Karnawałowe menu – czy jest tam miejsce na sernik?

Włosi zaczynają świętować już w połowie października. Brazylijczycy w styczniu tańczą sambę na ulicach. A Polacy karnawałowe szaleństwo zaczynają 6 stycznia. Jedno jest niezmienne - dobra zabawa i pyszne jedzenie. Jakie potrawy królują na stołach?

Długie świętowanie

Korzenie nazwy karnawał sięgają języka włoskiego (carnevale) i łacińskiego (caro vale), co dosłownie oznacza “żegnaj mięso”. Co ciekawe, w Polsce karnawał znany jest także jako mięsopust lub zapusty. To czas dobrej zabawy, w którym skocznymi tańcami żegnamy mięsne potrawy, czekając na Wielki Post i na zbliżającą się wielkimi krokami wiosnę.

W tym roku karnawał potrwa wyjątkowo długo, bo aż do 1 marca. Wtedy - tydzień po Tłustym Czwartku - będziemy obchodzić Ostatki. Po raz kolejny ten czas świętujemy inaczej niż do tego przywykliśmy. Duże bale i szalone, klubowe imprezy, zostały zastąpione przez spotkania w kameralnym gronie. Nie zmieniło się jedno - kreatywność. W tym czasie można zaskoczyć znajomych ciekawymi pomysłami na karnawałowe przekąski. Na co warto postawić?

Bez ograniczeń i kreatywnie

Karnawał to ten moment w roku, w którym możemy zapomnieć o diecie. Jeśli jest jakiś czas, w którym nie liczymy kalorii to właśnie teraz! Dlatego, przygotowując potrawy na wieczór ze znajomymi, nie warto się ograniczać. Wszystkie chwyty dozwolone! Możemy zaproponować drobne przekąski typu finger food, deskę serów, wariacje na temat tortilli czy ulubioną sałatkę.

Czas nas coś słodkiego!

Oczywiście nie może, a nawet nie powinno zabraknąć w tym czasie słodyczy. Piernik, ciasto typu brownie czy jabłecznik z pewnością ucieszą podniebienia naszych gości. Jednak nie ma nic lepszego niż… sernik. Tradycyjnie jemy go na Wielkanoc, ale w praktyce uwielbiamy go zawsze i wszędzie.

Lista propozycji jego serwowania nie ma granic:

●      sernik bez pieczenia, podawany na zimno,

●      tradycyjny sernik pieczony pokryty rosą (z rodzynkami lub bez – zdania są podzielone),

●      sernik gotowany,

●      serniczki podane w formie muffinek ozdobione na przykład bakaliami, kolorową posypką lub słodkim kremem,

●      sernik w formie słodko-wytrawnej, na przykład z kozim serem i czarną soczewicą.

Każda z tych propozycji z pewnością ucieszy brzuchy łakomczuchów, a zwłaszcza w okresie karnawału!

Program „Ja Cię SERniczę!”  jest sfinansowany z Funduszu Promocji Mleka.