„LOLA I PIANINO HAŁASÓW” Z PREMIERĄ I NOMINACJĄ W ANNECY
„LOLA I PIANINO HAŁASÓW” Z PREMIERĄ I NOMINACJĄ W ANNECY
„Lola i pianino hałasów” w reżyserii Augusto Zanovello to piękna i ważna opowieść o potrzebie wzajemnego zrozumienia, a losy Simona i historia niezwykłej maszyny pomagającej mu komunikować się z otoczeniem, dają pretekst do refleksji o trudnościach, z jakimi borykają się osoby w spektrum autyzmu. Koprodukowana przez łódzki Momakin średniometrażowa animacja – do której lalki powstały w Łodzi, a rekwizyty i tytułowe pianino we Wrocławiu – będzie miała swoją premierę podczas najważniejszego branżowego wydarzenia na świecie, czyli Międzynarodowego Festiwalu Filmów Animowanych w Annecy. A to nie wszystko, bo animacja powalczy też o nagrodę w kategorii Film Telewizyjny.
Międzynarodowy Festiwal Filmów Animowanych w Annecy to jedno z najważniejszych wydarzeń światowej animacji, gromadzące każdego roku kilka tysięcy uczestników: producentów, reżyserów, animatorów i twórców. W programie tegorocznej edycji, odbywającej się w dniach 9-15 czerwca, w sekcji konkursowej znalazła się polsko-francusko-szwajcarska koprodukcja „Lola i pianino hałasów” w reżyserii Augusto Zanovello.
Film opowiada historię rodzeństwa, które stara się znaleźć sposób na porozumiewanie się. Animacja ma skłonić młodych widzów do refleksji, otworzyć na temat spektrum autyzmu, a jednocześnie stać się przyczynkiem do rozmowy o trudnościach, z jakimi borykają się osoby w spektrum.
– Każda międzynarodowa produkcja, w której bierzemy udział jest niepowtarzalna, jednak „Lola i pianino hałasów” jest projektem szczególnym. Nie tylko porusza ważny społecznie temat i to w niezwykle piękny sposób, ale była dla nas wyzwaniem produkcyjnym, bo średni metraż telewizyjny jest wymagający. Udało nam się zebrać fantastyczny zespół lalkarzy, który w najdrobniejszych szczegółach zrealizował wizję reżysera. Ogromnego wsparcia udzielili nam też koproducenci, czyli Wytwórnia Filmów Fabularnych we Wrocławiu, która zajęła się rekwizytami i tytułowym pianinem oraz EC1 Łódź – Miasto Kultury – wyjaśnia Paulina Zacharek, prezeska Momakina. – Zwieńczeniem wspólnej pracy jest nominacja na prestiżowym Festiwalu Filmów Animowanych w Annecy.
Za powstanie blisko 30 lalek odpowiadał zespół, który stoi też za sukcesami takich projektów, jak „Wyspa psów” Wesa Andersona czy „Piotrusia i wilka” nagrodzonego Oscarem filmu animowanego Suzie Templeton. Postaci Loli, Simona i pozostałych bohaterów stworzyli: Dariusz Kalita, Agnieszka Mikołajczyk, Agnieszka Smolarek, Piotr Knabe, Anna Szcześniak, Beata Jarmuż-Socha, Marta Mikołajczyk.
– Łódź słynie ze znakomitych specjalistów, tworzących lalki animacyjne, które trafiają na plany filmowe na całym świecie – mówi Katarzyna Gromadzka z Momakin, producent wykonawczy filmu. – Postaci do animacji Augusto Zanovello zostały stworzone w Łodzi od podstaw, czyli od wskazówek reżysera. Później opracowano projekt wykonawczy, według którego powstały animacyjne lalki, które były w stanie zagrać więcej ujęć i dubli – dodaje.
Poza lalkowymi bohaterami na plan „Loli i pianina hałasów” trafiły też rekwizyty wykonane w studiu animacji wrocławskiej Wytwórni Filmów Fabularnych. To tam powstały dwie wersje tytułowego pianina oraz samochody. Podczas prac w dużym stopniu wykorzystano także druk 3D. Wrocławskie studio poza wsparciem koprodukcyjnym jest też odpowiedzialne za realizację nagrań lektorskich.
– Ogromnie cieszymy się, że możemy być częścią tej opowieści, bo angażowanie się w takie projekty jest wpisane w tożsamość naszej wytwórni. Nieustannie modernizujemy nasze zaplecze techniczne, dzięki czemu możemy współtworzyć animacje, które później z powodzeniem konkurują na międzynarodowych festiwalach – przekonuje Robert Banasiak, Dyrektor Wytwórni Filmów Fabularnych we Wrocławiu, koproducent filmu. – Współpraca przy filmie „Lola i pianino hałasów” jest dla nas kontynuacją konsekwentnie podejmowanych przez nas działań służących rozwojowi polskiej kinematografii – dodaje.
Po zakończeniu festiwalowej ścieżki, film trafi także do polskiej telewizji.
Film został wyprodukowany przez Komadoli Studio, Folimage, MOMAKIN, Nadasdy Film w koprodukcji z Wytwórnią Filmów Fabularnych we Wrocławiu (WFF), EC1 Łódź – Miasto Filmu i Auvergne-Rhône-Alpes Cinéma, przy udziale RTS – Radio Télévision Suisse i France télévisions. Film dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Międzynarodowym agentem sprzedaży jest Prime Entertainment Group. Dystrybucja w Polsce zajmuje się Momakin.
__
MOMAKIN łączy świat twórców filmów animowanych z międzynarodowym rynkiem produkcji, dystrybucji i promocji. Specjalizuje się w zakresie projektów w stop motion. Wspiera animacje na każdym etapie ich rozwoju: od planowania i finansowania po dystrybucję. Prowadzi agencję talentów, inicjuje i realizuje projekty filmowe w Polsce i na świecie. Zajmuje się edukacją i profesjonalizacją branży filmowej. Jest organizatorem ANIMARKT Stop Motion Forum – jedynego na świecie wydarzenia branżowego poświęconego animacji poklatkowej.
JAK MAUS ZABIŁ MIKI – HISTORIA NAJWAŻNIEJSZEGO KOMIKSU NA ŚWIECIE NA ARTE.TV
Gwiazdy kina i leżaki wracają pod wieżę na Jeżycach
Nowość w Romance TV – Kryminał z Bolzano
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Dom i ogród
Rafał Zawierucha: Remontuję teraz nowe, wreszcie duże mieszkanie. Do tego trzeba mieć anielską cierpliwość
Aktor zdążył się już przekonać, że remont mieszkania to nie jest prosta sprawa. I choć ma do dyspozycji wykwalifikowaną ekipę wykończeniową oraz korzysta z bogatej oferty firm, które podjęły z nim współpracę, jeśli chodzi o dostarczenie odpowiednich materiałów budowlanych i elementów wyposażenia wnętrz, to i tak zawsze coś staje na przeszkodzie i prace nie mogą się zakończyć w planowanym terminie. Rafał Zawierucha ma jednak nadzieję, że w ciągu kilku najbliższych tygodni uda mu się wprowadzić do nowego lokum.
Psychologia
Katarzyna Zielińska: Na dobranoc nie oglądamy telewizji, tylko czytamy dzieciom książki. To jest ten moment, kiedy możemy budować relację z naszymi pociechami
Aktorka, która jest ambasadorką kampanii #TataTeżCzyta2024, zapewnia, że wraz z mężem z ogromną przyjemnością kultywuje tradycję wieczornego czytania swoim synkom, ośmioletniemu Henrykowi i sześcioletniemu Aleksandrowi. Chłopcy mają już ulubione lektury, wśród nich są miedzy innymi książki detektywistyczne, przyrodnicze, o sporcie i o kosmosie. Katarzyna Zielińska podkreśla, że cała rodzina uwielbia ten wieczorny rytuał i czerpie z niego wiele korzyści.
Nauka
Joga skuteczniej poradzi sobie z gniewem niż bieganie. Naukowcy dowiedli, że dając upust złości, tylko ją podsycamy
Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych doszli do wniosku, że aby zapanować nad gniewem, należy zmniejszyć pobudzenie fizjologiczne. W wyciszeniu uczucia złości i opanowaniu agresji mogą się więc sprawdzić metody, które od lat wykorzystuje się w walce ze stresem. Okazuje się, że wyładowywanie gniewu, np. bieganiem, może przynieść chwilowe zadowolenie, ale będzie raczej podnosić poziom pobudzenia i nie zapewni wyciszenia emocji.