MP3 | Stres Polaków. 75% zmaga się z napięciem każdego tygodnia
Stres dotyka niemal każdego z nas. Aż 95% osób aktywnych zawodowo odczuwa napięcie w pracy. Taki sam odsetek Polaków twierdzi, że stresujące jest ich życie prywatne. Niemalże identyczna jest też częstotliwość stresu – codziennie mierzy się z nim ⅕ respondentów, a przynajmniej raz w tygodniu ¾ z nas. W tym natłoku zadań i zmartwień coraz więcej osób szuka skutecznych sposobów na radzenie sobie z tym problemem, sięgając po nietypowe rozwiązania.
Co Polaków stresuje najbardziej?
Presja na wyniki, ściganie się z terminami, a do tego niskie wynagrodzenie – to sprawia, że aż 35% aktywnych zawodowo Polaków stresuje się w pracy. Negatywnie wpływa na nich toksyczna atmosfera i nadmiar zadań (po 28%), niepewność zatrudnienia (21%) czy brak możliwości rozwoju (20%) i kiepskie warunki w miejscu wykonywania obowiązków (18%). Aż 78% pracujących przenosi te złe emocje z pracy do domu, co prowadzi do frustracji i wybuchów złości (32%), smutku (30%), braku sił (27%) i spędzania wolnego czasu wyłącznie na kanapie (25%). A w życiu prywatnym? Czekają kolejne zmartwienia: rosnące ceny (49%), dziura w domowym budżecie (34%) i strach o zdrowie (30%). Efekt? Ciągłe zmęczenie (40%), bezsenność (39%) i paraliżujące poczucie bezsilności (34%). Jak zatem próbujemy sobie z tym radzić?
Polaków metody na radzenie sobie ze stresem
Najpopularniejszymi metodami radzenia sobie ze stresem są: słuchanie muzyki lub oglądanie filmów i seriali (43%), uprawianie sportu i chodzenie na spacery (35%) oraz czytanie (27%). Z malowania, jako formy relaksu, często korzysta tylko 6% Polaków i to mimo tego, że aż 67% z nich uważa, że może obniżać ono stres. Nie do końca ciągle zdajemy sobie sprawę, że malowanie i rysowanie ma zbawienny wpływ na nasze nerwy, jednak wielu Polaków zajmuje się tą formą sztuki w czasie wolnym (40%). 9% chwyta za pędzel, ołówek czy rysik przynajmniej raz w tygodniu, 8% maluje 2 do 3 razy w miesiącu, 12% raz w miesiącu lub rzadziej. Ci z respondentów, którzy nie sięgają po sztalugę, kartkę papieru czy ekran tabletu, jako powody najczęściej wskazują brak talentu (44%), niewystarczające umiejętności (37%) oraz brak wykształcenia artystycznego (19%).
Arteterapia nietypową, lecz sprawdzoną metodą na obniżenie napięcia
Arteterapia to sprawdzona technika wspierająca zdrowie psychiczne, popularna na świecie od dekad, a w Polsce rozwijająca się od lat 80. Wykorzystuje ona rysowanie i malowanie, aby pomagać ludziom regulować emocje, rozwijać świadomość siebie oraz zdobywać wgląd w ich przeżycia. Ta forma terapii nie wymaga szczególnych umiejętności – liczy się tu chęć wyrażenia i odnalezienia siebie.
– Nie potrzebujemy wielkiego talentu ani doświadczenia – kropkę i kreskę potrafi narysować każdy. Systematyczne tworzenie pomaga w radzeniu sobie z trudnymi, silnymi emocjami, a każdy kolejny obraz będzie uwidaczniał zmiany, jakie w procesie terapii zachodzą u autora dzieła. Profesjonalne sesje arteterapii są przestrzenią, gdzie poprzez sztukę możemy spotkać się sami ze sobą, rozpoznać i nazwać to co się w nas obecnie dzieje – mówi Anna Sikorska, arteterapeutka.
– Aż 67% Polaków uważa, że rysowanie lub malowanie może pomóc w odstresowaniu się, ale tylko 6% często z tej metody korzysta. Dlaczego więc tak rzadko sięgamy po kredki lub pędzel? Bo nie zawsze mamy miejsce i czas na przygotowania czy późniejsze sprzątanie. Często brakuje nam też niezbędnych przyborów. Idealną alternatywą okazuje się w tym przypadku tablet – możemy mieć go zawsze przy sobie, a wszelkie narzędzia zastępuje rysik. Matowy ekran jest niczym papier i pozwala nam malować nawet w słoneczny dzień, na wolnym powietrzu. Rysunek możemy wielokrotnie poprawiać i dokończyć w dowolnym momencie, gdy najdzie nas na to ochota – mówi Dorota Rakowska, Marketing Director, Huawei CBG Polska.
*Badanie Huawei CBG Polska przeprowadzone przez SW Research metodą CAWI w listopadzie 2024 r. na reprezentatywnej próbie 1000 Polaków.

„Zamień jednorazowe butelki na lepsze” – mały krok, realna zmiana. Kampania SodaStream prezentuje bąbelkową rewolucję

Pierwsza kawiarnia Costa Coffee połączona z Klubem Fikołki już otwarta

Jak zadowolić Zetkę w pracy? Pokolenie Z i jego oczekiwania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Mateusz Banasiuk: Dużo czytam swojemu synowi, bo kiedyś mój tata też mi czytał. Lektury lepiej wpływają na jego wyobraźnię i wyciszenie niż oglądanie bajek
Aktor zaznacza, że kultywuje rodzinną tradycję i z przyjemnością czyta swojemu synkowi. Przed laty bowiem jego tata zachęcał go do lektury, a teraz on pokazuje 7,5-letniemu Henrykowi, jaką wartość mają książki. Mateusz Banasiuk wspiera kampanię #TataTeżCzyta i zachęca też do tego, by rozwijać wyobraźnię dzieci nie tylko poprzez śledzenie historii opowiedzianych w bajkach, ale również tworząc własne opowieści. W jego rodzinie dużą popularnością cieszy się motyw pod hasłem „Chłopczyk i gruchocik”.
Problemy społeczne
Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba pacjentów chorujących na chorobę Alzheimera będzie wzrastać. Eksperci szacują, że do 2030 roku na całym świecie będzie ich 50–65 mln, a do 2050 roku – nawet dwa razy więcej. Prognozy są alarmujące, dlatego specjaliści zwracają uwagę na konieczność profilaktyki, w tym leczenia otyłości, cukrzycy typu 2 i insulinooporności. Liczne badania potwierdzają, że znacznie zwiększają one ryzyko zachorowania na choroby neurodegeneracyjne.
Media
Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy

Wokalistka czuje się zaszczycona tym, że pojawił się pomysł na realizację filmu dokumentalnego, w którym będzie mogła ujawnić szczegóły swojego życia prywatnego i zawodowego. Jak zauważa, nie każdy artysta jest w ten sposób doceniony. Dlatego też ona postanowiła wykorzystać tę szansę i chce jak najlepiej zaprezentować się w tej produkcji. Doda przyznaje również, że ten projekt wywołał wiele negatywnych emocji.