Lato w mieście - jak zadbać o odkażenie miejsc, w których przebywają dzieci?
Jesteśmy w środku sezonu wakacyjnego - bardzo specyficznego, bowiem w jego centrum znajduje się koronawirus. Trwająca pandemia w wielu rodzicach wywołuje obawy związane z organizacją zajęć wakacyjnych dla dzieci. Jakie obowiązki mają w zakresie sanityzacji instytucje zapewniające dzieciom opiekę w wakacje - żłobki, przedszkola oraz szkoły organizujące “Lato w Mieście”?
Podział na grupy, dezynfekcja w salach i organizacja dnia
Warto zacząć od faktu, iż w kwestii zapewnienia odpowiednich warunków sanitarnych wszystkie placówki zapewniające opiekę najmłodszym powinny kierować się wytycznymi GIS, PIS i Ministerstwa Zdrowia. Nie ustalają one swoich własnych zasad.
Placówki opiekuńcze powinny podzielić dzieci na grupy nie większe niż 12-14 osób. Wielkość grupy zależna jest przede wszystkim od tego, jaką przestrzeń będzie zajmowała. Zasadą jest bowiem, że każda osoba przebywająca w pomieszczeniu powinna mieć do dyspozycji 4m2 przestrzeni. Na terenie całej placówki powinna być również zapewniona możliwość dezynfekcji rąk przy wejściu do pomieszczenia z zewnątrz.
Wszystkie dzieci obowiązuje zakaz przynoszenia własnych zabawek i przedmiotów z zewnątrz. Ma to zapobiec ewentualnemu przeniesieniu wirusa na przedmiotach osobistych do albo z instytucji. Może to być ciężkie, szczególnie dla najmłodszych przyzwyczajonych do swoich ulubionych pluszaków, jednak ważne jest, aby rodzice wykazali się w tej kwestii rozsądkiem i nie ulegali.
Z pomieszczeń, w których przebywają dzieci powinny zostać usunięte wszystkie przedmioty, które mogą być kłopotliwe w procesie dezynfekcji np. pluszowe zabawki, a wszystkie pozostałe przedmioty powinny być regularnie dezynfekowane. Wysoce rekomendowane jest również wietrzenie pomieszczeń raz na godzinę.
W przypadku najmłodszych dzieci, które w ciągu dnia potrzebują drzemki, leżaki powinny być odpowiednio odsunięte od siebie tak, aby dzieci nie leżały zbyt blisko siebie.
Odkażanie na zewnątrz
Aby uniknąć rozprzestrzeniania się wirusa, wszystkie wyjścia poza teren placówki powinny być ograniczone do minimum. Warto też unikać większych skupisk dzieci, tak więc wyjścia na plac zabaw rekomendowane są w mniejszych grupach. - Odkażanie sprzętu na zewnątrz jest równie ważne co odkażanie przestrzeni wewnątrz. Różni się jedynie metodą, ponieważ w przypadku podwórza wykorzystywane są z reguły środki chemiczne - komentuje Patryk Nowicki z firmy PSG Polska. Jeżeli placówka nie jest w stanie zapewnić codziennej dezynfekcji placu zabaw znajdującego się na jej terenie, zgodnie z rekomendacją GIS, powinien on zostać oznaczony taśmą zabezpieczającą i wyłączony z użytku - dodaje.
Spójrzmy na odkażanie placówki holistycznie
Pomimo regularnego odkażania powierzchni płynami na bazie alkoholu, warto spojrzeć na teren instytucji opiekującej się dziećmi jako całość i całościowo go dezynfekować. Powierzchnie takie jak blaty, klamki, szafki, krzesła, ściany czy okna to miejsca idealne do gromadzenia się wirusów i bakterii - dotykają ich wszystkie dzieci i to po kilkaset razy dziennie. Jednak wirus potrafi zadomowić się również w takich zakamarkach, do których nie mamy dostępu. Dlatego właśnie, warto zdecydować się na całościowe odkażanie przestrzeni. Ważne jest, aby skonsultować się wtedy ze specjalistą w tej dziedzinie, który doradzi, jaki sposób i jaką częstotliwość dezynfekcji wybrać.
Jedną z najczęściej rekomendowanych metod dezynfekcji pomieszczeń jest ozonowanie. Ozon, ze względu na swoją gazową formę, wnika nawet do 3 mm w głąb powierzchni i usuwa wirusy. - Ta forma dezynfekcji w przypadku placówek sprawujących opiekę nad dziećmi, sprawdza się najlepiej. Odkaża każdą powierzchnię w tym dokładnie dezynfekuje zabawki, których dzięki zastosowaniu metody gazowej nie trzeba dodatkowo myć. Sam nie chciałbym aby moje dzieci bawiły się zabawkami, na które wcześniej ktoś naniósł jakiś środek chemiczny. Ponad to ozonowanie nie pozostawia zapachu, jest wysoce skuteczne i można je wykonać w kilka godzin po zamknięciu a rano ponownie przyjąć dzieci - komentuje Patryk Nowicki, z firmy PSG Polska właściciela marki ProfesjonalneOzonowanie.pl, która od kilku lat zajmuje się odkażaniem takich przestrzeni
![Jak wykorzystać wakacje, aby mądrze wspierać umiejętności nastolatka, który marz Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_208351073,w_250,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Jak wykorzystać wakacje, aby mądrze wspierać umiejętności nastolatka, który marz
![Moc atrakcji w Porcie Łódź](/files/_uploaded/glownekonf_1916133469,w_253,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Moc atrakcji w Porcie Łódź
![Jak przygotować się do porodu – 5 cennych rad](/files/_uploaded/glownekonf_1105622560,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Jak przygotować się do porodu – 5 cennych rad
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Psychologia
![](/files/1922771799/wojciechowska-pokolenie-z-foto-ramka,w_274,_small.jpg)
Martyna Wojciechowska: Pokolenie Z jest bardzo samotne i nie radzi sobie z codziennymi problemami. Jako mama nauczyłam się bardziej słuchać i więcej pytać, niż mówić
Dziennikarka podkreśla, że martwi się o pokolenie Z, bo z jej obserwacji i rozmów z młodymi ludźmi wynika, że czują się oni bardzo samotni i wręcz przerastają ich codzienne problemy. Sami nie potrafią sobie z nimi poradzić, a niestety często też nie mogą liczyć na wysłuchanie, wsparcie i pomoc ze strony dorosłych. Martyna Wojciechowska nie ukrywa, że ona również popełniła wiele błędów wychowawczych, bo wydawało jej się, że sama najlepiej wie, czego potrzebuje jej córka, bez pytania dziewczynki o zdanie. W porę jednak dostrzegła swój błąd i teraz już wie, że dzieci najbardziej oczekują od rodziców poświęcenia im uwagi i czasu, a także zrozumienia ich emocji.
Edukacja
Co 6,5 minuty ktoś w Polsce doznaje udaru mózgu. Edukacja dzieci może zapobiec katastrofalnym skutkom i uratować życie dorosłym
![](/files/1922771799/fastheroes-112-dzieci-foto-1,w_133,r_png,_small.png)
Udar mózgu to druga najczęstsza przyczyna śmierci i trzecia najczęstsza przyczyna niepełnosprawności. Niewystarczająca wiedza i brak umiejętności rozpoznawania objawów udaru mózgu sprawiają, że większość pacjentów zgłasza się do szpitali zbyt późno. W odpowiedzi na ten problem powstał program FAST Heroes skierowany do przedszkolaków i uczniów klas 1–3. – Chcemy wykorzystać entuzjazm dzieci, aby to one stały się nauczycielami dla swoich dziadków – mówi Jan van der Merwe, międzynarodowy koordynator programu FAST Heroes, lider Inicjatywy Angels.
Teatr
Mateusz Banasiuk: Żałuję, że dzisiaj tak rzadko pisze się sztuki wierszem. Dla aktora to prawdziwy sprawdzian umiejętności
![](/files/1922771799/banasiuk-wypior-foto,w_133,r_png,_small.png)
Aktor gra jedną z głównych ról w spektaklu „Wypiór” w Teatrze IMKA. Zaznacza, że wielkim atutem spektaklu jest tekst napisany klasycznym trzynastozgłoskowcem z zachowaną średniówką po siódmej sylabie, ale traktujący o bieżących problemach młodych ludzi i w niebanalny sposób komentujący otaczającą rzeczywistość. Mateusz Banasiuk zapewnia, że on sam bardzo lubi grać w sztukach napisanych wierszem i żałuje, że twórcy teatralni odchodzą już od tej formy. Przyznaje też, że w tym przypadku nie ma mowy o improwizacji. Trzeba się wykazać niezwykłą dokładnością, by nie zgubić żadnego słowa, bo wtedy zostanie zaburzony cały rytm.