Zwiększanie zasięgów w social mediach bez tworzenia treści
Nie od dziś wiadomo, że portale społecznościowe są świetnym narzędziem marketingowym do budowania świadomości marki. Coraz częściej firmy inwestują w social media i decydują się na współprace z influencerami, którzy wyznaczają trendy w wirtualnym świecie. Publikowane przez nich treści przynoszą zysk w postaci pożądanego obecnie zasięgu. Wielu marketerów zastanawia się jednak, czy ten sam content, opublikowany na różnych platformach, jest w stanie wygenerować nowe, unikatowe wyświetlenia.
Zwiększanie zasięgów można porównać do zwiększania świadomości konsumenta o danej marce. Stąd też specjaliści od social mediów zalecają tworzenie specyficznych publikacji, które następnie zobaczy jak największa grupa odbiorców. W dobie Facebooka, Instagrama, YouTube’a i coraz bardziej popularnego TikToka, zaleca się dostosować posty pod dane medium w celu uzyskania jak najlepszych wyników. Przywykliśmy do koncepcji, w której określony komunikat musi być przekazany w różnych formach – zależnych od charakteru medium. Warto się jednak zastanowić czy, zważając na algorytmy, sposób ten jest nadal skuteczny.
Rozrywka ponad „social”
Media społecznościowe z założenia miały służyć do kontaktu z bliskimi i nawiązywania nowych relacji. Obecnie mówi się, że główną wartością największych portali jest po prostu rozrywka. Krótkie filmiki z podkładem muzycznym zdominowały Internet na tyle, że zaczęto wykorzystywać je też w marketingu. - Jesteśmy aktualnie w bardzo szczególnym momencie rozwoju social mediów, które już teraz są dużo mniej „social”, a bardziej platformami, gdzie znajdziemy rozrywkowe filmy. Formaty pionowe w stylu TikToka, są na tyle dominujące, że giganci tacy jak Google czy Meta, nie mogli ich zignorować. Skopiowali tę funkcję tworząc odpowiednio YouTube Shorts dla Google i Facebook/Instagram Reels dla Meta. To sprawiło, że na każdej z tych platform jest to najszybszy i najbardziej opłacalny sposób rozwoju zasięgów. – mówi Y Dzięgielewski, ekspert ds. social media.
Czy ilość zawsze wygrywa z “jakością”?
Dla specjalistów ds. social mediów sprawa jest jasna - im więcej publikacji, tym większy zasięg. W imię tej zasady należy publikować jak najwięcej na najróżniejszych portalach. Nadal jednak istnieją podziały – Facebook kojarzy się ze starszymi, Instagram z młodszymi, a TikTok jest mieszanką, którą nieco trudniej zaszufladkować. Czy zatem aby zwiększyć ilość publikacji trzeba tworzyć nowe treści? - Konsumowanie treści przez widzów na platformach społecznościowych jest na tyle podobne, że przychodzi do głowy idea publikowania tych samych treści na każdej z nich. To właśnie strategia, którą stosuję od kilku lat, jeszcze gdy TikTok nazywał się Musically, a na Instagramie filmiki trzeba było przycinać z 9:16 do 8:10. – wyjaśnia Y.
Pomysł ten może wydawać się nieco wątpliwy -szczególnie dla osób, które miały wcześniej styczność z agencjami social mediowymi. Warto mieć jednak na uwadze, że według danych z Facebooka maksymalne pokrycie użytkowników między Instagramem a Facebookiem na profilu tego samego twórcy to zaledwie 10%.
Magia algorytmu
Jak się okazuje działanie algorytmów idzie na korzyść nie tylko użytkownikom, ale i reklamodawcom. Dzięki temu jesteśmy w stanie publikować te same treści na różnych platformach (a one nadal wygenerują unikatowe wyświetlenia).
- Mnogość naszych zachowań i preferencji co do treści w danej porze dnia sprawia, że rzadko będą nam się wyświetlać dwie identyczne treści na innych platformach. Wiadomo też, że aby przekaz utrwalił się w głowie odbiorcy trzeba zaserwować go kilka razy. Widzowie, którzy już go nie chcą, nie będą przecież zdenerwowani na markę, bo na treściach pionowych najłatwiej jest po prostu zrobić „swipe up” i oglądać dalej. Negatywne sytuacje są po prostu marginalne. – twierdzi Y.
Y Dzięgielewski podczas współpracy z marką HempTea pomnożył zasięg swojej publikacji czterokrotnie. Stosując powyższą strategię opublikował tę samą treść na czterech różnych kanałach, co zwiększyło wyświetlenia z 1,6 mln do 6,2 mln.
Więcej o autorze:
Y Dzięgielewski - ekspert ds. social media / CEO Agencji Y Advertising. Y Na co dzień występuje dla największych polskich korporacji oraz tworzy strategię Social Media. Reprezentuje w komunikacji PR marki i instytucje. Prowadził komunikację PR dla takich marek jak Coca - Cola oraz Ministerstwa Finansów.
Influencer. Na wszystkich prowadzonych przez siebie mediach społecznościowych zrzesza ponad 3 miliony obserwujących. Prowadzi największy w Polsce kanał na YouTube o tematyce Iluzjonistycznej. https://www.youtube.com/channel/UC-9PtvEZ0P2kSYtSZKlKyRg
Magik Gwiazd (swoją magię pokazywał takim gwiazdom jak: Mike Tyson, Robert Lewandowski, Jared Leto czy DJ Tiesto), nowoczesny iluzjonista, mentalista, autor książki "13 kroków by stać się magicznym".

Husqvarna szuka najstarszego robota koszącego i ogłasza technologię wizyjną opartą na sztucznej inteligencji

Dreame comes true – doskonały rok marki

Trzy asy sprzątania od Dreame w promocji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Gwiazdy

Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj
Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Infrastruktura
Mazowsze ze specjalną ofertą na Wielkanoc i majówkę. Rośnie zainteresowanie podróżami po regionie

Okres wielkanocny i majówkowy, które w tym roku wypadają bardzo blisko siebie, to czas wzmożonego ruchu turystycznego na Mazowszu. Region, który w ubiegłym roku odwiedziła rekordowa liczba turystów, przyciąga m.in. bogactwem kulturowym, różnorodną ofertą atrakcji i nadwiślańskimi krajobrazami. W okresie Wielkiej Nocy w wielu miejscach odbywają się wydarzenia, które mają przybliżyć świąteczne tradycje pielęgnowane od pokoleń.