Nowe ładowarki od marki Hama: sieciowa GaN o mocy 30 W i samochodowa o mocy 45 W
Oferta producenta została rozszerzona o dwie nowe ładowarki, w tym jedną dla urządzeń mobilnych, opartą o azotek galu. Obie dysponują technologiami Qualcomm Quick Charge 3.0 i Power Delivery. Tak dobrany zestaw sprawi, że zawsze - stacjonarnie czy w czasie urlopowej podróży autem – szybko i bezpiecznie naładujemy smartfon, tablet lub powerbank.
Niemiecka marka, specjalizująca się m.in. we wszelkich akcesoriach do zasilania energią różnego rodzaju sprzętów, uzupełniła portfolio nowoczesnych ładowarek GaN. Do wcześniejszych modeli o mocy 65 i 45 W dołączyła teraz wersja o mocy 30 W, mogącą się pochwalić tym samym zestawem funkcjonalności. Dodajmy dla wyjaśnienia, że GaN to skrót od azotku galu - półprzewodnika używanego przy produkcji tranzystorów w miejsce tradycyjnie stosowanego krzemu. Dzięki temu rozwiązaniu można uzyskać sporo mocy w obudowie o niewielkich gabarytach, prawie bez wydzielania ciepła. W praktyce przekłada się to na znacznie sprawniejszy transfer energii i mniejsze jej straty. Szacunki mówią, że dla tej samej objętości moc wyjściowa ładowarki opartej na azotku galu może być nawet trzy razy większa od klasycznej alternatywy.
Ładowarka sieciowa Hama GaN o mocy 30 W nie stanowi pod tym względem wyjątku. Głębokość korpusu wynosi 3,1 cm, szerokość 3,4 cm, a wysokość 2,9 cm. Z grubsza jest mniejsza od konwencjonalnych ładowarek aż o 60 proc.
Ten model korzysta z dwóch technologii przyspieszających ładowanie - Qualcomm i Power Delivery. Qualcomm Quick Charge 3.0 (oczywiście kompatybilny z wcześniejszymi wersjami) pozwala na czterokrotnie szybsze ładowanie urządzeń mobilnych w porównaniu z ładowarkami pozbawionymi tej funkcji. W zasięgu użytkownika jest nawet błyskawiczne zasilanie smartfonu do poziomu 60 proc. w 30 min. Z kolei Power Delivery umożliwia najwydajniejsze i jednocześnie bezpieczne ładowanie urządzenia nawet do 5 razy szybciej. Inteligentny chip automatycznie rozpoznaje i ładuje podłączony sprzęt prądem o odpowiednim napięciu oraz natężeniu. W dodatku za sprawą technologii GaN ładowarka oszczędza akumulator, wydłużając jego żywotność.
Ładowarka wyposażona jest w obustronne złącze USB-C - oznaczone na zielono, a więc kontrastujące z białym kolorem całego urządzenia. Kupimy ją w cenie 99,90 zł.
Jednocześnie wystartował już sezon wakacyjno-urlopowy, co dla wielu z nas oznacza częstsze wyjazdy autem, w których mamy schowanych sporo urządzeń mobilnych. Pamiętając o tym, Hama proponuje swoją kolejną nowość, czyli ładowarkę samochodową o mocy wyjściowej 45 W. To malutki, kruczoczarny adapter ładujący do zasilania smartfona lub tabletu poprzez gniazdo zapalniczki samochodowej.
I w tym modelu nie mogło zabraknąć Qualcomm Quick Charge 3.0, a także Power Delivery. Dzięki temu nie musimy obawiać się o prędkość ładowania podpiętych gadżetów elektronicznych. Producent umieścił tu dwa porty USB-C: jeden o mocy 25 W, a drugi o mocy 20 W, co daje 45 W łącznej mocy. Pamiętajmy, że możemy zasilać energią dwa sprzęty jednocześnie. Zadbano również o umieszczenie w obudowie diody LED, wskazującej, czy ładowarka w danej chwili pracuje.
Cena tej ładowarki samochodowej to 69,90 zł.
Wszelkie szczegóły o obu produktach poznamy na stronie https://hamamobile.pl.

Raport Bitget Wallet wykazuje, że portfele kryptowalutowe stają się uniwersalnymi centrami finansowymi

Husqvarna szuka najstarszego robota koszącego i ogłasza technologię wizyjną opartą na sztucznej inteligencji

Dreame comes true – doskonały rok marki
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.