Wpływ pandemii COVID-19 na europejskich onkologów i chirurgów
Nawet sześć lat potrwa nadrabianie zaległości w leczeniu, których przyczyną jest COVID-19 — mówią lekarze z Europy.
- Z badania wynika, że nadrabianie obecnych zaległości w leczeniu pacjentów z Europy potrwa średnio co najmniej trzy lata, jednak zdaniem co piątego respondenta potrzeba będzie na to od 4 do 6 lat
- Pandemia negatywnie wpłynęła na zdrowie psychiczne i samopoczucie 98% onkologów i chirurgów
- Większość respondentów (59%) deklarowała, że obecne zaległości spowodowane pandemią budzą w nich duże zaniepokojenie lub poczucie bezsilności
- 97% ankietowanych onkologów i chirurgów uważa, że technologia może odegrać ważną rolę w skróceniu listy pacjentów czekających na wizytę u lekarza
Jak wynika z badań przeprowadzonych ostatnio przez ośrodek Censuswide na zlecenie Sony Professional Solutions Europe, onkolodzy i chirurdzy z Europy szacują, że przy obecnych metodach pracy nadrabianie zaległości w leczeniu pacjentów potrwa co najmniej trzy lata. Co piąty ankietowany odpowiedział jednak, że potrzeba będzie na to od 4 do 6 lat. Pandemia spowodowała wypalenie zawodowe u ponad jednej trzeciej chirurgów i onkologów, a aż 98% doświadczyło jej negatywnego wpływu na zdrowie psychiczne i samopoczucie.
Kiedy wybuchła pandemia koronawirusa, priorytetem służby zdrowia stała się walka z nową chorobą. Wobec jej dalszego rozwoju i prób radzenia sobie z bardziej długofalowymi następstwami, takimi jak odkładanie zabiegów operacyjnych i opóźnienia w leczeniu pacjentów chorych na nowotwory1–4, firma Sony chciała dowiedzieć się, co sądzą chirurdzy i onkolodzy na temat zaległości spowodowanych przez pandemię i jakie widzą rozwiązania tej sytuacji — w tym zastosowania technologii. W badaniu uczestniczyło 300 onkologów i 300 chirurgów z Polski, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Hiszpanii i Włoch.
— Pandemia zmuszała pracowników służby zdrowia do innowacyjnych działań, ale teraz trzeba podjąć rzeczywiste, praktyczne kroki, które pozwolą zmniejszyć kolejki pacjentów — mówi Mahasti Saghatchian, wiceprezes rady medycznej Szpitala Amerykańskiego w Paryżu. — Problem długich list pacjentów, którzy czekają na leczenie ambulatoryjne, możemy skutecznie rozwiązać poprzez wdrożenie zaawansowanych technologicznie platform, optymalizację organizacji pracy w szpitalach, zwiększenie dokładności i szybkości udostępniania danych i treści, a także stworzenie nowoczesnej infrastruktury informatycznej. Odpowiednio wczesne podjęcie leczenia onkologicznego lub chirurgicznego to w przypadku naszych pacjentów kwestia życia lub śmierci.
Zdaniem niemal wszystkich (97%) ankietowanych onkologów i chirurgów technologia może odegrać ważną rolę w likwidowaniu zaległości w leczeniu pacjentów. Ponad trzy czwarte (77%) uważa, że najlepszym wykorzystaniem technologii byłoby zwiększenie dokładności i szybkości pracy z obrazami oraz zarządzania materiałami. Zdaniem wielu respondentów do zmniejszenia zaległości mogłyby się również przyczynić telemedycyna i wykorzystanie sztucznej inteligencji.
Ostatnie lata przyniosły szybki rozwój technologii konsumenckiej. Wiele osób korzysta z urządzeń noszonych na ciele, takich jak monitory EKG i smartwatche. Wdrażanie technologii o podstawowym znaczeniu dla infrastruktury służby zdrowia przebiega jednak wolniej. Wskazuje to na potrzebę dalszej modernizacji technologii i wprowadzania innowacji, by zapewnić pracownikom służby zdrowia potrzebne narzędzia. Onkolodzy i chirurdzy są na nie otwarci i potrafią je wykorzystać. Szpitale i placówki medyczne z całego świata mogą skrócić kolejki pacjentów szybciej, niż obecnie się zakłada, poprzez wdrożenie najnowszych, efektywnych technologii.
— COVID-19 radykalnie zmienił sytuację w służbie zdrowia i wymusił niezwłoczne wprowadzenie zmian i innowacji. Firma Sony stale wprowadza innowacje. Opracowujemy rozwiązania kliniczne i platformy, które pomagają zwiększać produktywność i wydajność służby zdrowia w celu zapewnienia ciągłości opieki zdrowotnej. Koncentrujemy się zwłaszcza na wspieraniu pracowników na „linii frontu”. – Ludger Philippsen, dyrektor działu Sony Healthcare Solutions Europe
Sony dostarcza technologię pracy z obrazami i narzędzia do inteligentnej komunikacji, które umożliwiają zdalne konsultacje i szkolenia, zdalne monitorowanie pacjentów i sal operacyjnych oraz usprawnianie organizacji pracy.

Raport Bitget Wallet wykazuje, że portfele kryptowalutowe stają się uniwersalnymi centrami finansowymi

Husqvarna szuka najstarszego robota koszącego i ogłasza technologię wizyjną opartą na sztucznej inteligencji

Dreame comes true – doskonały rok marki
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Otyłość nie wynika z braku samodyscypliny czy lenistwa. Ta poważna choroba niesie ze sobą 200 różnych powikłań
– Walka z otyłością wymaga nie tylko wprowadzenia zmian w stylu życia i sposobie odżywiania, ale przede wszystkim zrozumienia, że jest to choroba zarówno o podłożu fizycznym, jak i psychicznym – podkreśla psycholog Adrianna Sobol. Niestety często to schorzenie jest postrzegane jako wynik braku dyscypliny, nieprawidłowej diety lub lenistwa, co jest błędnym i krzywdzącym stereotypem. W rzeczywistości otyłość jest bowiem poważną chorobą, która niesie ze sobą wiele powikłań zdrowotnych i wymaga kompleksowego podejścia. Kluczowymi elementami, które mogą się przyczynić do skuteczniejszego leczenia i poprawy jakości funkcjonowania pacjentów, jest wsparcie emocjonalne oraz zwiększenie dostępności do specjalistów.
Prawo
Seniorzy zyskają na rencie wdowiej średnio 350 zł miesięcznie. Od 2027 roku świadczenie jeszcze wzrośnie

Z początkiem lipca ruszyły wypłaty tzw. renty wdowiej. Ponad milion wniosków o świadczenie wpłynęło do wszystkich organów emerytalno-rentowych, przy czym zdecydowana większość do ZUS. Pierwszego dnia do 86 tys. osób trafiło łącznie blisko 317 mln zł, z czego ponad 30 mln zł to kwota, o którą wzrosły wypłaty w związku z zastosowaniem zbiegu świadczeń.
Motoryzacja
Qczaj: Na drogach szybkiego ruchu lubię mocniej wcisnąć pedał gazu. Niebawem planuję też zrobić prawo jazdy na motocykl

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu. W innych okolicznościach jednak jeździ z dużą rozwagą, dostosowując prędkość do warunków panujących na jezdni. Qczaj zdradza też, że kolejnym krokiem będzie kurs na prawo jazdy na motocykl.