Dopiero się rozkręcam
Zasłynęła w Polsce supportując Sanah podczas jej letniej trasy koncertowej. Dziś podbija sceny największych europejskich metropolii. Za chwilę ją zobaczymy na scenie z Imagine Dragons!
O ostatniej trasie koncertowej promującej jej najnowszą EPkę i planach na lato opowiada Karin Ann.
- PP: Berlin i Kranhalle to ostatnie miasta na trasie, gdzie graliście razem z Alfie Templemanem i gdzie zaprezentowałeś utwory z najnowszej EP-ki "siede effect to being human". Jak ludzie przyjęli nowe piosenki?
KA: Trasa była naprawdę wspaniała. Graliśmy w super klubach ze świetną, bardzo zaangażowaną i rozśpiewaną publicznością. Czy nowe utwory się podobały? Jestem absolutnie zachwycona reakcją uczestników koncertów w każdym mieście na trasie. Nie spodziewałam się tak pozytywnego odbioru. To bardzo budujące i wzruszające.
- Jak to się stało, że zagraliście razem z Alfiem Templemanem? Gdzie się poznaliście? Czy planujecie wspólne nagrania?
Poznaliśmy się na festiwalu Leeds and Reading w Wielkiej Brytanii. Szybko zaprzyjaźniłam się z nim i jego dziewczyną. Okazało się, że Alfie szuka kogoś, kto zagra z nim trasę po Europie. Kiedy mi to zaproponował, zgodziłam się bez wahania. Co do wspólnych nagrań to czas pokaże, ale na pewno jest twórcza chemia między nami. Obecnie jednak oboje skupiamy się na promowaniu swoich najnowszych wydawnictw.
- Na swojej najnowszej EP-ce, tak jak i na poprzedniej, poruszyłaś wiele kwestii, które są naprawdę ważne w dzisiejszych czasach i to nie tylko z punktu widzenia Pokolenia Z. Jesteś nazywana głosem młodego pokolenia. Czy uważasz, że muzyka zawsze powinna nieść za sobą jakiś przekaz?
Nie oszukujmy się, obecnie bowiem powstaje bardzo dużo muzyki o niczym. Nigdy nie chciałam tworzyć do tzw. „kotleta”. Pisząc i komponując, miałam w sobie emocje, które chciałam z siebie wyrzucić. Nie czuję, że mogę sama mogę się nazywać "głosem mojego pokolenia", cieszę się jednak, że są osoby, które odnajdują siebie w moich tekstach. Dzięki temu wiem, że nie jestem sama, bo są ludzie, którzy czują i myślą tak jak ja.
- Po Twojej trasie z Sanah i występie w polskiej telewizji fani czekają na Twój koncert w Warszawie i innych miastach. Wiemy, że Polacy byli także obecni na koncertach podczas trasy z Alfiem. Jak wspominasz polską publiczność i Polskę?
Podczas trasy #nosorytour towarzyszyły nam niesamowite tłumy! Publiczność Sanah jest wspaniała i pomimo, iż była to moja pierwsza trasa otrzymywałam od publiczności takie wparcie, że czułam się na scenie jak ryba w wodzie. Mam nadzieję, że wkrótce wrócę do Polski na kilka koncertów.
- Jesteś bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Czy sądzisz, że w dzisiejszych czasach mogłabyś się obejść bez Social Mediów?
Uważam, że muzyka zawsze powinna bronić się sama, jednakże cały show biz funkcjonuje dziś tak, że nie jesteśmy w stanie obyć się bez Mediów Społecznościowych. Ma to swoje plusy i minusy, ponieważ dzięki Social Mediom każdy ma szanse zaprezentować swoja twórczość, ale przez to też jest większa konkurencja. Sociale pozwalają też na bezpośredni kontakt z fanami, co jest z punktu widzenia artysty niezwykle istotne. Możesz czerpać wiedze na temat tego jak jesteś odbierany i jakie są oczekiwania tych, którzy w ciebie uwierzyli.
- Jakie są Twoje najbliższe plany muzyczne? Wiemy, że dużo będzie się działo!
Tak to prawda. Wspólnie zagram trzy koncerty z Imagine Dragons oraz wystąpię na kilku kilku festiwalach m.in. The Great Escape w Brighton. Jestem bardzo podekscytowana, bo po trasie z Alfiem mam apetyt na coraz więcej koncertów i spotkań z publicznością. Poza tym cały czas pracuję nad nowymi utworami i projektami. Na moich Social Mediach będę zapowiadać na bieżąco, gdzie i kiedy będziecie mogli się ze mną spotkać.

Enej z napisem LOVE. To nowa trasa zespołu

BNDK wspiera Oasis w powrocie na scenę...

"Święta cały rok" - Czadoman w duecie z Ciocią Agą
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Otyłość nie wynika z braku samodyscypliny czy lenistwa. Ta poważna choroba niesie ze sobą 200 różnych powikłań
– Walka z otyłością wymaga nie tylko wprowadzenia zmian w stylu życia i sposobie odżywiania, ale przede wszystkim zrozumienia, że jest to choroba zarówno o podłożu fizycznym, jak i psychicznym – podkreśla psycholog Adrianna Sobol. Niestety często to schorzenie jest postrzegane jako wynik braku dyscypliny, nieprawidłowej diety lub lenistwa, co jest błędnym i krzywdzącym stereotypem. W rzeczywistości otyłość jest bowiem poważną chorobą, która niesie ze sobą wiele powikłań zdrowotnych i wymaga kompleksowego podejścia. Kluczowymi elementami, które mogą się przyczynić do skuteczniejszego leczenia i poprawy jakości funkcjonowania pacjentów, jest wsparcie emocjonalne oraz zwiększenie dostępności do specjalistów.
Prawo
Seniorzy zyskają na rencie wdowiej średnio 350 zł miesięcznie. Od 2027 roku świadczenie jeszcze wzrośnie

Z początkiem lipca ruszyły wypłaty tzw. renty wdowiej. Ponad milion wniosków o świadczenie wpłynęło do wszystkich organów emerytalno-rentowych, przy czym zdecydowana większość do ZUS. Pierwszego dnia do 86 tys. osób trafiło łącznie blisko 317 mln zł, z czego ponad 30 mln zł to kwota, o którą wzrosły wypłaty w związku z zastosowaniem zbiegu świadczeń.
Motoryzacja
Qczaj: Na drogach szybkiego ruchu lubię mocniej wcisnąć pedał gazu. Niebawem planuję też zrobić prawo jazdy na motocykl

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu. W innych okolicznościach jednak jeździ z dużą rozwagą, dostosowując prędkość do warunków panujących na jezdni. Qczaj zdradza też, że kolejnym krokiem będzie kurs na prawo jazdy na motocykl.