Jak zminimalizować liczbę chorych w biurze jesienią?
Coraz krótsze dni, coraz dłuższe noce. To pierwsze oznaka nadchodzącej jesieni, z którą standardowo powraca sezon przeziębieniowy. W tym roku, ze względu na pandemię koronawirusa, zarówno pracownicy, jak i pracodawcy muszą podejść do tematu zdrowia w miejscu pracy wyjątkowo poważnie. Jak więc zminimalizować liczbę chorych w biurach w okresie jesiennym?
Zapewnij pracownikom dostęp do środków dezynfekcji na terenie biura
Jednym z podstawowych obowiązków nałożonych na pracodawców przez kodeks pracy jest obowiązek ochrony zdrowia i życia pracowników poprzez zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Jest to bardzo ważny punkt, szczególnie teraz, podczas pandemii koronawirusa. Zgodnie z wytycznymi GIS, środki do dezynfekcji powinny być powszechnie dostępne we wszystkich placówkach publicznych, w tym w biurach.
Pozwól przeziębionym pracować z domu
Wiele firm pracuje aktualnie w modelu hybrydowym, w którym zespoły wymieniają się obecnością w biurze. Taki zabieg ma na celu zminimalizowanie ryzyka rozprzestrzenienia się koronawirusa poprzez zwiększenie dystansu pomiędzy pracownikami. Są jednak i takie przedsiębiorstwa i placówki publiczne, które powróciły do standardowej pracy biurowej. W takim wypadku ważne jest, aby dawać pracownikom możliwość pracy zdalnej w sytuacji, w której zgłaszają złe samopoczucie. Pierwszymi symptomami przeziębienia może być dołek energetyczny, zwiększona senności, katar czy ból głowy. Z założenia lepiej pozwolić przeziębionemu współpracownikowi zostać w domu niż ryzykować kwarantanną całego pionu bądź nawet firmy.
Regularnie odkażaj i ozonuj biuro
Bez względu na to, czy firma zdecydowała się na pracę hybrydową, czy całkowity powrót do biura obowiązkiem pracodawcy jest regularne odkażanie przestrzeni, w których pracują ludzie. Można to zrobić na kilka sposobów. Najbardziej powszechnym rozwiązaniem, stosowanym przez większość przedsiębiorstw, jest ozonowanie. Metoda ta wykorzystuje reakcję chemiczną, w której ozon wchodzi w działanie ze związkami organicznymi szkodliwymi dla ludzi, takimi jak grzyby, pleśń, bakterie, wirusy, alergeny i inne. Dzięki swojej gazowej formie ozon wnika nawet do 3 mm w głąb dezynfekowanej powierzchni, dzięki czemu odkaża nie tylko powietrze, ale również biurka, krzesła, klamki czy ściany. Co więcej, profilaktyczne ozonowanie jest dużo tańsze niż akcje po stwierdzonym przypadku zachorowania. Działając prewencyjnie, pracodawca oszczędza również konieczności płacenia 80% wynagrodzenia pracownika przebywającego na L4.
Kontroluj poziom stresu w zespole
Nie od dziś wiadomo, że przewlekły stres może osłabiać organizm i czynić go bardziej podatnym na drobnoustroje. Życie w stresie skutkuje wieloma dolegliwościami, takimi jak problemy z koncentracją, bóle głowy czy problemy ze snem. Wszystko to ma bezpośredni wpływ na samopoczucie, a ono przekłada się na efektywność pracy. Bardzo ważne jest więc to, aby pracodawca kontrolował obłożenie pracy wśród swoich podwładnych i kontrolował poziom stresu.
Mów o zdrowiu
Benefity w formie opieki zdrowotnej stają się coraz powszechniejszą formą dbania o zdrowie pracownika, jednak nie powinny pozostawać jedyną. Pakiety medyczne są doceniane przez pracowników oraz przyczyniają się do zmniejszenia ich absencji w pracy, ale warto pamiętać o tym, że na pracodawcy spoczywa obowiązek zapewnienia ergonomicznych i bezpiecznych warunków pracy. Warto jest więc edukować pracowników na tematy związane z bezpieczeństwem i higieną pracy, zdrowiem psychicznym i fizycznym. W ten sposób nie tylko wpływamy na efektywność pracy zespołu, ale również budujemy jego lojalność, okazując troskę i zainteresowanie. W razie pytań dotyczących zapewnienia bezpieczeństwa sanitarnego w miejscu pracy możesz się również skontaktować z infolinią PSG Polska pod numerem +48 511 517 600.
Wdrażając do firmy powyższe wskazówki, przyczynisz się nie tylko do spadku zachorowalności w miejscu pracy, ale również do podbudowania zespołu, zwiększenia zaufania i lojalności względem pracodawcy.
O PSG Polska
Firma PSG Polska zajmuje się usuwaniem zagrożeń mikrobiologicznych i chemicznych z pomieszczeń oraz środków transportu i zapewnia bezpieczeństwo od 2018 roku. Wśród jej klientów znajdują się m.in. LOT, Ministerstwo Sprawiedliwości, Miasto Stołeczne Warszawa, Lenovo i MetLife, PGNiG, BNP Paribas, HYUNDAI, KIA. Firma spełnia wszystkie europejskie normy i standardy, w tym GIS, CIOP, WHO, ECDC, GMP/GHP.

Neurologiczne choroby rzadkie w Lublinie leczą modelowo

Droga Basi Gołubowskiej do diagnozy ALS i nadziei na życie

Walka z ALS – nadzieja w obliczu diagnozy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku
Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.
Medycyna
Diagnostyka zaburzeń snu może być łatwiejsza. Inteligentna piżama monitoruje bruksizm i bezdech senny

Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge opracowali inteligentną piżamę, której zadaniem jest monitorowanie w warunkach domowych wzorców oddechu podczas snu i wykrywanie jego zaburzeń takich jak bezdech senny, chrapanie czy bruksizm. Jest to możliwe dzięki znajdującym się w materiale zaawansowanym grafenowym czujnikom tensometrycznym. Urządzenie może stać się alternatywą dla często niekomfortowej dla pacjentów diagnostyki w warunkach szpitalnych lub z wykorzystaniem nieporęcznego sprzętu.
Gwiazdy
Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz

Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.