MODA Z ŁODZI JEDZIE DO NOWEGO JORKU
MODA Z ŁODZI JEDZIE DO NOWEGO JORKU
Błysk fleszy i niekończące się pasmo spektakularnych pokazów – już za kilka dni rozpoczyna się New York Fashion Week. W czasie światowego święta mody w Nowym Jorku nie zabraknie mocnych łódzkich akcentów. Podczas pokazu Polish Fashion Designers, 9 września, w Joseph Raphael De Lamar House swoje najnowsze kolekcje zaprezentuje dziesięć polskich marek, a wśród nich: reinKreacja, PtASZEK i Angelika Józefczyk. Dwa dni później w Clinton Mercantile znakomitości świata mody zobaczą kolekcję „Plesiak x TME” Patrycji Plesiak. Wszystkie te marki na co dzień znaleźć można w Łodzi, w OFF Piotrkowska Center, gdzie projektantki prowadzą swoje pracownie i butiki.
Kolekcje Angeliki Józefczyk, reinKreacji i PtASZEK zaprezentowane zostaną w Nowym Jorku w czasie NYFW w ramach projektu Polish Fashion Designers, w którym udział wezmą również: Dawid Tomaszewski, Jemioł, Jackob Buczyński, Natalia Ślizowska, MUZA, NAOKO i La Mu. Pokaz zostanie zrealizowany 9 września w imponujących wnętrzach Joseph Raphael De Lamar House, rezydencji przy Madison Avenue na Manhattanie, będącej siedzibą Konsulatu RP w Nowym Jorku. Każda z kolekcji to inny oryginalny autorski styl, co pozwoli międzynarodowej publiczności lepiej poznać niezwykłą kreatywność polskich twórców i fantastyczną jakość mody o polskim rodowodzie.
Czym łódzkie projektantki będą przyciągnąć uwagę znakomitości świata mody? Angelika Józefczyk, wierna swojej filozofii hołdowania kobiecości, stworzyła kolekcję Dreaming Paradiso S/S 24. Inspirowane kolorami raju suknie koktajlowe i wieczorowe wykonane z bogato zdobionych tkanin oraz garnitury damskie utrzymane zostały w odcieniach pomarańczy i moreli – okrzykniętej kolorem roku 2024 – w połączeniu z żywą fuksją, zielenią i mocnymi akcentami kości słoniowej.
Monika Ptaszek stawia na celebrację pięknych, naturalnych tkanin, w większości wyprodukowanych w lokalnych fabrykach. Jej kolekcja „PtASZEK NEW YORK” to wełny, lny czy jedwabie subtelnie przeplatające wysokie krawiectwo z nurtem ZeroWaste.
Z kolei reinKreacja Katarzyny Chojnackiej i Marii Marcinkowskiej zaprezentuje „Black illumination” – szlachetne i klasyczne trencze, marynarki oraz spodnie, ujmujące fasonem i formą. Kolekcję charakteryzuje prostota i nieskazitelny minimalizm w połączniu z połyskującymi dodatkami, nadającymi jej efektowny charakter przy zachowaniu podstawowej barwy, czyli czerni, w której marka projektuje od początku istnienia.
Wszystkie te trzy marki swoje atelier i butiki mają w Łodzi, w OFF Piotrkowska Center. Tak jak Patrycja Plesiak, która na New York Fashion Week, w Clinton Mercantile pokaże 11 września kolekcję „PLESIAK x TME”, opowiadającą o symbiozie mody i technologii. Tworząc autorskie tkaniny o niezwykłym wzorze, projektantka użyła motywu przedstawiającego nowoczesny magazyn wysokiego składu łódzkiej firmy Transfer Multisort Elektronik (TME). Print z „Układnicą” tworzy ciekawy optyczny efekt na ubraniach, a użycie świecących pasów LED rozświetli kreacje. W projektach znajdują się również elementy stworzone przez drukarki 3D. Pomimo inspiracji technologicznej oryginalne, geometryczne kroje podkreślają kobiece walory sylwetki, a dominującymi kolorami kolekcji są elektryczny błękit, czerwień, limonka zmieszane z czernią, bielą i kroplą srebra. W kolekcji znajdziemy suknie wieczorowe, garnitury, spodnie, kombinezony, body, a także autorskie torebki Plesiak.
Obecność w Nowym Jorku w czasie tygodnia mody to dla projektantów szansa zaistnienia na światowym rynku, ale polscy miłośnicy mody mogą sięgnąć po propozycje Patrycji Plesiak, reinKreacji, PtASZEK czy Angeliki Józefczyk, odwiedzając ich łódzkie butiki i pracownie w OFF Piotrkowska Center.
Okulary i soczewki w sylwestrowej stylizacji
Zima w stylu Black & White z Lee Cooper
Modne, ciepłe i z futerkiem – zimowe buty od Lee Cooper
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.