Vinted sprawdza, co Polacy robią z rzeczami, z których już przestali korzystać
Wiosna zwykle oznacza sezonowe wietrzenie szaf i porządkowanie przestrzeni domowej, a wraz z tym pozbywanie się rzeczy, których już nie używamy. Dokąd trafiają najczęściej? Jak wynika z najnowszego badania* konsumenckiego przeprowadzonego dla Vinted, Polacy najchętniej dają im drugie życie, przekazując dalej.
Każdy z nas ma wiele rzeczy, z których od dawna nie korzysta. Większość z nas posiada około 12 par butów, ale prawdopodobnie nosi około 4. Posiadając 11 torebek, z ilu z nich regularnie korzystamy? Może z 3? To w telegraficznym skrócie oznacza, że przez większość tygodni stosujemy ten sam cykl około 4–5 zestawów ubrań. Co Polacy robią z przedmiotami, których już nie używają?
Co Polacy robią z przedmiotami, których już nie używają?
Według badania konsumenckiego przeprowadzonego przez agencję badawczą Stem Mark dla Vinted, Polacy najczęściej stosują trzy główne metody pozbywania się rzeczy: przekazują je komuś innemu w prezencie (42%), oddają na rzecz organizacji charytatywnych (41%) oraz sprzedają za pośrednictwem platform handlowych takich, jak Vinted (37%).
Dodatkowo wielu z nas je przerabia na coś innego, zwłaszcza mieszkańcy Wrocławia (20%) i Krakowa (19%) wiodą prym w recyklingu. Co ciekawe, przekazywanie przedmiotów w prezencie jest praktykowane międzypokoleniowo, a liderem jest zdecydowanie pokolenie Z - 46%.
Wiosna to idealny czas na zmiany
Choć większość respondentów badania dla Vinted wskazała, że ofiaruje swoim przedmiotom drugie życie obdarowując nimi kogoś innego, to jedna piąta ankietowanych nadal przechowuje je w swojej szafie. Chomikowanie przedmiotów, których już nie używamy nie tylko sprzyja zagracaniu przestrzeni, ale również uniemożliwia skorzystanie z nich tym, którzy chętnie by to zrobili. Wiosna to dobry moment, by niepotrzebne rzeczy zamienić na gotówkę, sprzedając je tym, którzy chętnie by je kupili.
Nierzadko okazuje się, że to, co dla nas kwalifikuje się do wyrzucenia, dla kogoś innego może być cennym znaleziskiem. Dwie trzecie respondentów badania przyznało, że rzeczy z drugiej ręki kupuje co najmniej tak często, jak nowe, a mieszkańcy dużych są skłonni sięgać po second hand częściej niż po rzeczy z pierwszego obiegu. Dlaczego? Zdaniem 40% ankietowanych, kupowanie rzeczy używanych pozwala im zaoszczędzić w skali miesiąca średnio 125 zł.
O czym warto wiedzieć: Sprzedając rzeczy, z których już nie korzystamy (które posiadamy przez ponad 6 miesięcy) za pośrednictwem platform internetowych, takich jak Vinted, nie podlega opodatkowaniu. Jeśli pieniądze, które zarobimy na Vinted w ciągu roku, są niższe niż kwota, którą za nie zapłaciliśmy, nie musimy płacić podatku.
Porządkując naszą przestrzeń i sprzedając rzeczy, których już nie używamy to przyjemne z pożytecznym: poprawiamy jakość naszej przestrzeni życiowej, a przy okazji zyskujemy na tym finansowo.
*Badanie konsumenckie przeprowadzone w listopadzie 2023 roku przez agencję badawczą Stem Mark wśród polskiej populacji w wieku 18-50 lat, metodą CAWI, na reprezentatywnej próbie n=1000.

Okulary i soczewki w sylwestrowej stylizacji

Zima w stylu Black & White z Lee Cooper

Modne, ciepłe i z futerkiem – zimowe buty od Lee Cooper
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Gwiazdy

Krzysztof Skórzyński: Dla mnie Wielkanoc ma wymiar symboliczny i duchowy. Podczas przygotowań w kuchni ja jestem od wykonywania poleceń córki
Gospodarz programu „Dzień Dobry TVN” lubi celebrować Wielkanoc w dużym, rodzinnym gronie. Z ekscytacją czeka więc na te świąteczne dni i zapowiada, że w tym czasie nie stroni również od obowiązków w kuchni. Co prawda szefują w niej panie, ale on dwoi się i troi, by pomóc jak najwięcej. Krzysztof Skórzyński zapewnia, że w menu oczywiście nie zabraknie „królowej” świątecznego stołu – tradycyjnej sałatki jarzynowej, a on będzie miał duży udział w jej przygotowaniu.
Medycyna
Polscy naukowcy rozwijają technologię hodowania bionicznej trzustki. Może ona rozwiązać problem cukrzycy insulinozależnej

Zespół polskich naukowców rozwija technologię hodowania bionicznej trzustki, którą będzie można wszczepiać pacjentom kwalifikowanym obecnie do przeszczepu od zmarłego dawcy. Taka procedura jest stosowana w najcięższych przypadkach cukrzycy typu 1, a niekiedy również w cukrzycy typu 2. Badacze, tworząc innowacyjną metodę leczenia dołożyli starań, by rozwiązać ryzyko najgroźniejszego powikłania, jakim jest odrzucenie wszczepianego narządu poprzez wykrzepianie. Do zbudowania narządu będą wykorzystywane komórki pacjenta, więc układ immunologiczny nie powinien odczytywać go jako obcy.
Prawo
400 gmin w Polsce nie ma na swoim terenie apteki i sytuacja co roku się pogarsza. Samorządowcy apelują o zmiany w prawie

W ciągu ostatnich kilku lat, od wejścia w życie przepisów Apteka dla Aptekarza, zamknięto ponad 2,2 tys. aptek w Polsce, a około 400 gmin nie posiada na swoim terenie apteki. Trzech na pięciu Polaków, aby kupić leki, musi się udać po nie do innej miejscowości. Sygnatariusze listu otwartego do minister zdrowia przygotowanego przez Koalicję „Na pomoc niesamodzielnym” apelują o zmianę priorytetów w legislacji dotyczącej rynku aptek. Wzywają też do podjęcia systemowych działań przeciwdziałających wykluczeniu zdrowotnemu ze względu na miejsce zamieszkania.