Symfonia światła i cienia. Spotkanie Lena Lighting z architektami
Światło i cień potrafią grać emocjami jak żadne inne zjawiska. To one ukazują pozornie nieznaczące detale, dopełniające obraz rzeczywistości. O tym, jak wielką rolę odgrywają w architekturze i sztuce opowiedział fotoreporter Filip Springer, podczas spotkania Lena Lighting z architektami – „Światło na najwyższym poziomie”.
Światło ma dla architektury kluczowe znaczenie. Pozwala wyeksponować pożądane elementy przestrzeni, wprowadzić do niej odpowiedni nastrój i nadać jedyny w swoim rodzaju charakter. Jest też kreatorem emocji oraz stanów, które pozostawiają po sobie pamiętane przez długi czas wrażenia. Rolę zjawisk światła i cienia, które są nierozłączne, bardzo dobrze rozumie i docenia Filip Springer, znany i ceniony fotoreporter, którego prace stawiają w centrum właśnie architekturę. Był on gościem specjalnym spotkania architektów z marką Lena Lighting „Światło na najwyższym poziomie”, które odbyło się 21 maja w Gdańsku na 33. piętrze najwyższego budynku Trójmiasta Olivia Star.
Podczas wieczoru w restauracji ARCO by Paco Perez w Gdańsku, Filip Springer opowiadał o wartości światła oraz cienia w ukazywaniu architektury i designu. O emocjach, które towarzyszą wychwytywaniu estetycznych aspiracji autorów wnętrz i przestrzeni zewnętrznych w migawkach aparatu. Fotoreporter ma na swoim koncie kilka albumów-reportaży, takich jak „Źle urodzone. Reportaże o architekturze PRL-u”, „Zaczyn. O Zofii i Oskarze Hansenach” czy „Wanna z kolumnadą. Reportaże o polskiej przestrzeni”, w których podąża śladami polskiej architektury.
Po wystąpieniu reportażysty pojawiła się przestrzeń do długich rozmów o perspektywach i potrzebach związanych z oświetleniem oraz wymiany doświadczeń.
- Spotkanie z Filipem Springerem oraz naszymi gośćmi, było niezwykłym doświadczeniem. Wysłuchaliśmy inspirującej opowieści o świetle i cieniu, które tak wiele znaczą dla nas i otaczającej nas przestrzeni. Jako producent oświetlenia zdajemy sobie sprawę z tego, że światło potrafi budować nastrój i emocje, dlatego podczas projektowania kolejnych kolekcji zwracamy uwagę nie tylko na oryginalny design i parametry, ale oferujemy oświetlenie, które potrafi dostosowywać się do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz poszczególnych sytuacji. O tym właśnie miedzy innymi mieliśmy okazję rozmawiać w Gdańsku. – mówi Marzena Lesińska Pełnomocnik Zarządu ds. Marketingu e Lena Lighting.
Wieczorne spotkanie Lena Lighting było połączeniem opowieści o architekturze z wykwintną kolacją, którą przygotował dla gości sam właściciel restauracji ARCO, Paco Perez, zdobywca pięciu prestiżowych gwiazdek Michelin.

Husqvarna szuka najstarszego robota koszącego i ogłasza technologię wizyjną opartą na sztucznej inteligencji

Dreame comes true – doskonały rok marki

Trzy asy sprzątania od Dreame w promocji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.