Komunikaty PR

Dlaczego sięgamy po prezenty z drugiej ręki?

2022-11-07  |  13:00
Biuro prasowe

Wyniki wewnętrznego badania przeprowadzonego przez Vinted wśród międzynarodowej społeczności użytkowników, w tym w Polsce, wskazują, że w Niemczech ręcznie robione prezenty znajdują się w top 3 najchętnietniej otrzymywanych prezentów od swoich bliskich. Respondenci z Polski i USA na główną przyczynę, która skłania ich do zakupu rzeczy z drugiej ręki wskazali chęć znalezienia czegoś naprawdę wyjątkowego, z kolei Włosi czy Holendrzy przy wyborze kierują się głównie zrównoważonym rozwojem. Misją Vinted jest sprawienie, aby rzeczy z drugiej ręki stały się pierwszym wyborem, dotyczy to również prezentów, choćby z okazji zbliżających się świąt.  Platforma secondhand inspiruje coraz więcej osób - jej społeczność liczy obecnie ponad 75 mln zarejestrowanych użytkowników na całym świecie (w tym ponad 7,5 mln w Polsce) i działa na 18 rynkach. Przeprowadzone przez Vinted badania wskazują również, że więcej kobiet zamierza w przyszłości dawać przedmioty z drugiej ręki niż to robi obecnie.

 

Dlaczego sięgamy po prezenty z drugiej ręki? - główne motywacje

Okres zbliżających się świąt powinien być pełen radości i wolnego czasu dla siebie i swoich bliskich, tymczasem często ogarnia nas gorączka przygotowań i zakupów. Warto poświęcić chwilę, aby przemyśleć, w jaki sposób możemy wywołać uśmiech i radość bliskich, rezygnując z konsumpcyjnego rollercoastera. Najnowsze wewnętrzne badania Vinted przeprowadzone na różnych rynkach, w tym w Polsce, pokazują, że około 40-50% użytkowniczek w ostatnich latach miało okazję obdarować bliskich prezentami z drugiej ręki (Francja, Włochy, USA, Niemcy, Polska, Holandia, Kanada). Zwłaszcza w tych trudnych ekonomicznie czasach przedmiot z drugiej ręki może być bardzo dobrą alternatywą. Badanie Vinted pokazuje, że na większości rynków (Wielka Brytania, Francja, Belgia, Portugalia, Kanada, USA) głównym powodem kupowania prezentów z drugiej ręki jest motywacja finansowa. Vinted jest studnią bez dna, w której można znaleźć niedrogie przedmioty, od odzieży po rzeczy z kategorii wystrój domu, rozrywka, zwierzęta dla swoich futrzanych przyjaciół. Można również zarobić dodatkową gotówkę, sprzedając to, czego już nie potrzebujemy, pomagając innym znaleźć wyjątkowe prezenty. Podarowanie czegoś, co opowiada historię ma również wartość emocjonalną. Dodatkowo, respondenci ankiety wymieniają chęć działania w sposób bardziej zrównoważony (DE, NL, IT) lub znalezienie czegoś wyjątkowego (PL, US) jako kolejne kluczowe motywacje do kupowania rzeczy z drugiego obiegu.

Piętno prezentów z drugiej ręki

Podczas gdy 40-50% respondentek z 63% ankietowanych rynków (Francja, Włochy, USA, Niemcy, Polska, Holandia, Kanada) miało okazję podarować już prezent z drugiej ręki, to nadal używane przedmioty są w pewien sposób piętnowane. Ludzie często wahają się co do ich zakupu z obawy przed reakcją odbiorcy.  Tymczasem myśli te nie towarzyszą nam, kiedy z dalekiej podróży w ramach prezentów przywozimy pamiątki z drugiej ręki, zakupione np. na lokalnym pchlim targu. Pięknie zdobiona ceramika czy zakładka do książki upolowane na targu staroci urastają do rangi trofea i dowodu, że poświęciliśmy swój czas i uwagę na to, by kupić coś wyjątkowego.  

 

Jak szukać prezentów, aby obdarowywana osoba poczuła się wyjątkowo? 

Wyniki badania Vinted pokazują, że kiedy kobiety nie do końca są usatysfakcjonowane ze swoich prezentów, zwykle przekazują je komuś innemu lub próbują je sprzedać na internetowych platformach oferujących rzeczy z drugiej ręki.

Wybór przedmiotu, który był wcześniej lubiany i używany przez kogoś innego, nie umniejsza osobie obdarowywanej, a jeśli zostanie odpowiednio przygotowany, może mieć znacznie większe znaczenie. Podarowanie unikalnego przedmiotu, który pasuje do osobowości lub pasji odbiorcy, pokazuje, że poświęciliśmy swój czas i uwagę na znalezienie czegoś osobistego, zamiast sięgać po gotowe zestawy upominkowe. Tego rodzaju prezenty nie zostaną zapomniane w szufladzie i raczej nie trafią na stos niechcianych przedmiotów. 

  • Wygospodaruj chwilę wolnego czasu

Poszukiwanie wyjątkowych prezentów należy zacząć z odpowiednim wyprzedzeniem, aby zapewnić sobie komfort wyboru i zakupu. Początek listopada to świetny czas na to, aby spokojnie zastanowić się nad tym, co komu chcielibyśmy podarować. Na Vinted okazji jest bez liku, nie trzeba czekać na sezon wyprzedaży, by natrafić na coś w dobrej cenie. 

  • Zbieraj i udostępniaj listy życzeń

Warto zapytać bliskich, czy mają specjalne życzenia - dzięki temu zapobiegniemy zakupowi nietrafionych prezentów, które nigdy nie zostaną wykorzystane. Można stworzyć listę i zapisywać pomysły, które się ma przez cały rok, dzięki czemu nie zapomnimy o nich, kiedy nadejdzie odpowiednia chwila. 

Zasada ta działa również w drugą stronę. Warto poinformować swoich bliskich, że w tym roku chcemy otrzymać tylko używane prezenty czy o swoich marzeniach i preferencjach. 

  • Skontaktuj się ze sprzedającym

Kiedy wybierzesz już rzecz na prezent, skontaktuj się ze sprzedawcą Vinted i zapytaj, czy z przedmiotem wiąże się jakaś ciekawa historia. Być może kryją się za nią wspomnienia i wydarzenia, którymi warto podzielić się z osobą, którą nim obdarujemy. Na przykład fajny turystyczny plecak w stylu vintage, który brał udział w licznych podróżach do różnych krajów, a teraz jest gotowy na drugie życie ze swoim nowym właścicielem!

 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Moda TATUUM i Miś Uszatek zaprezentowali łódzką modę na EXPO 2025 w Osace Biuro prasowe
2025-05-07 | 16:00

TATUUM i Miś Uszatek zaprezentowali łódzką modę na EXPO 2025 w Osace

TATUUM, modowa marka z Łodzi, wzięła udział w Światowej Wystawie EXPO 2025 w Osace, prezentując specjalną kolekcję inspirowaną postacią Misia Uszatka. Udział w tym
Moda Okulary i soczewki w sylwestrowej stylizacji
2024-12-23 | 12:00

Okulary i soczewki w sylwestrowej stylizacji

Wybór między okularami a soczewkami na sylwestra zależy od kilku czynników, takich jak komfort, styl  i okoliczności.  Jeśli planujemy przetańczyć całą noc,
Moda Zima w stylu Black & White z Lee Cooper
2024-12-19 | 12:10

Zima w stylu Black & White z Lee Cooper

Buty bardzo Black W tym sezonie warto mieć w szafie czarne botki z rockowym, grunge’owym lub wojskowym sznytem. Można je zestawiać zarówno z jeansami i oversize’ową

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość

Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.

Konsument

Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.