Dla kobiet z charakterem
Communication Unlimited
ul. Wołoska 9 A
02 - 583 Warszawa
dczerwinska|commu.pl| |dczerwinska|commu.pl
22 395 52 00
www.commu.pl
Pierwszy sklep Deni Cler w Polsce ruszył w 1991 r. w Warszawie, najnowszy właśnie otworzył się w Blue City.
Deni Cler to marka modowa wywodząca się z Włoch, ale obecnie ok. 50 proc. artykułów produktów jest produkowanych w Polsce. Firma tworzy kreacje modne, odpowiadające na codzienne potrzeby nowoczesnych kobiet z charakterem, które cenią wysoką jakość i oryginalność.
Kolekcje marki to połączenie mediolańskiej klasyki, miejskiego stylu, naturalności i najnowszych trendów. Deni Cler współpracuje z wieloma doskonałymi projektantami z Europy i zawsze poszukuje unikatowych tkanin do swoich kolekcji.
W ofercie marki oprócz ubrań znajdują się również akcesoria, torebki, biżuteria, paski oraz obuwie, które w salonie są tak zaprezentowane, by były inspiracją przy tworzeniu stylizacji i robieniu zakupów.
Salon Deni Cler zajmuje 80 mkw. i znajduje się na poziomie +1 centrum.
Vinted sprawdza, co Polacy robią z rzeczami, z których już przestali korzystać
adidas Originals przedstawia trzy klasyczne modele butów
Międzynarodowy gigant otwiera drzwi debiutującym projektantom
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Media
Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
Znany szef kuchni cieszy się z tego, że dane mu jest realizować tak ważny dla niego projekt zawodowy wspólnie z Dorotą Szelągowską. Choć wcześniej sporadycznie spotykali się na korytarzach TVN–u, to dopiero na planie programu „MasterChef Nastolatki” mieli okazję bliżej się poznać. Szybko nawiązali nić porozumienia i zostali przyjaciółmi. Teraz obydwoje nie szczędzą sobie pochwał i miłych słów.
Styl życia
Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych
Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.
Handel
Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.