Polski projekt CSR. Chcemy nim pokazać, jak oświata i biznes mogą współpracować nie tylko w modelu filantropijnym, ale nieść wszystkim konkretną wartość, która wykracza poza tradycyjny model.
- Od zawsze chcieliśmy wiedzieć w jaki sposób z Musiconu korzystają dzieci, jak postrzegają jego zastosowanie nauczyciele i terapeuci. Tak też wyglądało i nadal wygląda projektowanie każdego elementu zestawu Musicon - tłumaczy Kamil Laszuk, CEO Musicon. - Spełnianie wymogów technicznych i atesty są bardzo ważne, ale to dla nas za mało. Tylko takie programy jak LabOOOratorium są w stanie udowodnić, że to co robimy jest wartościowe i ma sens.
LabOOOratoryjne testy Musiconu potrwają do końca maja tego roku. Ich efektem będzie profesjonalnie opracowany raport merytoryczny oraz – jeśli produkt spełni wysokie wymagania testerów – certyfikat, którym firma będzie mogła się posługiwać we własnej komunikacji.
Fundacja OOO zaprasza do współpracy w ramach LabOOOratorium firmy zainteresowane rozwojem jakości edukacji i… poddaniem swoich produktów ocenie najbardziej wymagających użytkowników.
Więcej informacji na temat LabOOOratorium fundacja podaje na stronie internetowej programu, pod adresem:
https://operator.edu.pl/pl/laboooratorium-tworz-z-nami-innowacje/
Fundacja Ogólnopolski Operator Oświaty od 22 lat wspiera samorządy w realizacji zadań i projektów oświatowych. Fundacja jest organizacją pożytku publicznego. Prowadzi bezpłatne przedszkola i szkoły w całej Polsce. W 67 placówkach, prowadzonych obecnie przez fundację OOO, uczy się ponad 8000 dzieci.
Musicon to polska firma tworząca innowacyjne narzędzia edukacyjno-terapeutyczne, wspierające rozwój psychofizyczny dzieci i dorosłych. Urządzenie Musicon już w prawie 300 placówkach w Polsce wykorzystywane jest do podnoszenia efektywności nauki i terapii przez zabawę, analogowe działania oraz pobudzanie wielu zmysłów równocześnie.

Raport Bitget Wallet wykazuje, że portfele kryptowalutowe stają się uniwersalnymi centrami finansowymi

Husqvarna szuka najstarszego robota koszącego i ogłasza technologię wizyjną opartą na sztucznej inteligencji

Dreame comes true – doskonały rok marki
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.