Kwas hialuronowy - fakty i mity
Jednak to nie jego jedyne zastosowanie, a bogate właściwości sprawiają, że coraz szerzej używany jest w innych dziedzinach, gdzie z powodzeniem wspiera leczenie wielu schorzeń. Czym tak właściwie jest kwas hialuronowy, czy jest w pełni bezpieczny dla zdrowia? Poznaj fakty i mity na jego temat!
Kwas hialuronowy (HA) to związek chemiczny, a dokładniej mówiąc cukier złożony. Przede wszystkim charakteryzuje się zdolnością wiązania wody i to nawet jej bardzo dużych ilości (1 gram HA – 6 litrów wody). Bierze udział w tworzeniu włókien kolagenowych, jest elementem mazi stawowej, a także filmu łzowego. Najczęściej wykorzystywany przy zabiegach estetycznych i w kosmetyce, jako preparat odmładzający, ale także chroniący skórę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.
Kwas hialuronowy naturalnie występuje w organizmie – FAKT
Ten polisacharyd naturalnie występuje nie tylko u ludzi, ale we wszystkich żywych organizmach. Znajduje się nawet w strunach głosowych, płynach ustrojowych, nerkach czy ciałku szklistym oka. Jednak największe jego stężenia, bo ponad 50%, jest w skórze, gdzie przyjmuje postać hialuronianu sodu, czyli soli sodowej. To ona odpowiada za jej sprężystość i nawodnienie. Codziennie dochodzi do rozpadu cząsteczek, a w ich miejsce pojawiają się nowe. Jednak niestety wraz z wiekiem liczba ta maleje, skóra traci napięcie, a na jej powierzchni pojawiają się zmarszczki.
Kwas hialuronowy powstaje w laboratorium – FAKT
Powstałe niedobory tego związku można uzupełniać, ponieważ kwas hialuronowy pozyskuje się w warunkach laboratoryjnych. Następnie staje się zewnętrznym źródłem, w postaci kremów, tabletek, kropli lub zastrzyków. Pierwsze wyizolowania HA pobierano z tkanek zwierząt, między innymi z grzebieni kogutów. Jednak proces oczyszczania był skomplikowany, a pochodzenie zwierzęce powodowało reakcje alergiczne. Obecnie kwas produkuje się w warunkach biotechnologicznych, wykorzystując zjawisko fermentacji mikrobiologicznej, korzystając ze szczepu bakterii gatunku Streptococcus equi.
Kwas hialuronowy służy jedynie jako wypełniacz zmarszczek – MIT
W medycynie estetycznej hialuronian sodu jest stosowany najczęściej. Dzięki zgodności z chemiczną budową komórek ludzkich, jest bezpieczny i znacząco poprawia wygląd, wypełniając zmarszczki. Dzięki swoim właściwościom z powodzeniem wykorzystywany jest także w takich dziedzinach medycyny, jak chirurgia (przyspiesza gojenie się ran), otolaryngologia (regeneruje struny głosowe), reumatologia (wspomaga leczenie zwyrodnienia stawów) i okulistyka (łagodzi podrażnienia i nawilża gałkę oczną).
Zmniejszająca się ilość kwasu w organizmie dotyczy nie tylko skóry, ale także innych tkanek, w których się znajduje. Dlatego z wiekiem zaczynają się problemy ze stawami, gdy zaczyna brakować mazi stawowej, także częściej pojawiają się dolegliwości związane z oczami, takie jak uczucie „suchego oka”, gdy rogówka i spojówka ulegają wysychaniu. Dolegliwość ta pojawia także, gdy zbyt dużo czasu spędza się przed ekranem monitora lub w klimatyzowanych pomieszczeniach. W takich sytuacjach najlepiej sięgnąć po krople do oczu, które mają w swoim składzie kwas hialuronowy, na przykład Ektin. Do niwelowania objawów zespołu suchego oka, najczęściej zaleca się wyroby medyczne właśnie z tym związkiem chemicznym, ponieważ poprawia on komfort gałki ocznej, dzięki silnym właściwościom stabilizującym oraz nawilżającym (wiązania wody).
Kwas hialuronowy często powoduje alergię – MIT
Kwas hialuronowy zastosowany w preparatach ma chemiczną budowę identyczną z tym występującym w ludzkim organizmie naturalnie. Dlatego jest to związek, który powoduje reakcje alergiczne niezwykle rzadko. Nazywa się go substancją biozgodną, a więc całkowicie bezpieczną. Ze względu na naturalny charakter często stosowany jest w kroplach i bez przeszkód można nawilżać nim suche i zmęczone oczy, nie obawiając się zaczerwienienia czy nieprzyjemnych podrażnień. Warto zwrócić uwagę, by wyrób medyczny nie miał konserwantów, jak na przykład Ektin, który posiada naturalny skład i jest dostępny bez recepty. Nadaje się do wrażliwych oczu, może być stosowany u osób noszących soczewki kontaktowe i u dzieci.
Źródła:
-https://www.bausch.com.pl/produkty/krople-do-oczu/ektin/
Zboża i owoce – idealny duet na lato!
Testy na HIV na Festiwalu Open’er 2024
Nowe perspektywy w leczeniu schorzeń układu nerwowego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Psychologia
Martyna Wojciechowska: Pokolenie Z jest bardzo samotne i nie radzi sobie z codziennymi problemami. Jako mama nauczyłam się bardziej słuchać i więcej pytać, niż mówić
Dziennikarka podkreśla, że martwi się o pokolenie Z, bo z jej obserwacji i rozmów z młodymi ludźmi wynika, że czują się oni bardzo samotni i wręcz przerastają ich codzienne problemy. Sami nie potrafią sobie z nimi poradzić, a niestety często też nie mogą liczyć na wysłuchanie, wsparcie i pomoc ze strony dorosłych. Martyna Wojciechowska nie ukrywa, że ona również popełniła wiele błędów wychowawczych, bo wydawało jej się, że sama najlepiej wie, czego potrzebuje jej córka, bez pytania dziewczynki o zdanie. W porę jednak dostrzegła swój błąd i teraz już wie, że dzieci najbardziej oczekują od rodziców poświęcenia im uwagi i czasu, a także zrozumienia ich emocji.
Edukacja
Co 6,5 minuty ktoś w Polsce doznaje udaru mózgu. Edukacja dzieci może zapobiec katastrofalnym skutkom i uratować życie dorosłym
Udar mózgu to druga najczęstsza przyczyna śmierci i trzecia najczęstsza przyczyna niepełnosprawności. Niewystarczająca wiedza i brak umiejętności rozpoznawania objawów udaru mózgu sprawiają, że większość pacjentów zgłasza się do szpitali zbyt późno. W odpowiedzi na ten problem powstał program FAST Heroes skierowany do przedszkolaków i uczniów klas 1–3. – Chcemy wykorzystać entuzjazm dzieci, aby to one stały się nauczycielami dla swoich dziadków – mówi Jan van der Merwe, międzynarodowy koordynator programu FAST Heroes, lider Inicjatywy Angels.
Teatr
Mateusz Banasiuk: Żałuję, że dzisiaj tak rzadko pisze się sztuki wierszem. Dla aktora to prawdziwy sprawdzian umiejętności
Aktor gra jedną z głównych ról w spektaklu „Wypiór” w Teatrze IMKA. Zaznacza, że wielkim atutem spektaklu jest tekst napisany klasycznym trzynastozgłoskowcem z zachowaną średniówką po siódmej sylabie, ale traktujący o bieżących problemach młodych ludzi i w niebanalny sposób komentujący otaczającą rzeczywistość. Mateusz Banasiuk zapewnia, że on sam bardzo lubi grać w sztukach napisanych wierszem i żałuje, że twórcy teatralni odchodzą już od tej formy. Przyznaje też, że w tym przypadku nie ma mowy o improwizacji. Trzeba się wykazać niezwykłą dokładnością, by nie zgubić żadnego słowa, bo wtedy zostanie zaburzony cały rytm.