Obcas – paryski szyk wciąż w modzie
Mimo iż w każdym sezonie modny jest inny rodzaj obuwia, to już od wielu lat widoczny jest jeden powtarzający się model – na obcasie. Niegdyś miał on za zadanie jedynie dodawać nam centymetrów, a obecnie kojarzony jest także z elegancją i szykiem. To must have na półce z butami każdej
z nas.
Obcasy to magiczne obuwie, dzięki któremu możemy dodać elegancji nawet codziennej stylizacji, optycznie wydłużyć nogi, a także dodać kilka centymetrów do wzrostu. Odpowiednio dobrane, będą wygodne nawet przez cały dzień, a dodatkowo dodadzą nam pewności siebie oraz kobiecości.
Jak to się zaczęło?
Historia butów sięga starożytności, wtedy jednak noszono je nie z uwagi na względy estetyczne, a praktyczne – dla ochrony stóp. Potem zawędrowały na dwory jako obuwie dla mężczyzn – najpierw do jazdy konnej, podczas której obcas miał trzymać stopę w strzemionach, a następnie jako oznaka statusu majątkowego. Ich wielkim fanem był chociażby Ludwik XIV, który ustanowił, że będą one jedynym dopuszczalnym na jego dworze typem obuwia.
Kilka dekad później
Jako pierwsza buty na obcasie założyła czternastoletnia Katarzyna Medycejska. Chciała nie tylko wyglądać na starszą niż była, ale też dodać sobie wzrostu – miała bowiem tylko 150 cm. W 1533 r. zamówiła u weneckiego szewca obcasy na swój ślub z księciem Orleanu. Tym samym rozpowszechniła modę na buty na obcasie aż
do czasów Rewolucji Francuskiej.
Pod koniec XIX wieku w Stanach Zjednoczonych została otwarta pierwsza fabryka obcasów. W 1947 roku Christian Dior stworzył słynną ilustrację kobiety w białym żakiecie, kapeluszu, czarnej spódnicy i szpilkach. I to właśnie z domu marki Dior pochodzić miały pierwsze szpilki w formie, którą znamy dzisiaj. Ich autorem był Roger Vivera. Od tego momentu zyskały sobie one sympatię zarówno gwiazd kin, jak i zwykłych kobiet.
Szpilki jakie znamy
Buty są jednym z najbardziej sugestywnych elementów stroju. Często piękne, wyjątkowo starannie wykonane są niczym dzieła sztuki, będąc silnymi wyznacznikami społecznego i finansowego statusu. - piszą Lucy Pratt i Linda Woolley w "Shoes".
Dziś każda z nas w swojej domowej kolekcji posiada chociaż jedna parę butów na obcasie – koturny, słupki, stożki, kaczuszki lub klasyczne na chociażby 9 cm szpilce. Są one nie tylko doskonałym uzupełnieniem codziennych stylizacji, ale czasem nawet małymi dziełami sztuki, jak na przykład uwielbiane przez gwiazdy buty z kolekcji Alexandra McQueena, których wielką fanką jest chociażby Lady Gaga.
Wybierając buty należy zwrócić uwagę nie tylko na wygląd zewnętrzny, ale także na wykończenie wewnątrz. Należy sprawdzić, jak zostały wykonane połączenia wszystkich elementów. Niezmierne ważna jest cholewka, każdy milimetr między nią a kopytem wpływa na jakość i wygodę danego buta, tak samo jak ręcznie dodane taśmy wzmacniające. Istotne jest, aby szwy były ukryte i pozostawione bez wybrzuszeń, które mogą powodować obtarcia. Te detale wpływają na wygodę noszonego przez panie obuwia. – mówi Marcin Wójcik z firmy Bravo Moda.
Nie oszukujmy się - kobiety nie potrafią wyobrazić sobie swojej garderoby bez choćby jednej pary szpilek. Ich największe wielbicielki dobierają je do każdej stylizacji. Kobiety, które włączają takie obuwie do swojej stylizacji wierzą, że mogą zwojować świat w parze butów ozdobionych obcasem. Wiadomo, że marzeniem są te z kolekcji od Jimmy Choo, Christiana Louboutina czy Manolo Blahnika, lecz w ostatnich latach z uwagi na wygodę i precyzję wykonania uznanie zyskuje także obuwie szyte przez polskich projektantów, które coraz częściej porównywane jest do znanych światowych marek.

Moda w natarciu… ma szansę zmienić nasz świat na lepsze – ciekawe spojrzenie na trendy na konferencji w Osace

TATUUM i Miś Uszatek zaprezentowali łódzką modę na EXPO 2025 w Osace

Okulary i soczewki w sylwestrowej stylizacji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Trwający Festiwal Mozartowski przyciąga tłumy melomanów. To jedno z najważniejszych wydarzeń w stolicy
Artystka zaznacza, że za sprawą Warszawskiej Opery Kameralnej jeszcze przez dwa tygodnie Warszawa będzie rozbrzmiewać Mozartem. Kolejna edycja festiwalu poświęconego temu wybitnemu kompozytorowi zajmuje ważne miejsce w kulturalnym kalendarzu stolicy i przyciąga tłumy melomanów. A przed nimi jeszcze sporo atrakcji. Alicja Węgorzewska szczególnie zaprasza na dwie premiery, jedną skierowaną do młodych odbiorców, drugą – dedykowaną koneserom. Niezwykle ciekawie zapowiada się także nowy sezon artystyczny w WOK-u. Twórcy już pracują nad kolejnymi spektaklami i nagrywają nowe płyty.
Muzyka
Mietek Szcześniak: Gdybym chciał zbudować karierę, tobym ją budował. Nigdy o tym nie myślałem, zawsze po prostu chciałem muzykować

Wokalista zaznacza, że płyta „Brothers”, którą nagrał z czarnoskórym chórem, to efekt jego amerykańskiej przygody. Nie planuje robić kariery za granicą, ale z entuzjazmem przyjął propozycję współpracy z ludźmi, którzy tak jak on kochają śpiewać i muzykować. Krążek utrzymany jest w klimacie starego rhytm’n’bluesa, gospelu i soulu. Producentem jest H.B. Barnum, który przez trzy dekady był kierownikiem muzycznym Arethy Franklin i produkował albumy Franka Sinatry.
Farmacja
Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia

Osoba o niskim poziomie świadomości zdrowotnej zapłaci ostatecznie za opiekę medyczną trzy razy tyle, ile osoba, która wie na ten temat więcej – wskazuje Jonathan Workman z AESGP. Świadomość to ważny element samoleczenia, czyli samodzielnego dbania o zdrowie i zajmowania się drobnymi dolegliwościami, które pełni coraz istotniejszą funkcję w przeciążonym systemie ochrony zdrowia. Dlatego eksperci wskazują na konieczność prowadzenia szeroko zakrojonych kampanii zdrowotnych, a w działania edukacyjne powinny się włączyć zarówno firmy farmaceutyczne, personel medyczny, jak i rząd.