Upcyclingowa kolekcja Buczynski X Wtórpol
Czołowy polski projektant działający w idei upcyclingu, Jackob Buczynski, zaczął tworzyć swoje kolekcje z potrzeby zamanifestowania sprzeciwu wobec wszechobecnej nadprodukcji odzieży. Jego ubrania są nie tylko symbolem zmieniającej się świadomości konsumpcji dóbr, ale pozytywną zmianą dla środowiska i kolejnych pokoleń. Projektant połączył swoje siły z Wtórpolem, właścicielem jednej z największych w Europie sortowni odzieży używanej.
Dzięki tej współpracy, upcyclingowa działalność jest możliwa na dużo większą skalę, a kolekcja Buczynski X Wtórpol została zaprezentowana na tegorocznej scenie Fashion Open’er Festival.
Moda z kontenera - dla jednych śmieci, dla innych - cenny materiał
Ubrania, z których Buczynski pozyskał materiały do tworzenia kolekcji pochodzą z sortowni Wtórpolu. Z kolei tam trafiają z ponad 60 tysięcy kontenerów ustawionych na terenie całego kraju. Ogromne znaczenie ma więc to, w jaki sposób pozbywamy się niepotrzebnych ubrań - jeśli oddamy je do dedykowanych miejsc mogą zyskać drugie życie i posłużyć innym, a jeśli wyrzucimy je do śmieci zmieszanych - ich los jest tylko jeden. Trafią na wysypisko i staną się odpadem.
Co roku wprowadzamy do drugiego obiegu 84 miliony kilogramów niepotrzebnej odzieży. Ubrania w najlepszym stanie trafiają do second handów lub na eksport, a te w gorszym - są poddawane recyklingowi. Dzięki temu nie tylko ratujemy te rzeczy przed wysypiskiem, ale też przyczyniamy się do redukcji śmieci - mówi Monika Lipnicka z Wtórpolu.
Chociaż te liczby robią wrażenie, trzeba mieć świadomość, że w Polsce drugie życie otrzymuje dziś wciąż mniej niż połowa wyrzucanych ubrań. Aby to zmienić, potrzebna jest edukacja i uświadomienie, jak ogromną rolę - zarówno w życiu naszym, jak i w życiu przyszłych pokoleń mają nasze codziennie, z pozoru mało istotne wybory - jak np. decyzje co zrobić niepotrzebnymi ubraniami. Wszystkim nam powinno zależeć na tym, by niepotrzebne tekstylia nie były traktowane jako odpad, ale zgodnie z prawdą, jako cenny surowiec nadający się do stworzenia zupełnie nowych rzeczy. Mogący nadal służyć ludziom, bez szkody dla środowiska - dodaje Lipnicka.
Upcyclingowa współpraca to dawanie drugiego życia odzieży na dużo większą skalę
Jackob Buczynski współpracuje z Wtórpolem już od dłuższego czasu - najpierw w pracowni projektanta barwny charakter otrzymało 500 kurtek jeansowych, przygotowanych w sortowni polskiej firmy. Aktualnie Buczynski zakończył prace nad zupełnie nowym projektem – stworzył 20 sylwetek kolekcji Jackob Buczynski X Wtórpol.
Aby podkreślić wyjątkowy charakter nowo stworzonych ubrań ich prezentacja odbyła się w miejscu, z którego pochodziły - sortowni Wtórpolu. Przestrzeń, w której na co dzień sortuje się 350 ton niepotrzebnych ubrań stała się planem zdjęciowym i wybiegiem dla modelek prezentujących oryginalna kolekcję. Jak mówi sam projektant: Niesamowite jest to, że robię sztukę z rzeczy, których ktoś się pozbył. Jak cała ta idea pójdzie dalej i nabierze tempa, to oddawanie niepotrzebnych ubrań do kontenerów, które są tak naprawdę wokół nas, stanie się trendy i o to właśnie chodzi. Żeby ludzie przekonali się, że to, co im nie jest już potrzebne może przydać się komuś innemu. My naprawdę w dosłownym znaczeniu dajemy drugie życie tej odzieży! I to jest piękne. Upcycling to nasza przyszłość - twórców i konsumentów - wiem, że mamy coraz więcej narzędzi żeby działać w tej idei.
Upcyclingowa kolekcja na scenie Open’er Festival
Kolekcja Jackob Buczynski X Wtórpol została zaprezentowana na Fashion Stage tegorocznej edycji Open’er Festiwal. Motywem przewodnim strefy był upcycling.
Każda społeczna akcja uświadamiająca ma sens, ponieważ dzisiaj ubrania są najszybciej przyrastającym odpadem na świecie. Ponosimy za to odpowiedzialność zbiorową. Jako twórca odpowiedzialny przypominam o konieczności dawania drugiego życia ubraniom, ale również o zaprzestaniu produkcji całkowicie nowych rzeczy - to ten proces kosztuje nas najwięcej. Ta kolekcja jest wyrazem sprzeciwu wobec wszechobecnego konsumpcjonizmu. To również pokazanie, że można wykorzystać potencjał drzemiący w wyprodukowanych ubraniach. Trzeba tylko chcieć - podsumowuje Buczynski.

TATUUM i Miś Uszatek zaprezentowali łódzką modę na EXPO 2025 w Osace

Okulary i soczewki w sylwestrowej stylizacji

Zima w stylu Black & White z Lee Cooper
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Żywienie
Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.