Kardigan – ratunek z ubraniowej opresji
Wygodne, ciepłe, kobiece – rzadko się zdarza, by jeden element garderoby łączył te wszystkie cechy. Kardigan, bo o nim mowa, jest teraz najbardziej hot i w myśl nowych trendów można go nosić wszędzie i (niemal) ze wszystkim! Tylko jak to zrobić, żeby wyglądać naprawdę dobrze? Podpowiadamy!
Trudno o ubranie, które sprawdzi się lepiej w każdej sytuacji. Wycieczka w góry lub do lasu? Gruby kardigan świetnie ogrzeje! Praca albo odpoczynek w domu? W niczym nie będzie wygodniej niż w długim kardiganie zawiązywanym w pasie. Wyjście do biura, na randkę, do teatru albo innego eleganckiego miejsca? Oczywiście kardigan, tyle że np. krótki i dopasowany.
– Kardigan to jeden z tych elementów, które warto mieć w szafie. Dlaczego? Bo ma wiele twarzy. W odpowiednich zestawieniach będzie się nadawał właściwie na każdą okazję, a przy tym jest niezwykle komfortowym ubraniem. Nie oszukujmy się – większość z nas najczęściej sięga po te ubrania, w których czuje się najwygodniej, a nie po te, które są najładniejsze czy najbardziej „wow”. Tym chętniej wybieramy te rzeczy, które nie zmuszają nas do kompromisów i sprawiają, że możemy wyglądać dobrze i czuć się komfortowo – opowiada ekspertka związana z marką KiK.
Dla kobiet i dla mężczyzn. Co wybrać?
Z nadejściem jesieni w sklepach nie brakuje kardiganów chyba we wszystkich możliwych konfiguracjach. Od krótkich i przylegających do ciała, przez luźne i mięsiste, po długie – klasyczne, wzorzyste, z kieszeniami, paskiem, kapturem… Co wybrać?
– Oczywiście trzymanie się sztywnej listy must have’ów na jesień i każdą inną porę roku nie ma sensu, to powinna być wyłącznie inspiracja. Jest jednak kilka uniwersalnych rozwiązań, które warto mieć na uwadze przy uzupełnianiu garderoby. Przykładowo jeden elegancki kardigan z guzikami w stonowanym, ciemnym kolorze sprawdzi się w każdej męskiej szafie. Obiad z teściami, wizyta u babci, randka czy jakiekolwiek wyjście, podczas którego panowie chcieliby wyglądać schludnie i porządnie, nie rezygnując przy tym z wygody… Na to wszystko mamy jedną odpowiedź: kardigan – przekonuje stylistka marki KiK.
A jakie są zasady dla damskiej garderoby? Jest ich kilka, ale poniżej 3 najważniejsze wskazówki, z którymi warto się zapoznać przed zakupem (nie tylko) pierwszego kardiganu:
1. W zgodzie z aktualną modą: Kardigan to ubranie, które nigdy nie wychodzi z mody. Ma jednak tak wiele wariantów, że sezonowo jedne wpisują się w trendy lepiej od drugich. Teraz bardzo modne jest łączenie krótkich, luźnych kardiganów z guzikami wkładanych na gołe ciało z jeansami i butami w stylu militarnym lub kozakami na obcasie. Szeroki kardigan z równie szerokimi rękawami doskonale pasuje też do zwiewnych sukienek w stylu boho i grubych rajstop. Taki romantyczny look na jesień, który polega na klasycznym ubieraniu się „na cebulkę”, a przy tym pozwala wciąż nosić zwiewne, letnie sukienki.
2. Praktycznie: jeśli trzeba byłoby wskazać tylko 1 kardigan, który warto mieć, byłby to długi z kieszeniami, najlepiej wiązany w pasie. To najbardziej uniwersalny fason, który dobrze wygląda na absolutnie każdym typie sylwetki, do tego świetnie grzeje i równie świetnie prezentuje się narzucony na koszulkę i legginsy w domu, jak i na dopasowaną sukienkę, do której wkładamy szpilki.
3. Oryginalnie: Najbardziej uniwersalnym wyborem będzie oczywiście kardigan w stonowanym kolorze: ciemnej zieleni, bordo, granatowym, ale też szarym, czarnym czy beżowym. Z drugiej strony, „w szaleństwie jest metoda”. Intensywny kolor, kolorowe paski wzory, aplikacje, ciekawe faktury, ozdoby – taki kardigan wystarczy, by basicowa stylizacja (np. czarne jeansy i czarny t-shirt) nabrała rumieńców i była właściwie kompletna.
Na koniec jeszcze mała wskazówka, co zrobić z kardiganami, które mamy już w domu, ale trochę nam się opatrzyły lub podpowiedź, jakie kardigany wybierać, by cieszyć się nimi jak najdłużej: kardigany bez zapięcia albo z paskiem są bardzo wygodne, ale te z guzikami mogą mieć dłuższą żywotność. Gdy taki sweterek nam się znudzi, wystarczy zmienić w nim guziki na kompletnie inne. Kosztują grosze, a potrafią całkowicie odmienić wygląd ubrania. No i z ich przyszyciem poradzi sobie nawet starsze dziecko! – podpowiada ekspertka sieci sklepów KiK.

Moda w natarciu… ma szansę zmienić nasz świat na lepsze – ciekawe spojrzenie na trendy na konferencji w Osace

TATUUM i Miś Uszatek zaprezentowali łódzką modę na EXPO 2025 w Osace

Okulary i soczewki w sylwestrowej stylizacji
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.