Mistrz Polski docenia detale Toyoty C-HR
“Niskie spalanie, ciche przemieszczanie się w trybie elektrycznym, precyzyjne prowadzenie i wysmakowane detale” - wylicza atuty Toyoty C-HR Kuba Przygoński, pięciokrotny mistrz Polski w drifcie i czwarty zawodnik ostatniego Rajdu Dakar.
Wszechstronny crossover od lat podbija polski rynek. Efektowny i ponadczasowa stylistyka, wygodne wnętrze, ekologiczne napędy hybrydowe oraz połączenie sportowego charakteru ze sprawnością znaną z aut segmentu SUV sprawiają, że Toyota C-HR jest autem wielozadaniowym. I tak też traktują je Polacy, którzy w pierwszych 10 miesiącach 2021 roku blisko osiem tysięcy modeli znalazło swoich nabywców, a od lat C-HR plasuje się w 10 najpopularniejszych samochodów w Polsce.
C-HR pełen wysmakowanych detali
Toyota cały czas delikatnie ulepsza ten model, by cały czas był atrakcyjną propozycją dla klientów. Wersja na rok 2022 zyska nowy system multimedialny Toyota Smart Connect, który łączy się z internetem i bezprzewodowo aktualizuje. Auto będzie miało też nowy lakier, wzory felg i tapicerek. Ale wszystkie najważniejsze cechy auta pozostały niezmienione.
“Toyota C-HR ma na pewno niesamowity i bardzo wyrazisty design. To auto po prostu mi się podoba. W samochodach doceniam wysmakowane detale, a tych C-HR ma akurat bez liku. Bardzo lubię przetłoczenie w kształcie diamentów na podsufitce. Warto zauważyć, że ten motyw jest obecny w wielu miejscach kokpitu auta. Praca przednich reflektorów też robi na mnie duże wrażenie” - mówi Kuba Przygoński.
Takich akcentów, nawet kojarzonych z segmentem premium, C-HR ma więcej. Należy do nich m.in. logo modelu wyświetlane na podłożu z lusterek bocznych, czy fakt, że przy projektowaniu akustyki wnętrza pracowali eksperci marki JBL, dzięki czemu wrażenia audiofilskie niczym w sali koncertowej nie są na wyrost.
Sportowy charakter i niskie spalanie
W styczniu Przygoński dojechał na czwartym miejscu w Rajdzie Dakar Toyotą Hilux, a jesienią wywalczył piąty tytuł mistrza Polski w drifcie za kierownicą Toyoty GT86. Jeśli chodzi o pozycję za kierownicą C-HR wydaje się w pół drogi między terenowym Hiluxem a zawieszonym GT86, a z wyczynowymi autami łączy go sportowy charakter. “Czuć w tym aucie sportowego ducha, ale, jak na crossovera przystało, siedzimy wyżej, więc kierowca ma doskonałe pole widzenia” - mówi Przygoński.
Sportowy charakter Toyoty C-HR to sprawka głównego inżyniera. W końcu Hiruyoki Koba był też kierowcą rajdowym, więc zadbał o to, by auto doskonale się prowadziło. Zastosowanie platformy TNGA pozwoliło na obniżenie środka ciężkości i ograniczyło przechyły nadwozia, co przełożyło się bezpieczne i przewidywalne zachowanie auta. “Znam Toyotę C-HR bardzo dobrze, bo przez długi czas był to mój rodzinny samochód. Prowadzi się bardzo precyzyjnie, ale też ze względu na napęd hybrydowy to bardzo ciche auto, które przy tym spala niewiele paliwa” - dodaje Przygoński.
Toyota C-HR oferowana jest z czwartą generacją napędów hybrydowych. Do wyboru są dwie wersje - 1.8 o mocy 122 KM oraz 2.0 z linii Dynamic Force o mocy 184 KM. Obie cechują się doskonałą współpracą jednostki spalinowej z silnikiem elektrycznym, czego efektem jest niskie zapotrzebowanie na paliwo. Wersja 1.8 zużywa średnio od 4,8 l/100 km, a mocniejszy wariant od 5,3 l/100 km.
C-HR to też auto, które doskonale utrzymuje wartość na przestrzeni lat. Jak wyliczyli eksperci z firmy INFO-EKSPERT C-HR utrzyma po 5 latach 56,9% początkowej wartości, co jest najlepszym wynikiem na rynku. Podczas pięcioletniego okresu eksploatacji zakładano średni roczny przebieg na poziomie 15 tys. km.

Wygraj przejazd supersamochodem na lotnisko! Easy Parking i Cylindersi zapraszają do konkursu

Nowego Mercedesa zamówisz w kolorze „Beczki” swojego dziadka albo wymarzonego klasyka

Specjalna oferta i dodatkowe rabaty na SUV-y i crossovery Toyoty. Wybiera je już połowa klientów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mietek Szcześniak: Gdybym chciał zbudować karierę, tobym ją budował. Nigdy o tym nie myślałem, zawsze po prostu chciałem muzykować
Wokalista zaznacza, że płyta „Brothers”, którą nagrał z czarnoskórym chórem, to efekt jego amerykańskiej przygody. Nie planuje robić kariery za granicą, ale z entuzjazmem przyjął propozycję współpracy z ludźmi, którzy tak jak on kochają śpiewać i muzykować. Krążek utrzymany jest w klimacie starego rhytm’n’bluesa, gospelu i soulu. Producentem jest H.B. Barnum, który przez trzy dekady był kierownikiem muzycznym Arethy Franklin i produkował albumy Franka Sinatry.
Farmacja
Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia

Osoba o niskim poziomie świadomości zdrowotnej zapłaci ostatecznie za opiekę medyczną trzy razy tyle, ile osoba, która wie na ten temat więcej – wskazuje Jonathan Workman z AESGP. Świadomość to ważny element samoleczenia, czyli samodzielnego dbania o zdrowie i zajmowania się drobnymi dolegliwościami, które pełni coraz istotniejszą funkcję w przeciążonym systemie ochrony zdrowia. Dlatego eksperci wskazują na konieczność prowadzenia szeroko zakrojonych kampanii zdrowotnych, a w działania edukacyjne powinny się włączyć zarówno firmy farmaceutyczne, personel medyczny, jak i rząd.
Moda
Anna Powierza: Nie lubię kupować nowych rzeczy. Śpię w pościeli po mojej babci i używam ręczników po mojej mamie

Aktorka wyznaje zasadę: zanim coś wyrzucisz na śmietnik, upewnij się, czy nie da się tego jeszcze w jakiś sposób wykorzystać. Jak przekonuje, ona sama nadal używa pościeli po babci czy ręczników po mamie. Anna Powierza nie zapełnia też po brzegi swojej szafy i nie musi koniecznie mieć tego, co właśnie jest modne. Preferuje ubrania ponadczasowe, które śmiało można założyć kilka razy i zawsze wygląda się w nich dobrze.