Dziewczyny z Neapolu Opera Home Made by Les Femmes
A może by tak… do Neapolu? Co powiecie na wakacyjną podróż do tego niezwykłego
włoskiego miasta położonego u podnóża Wezuwiusza? Już 28 lipca o godzinie 20:00 możemy się tam przenieść wraz z Les Femmes – wyjątkowym zespołem operowym z Trójmiasta. Na swoim kanale na YT oraz FB Natalia Krajewska-Kitowska, Joanna Sobowiec-Jamioł i Emilia Osowska wraz z Arkadiuszem Farkowskim (fortepian) i Piotrem Jamiołem (skrzypce) w śpiewający sposób opowiedzą nam historię pewnych neapolitanek o wielkich marzeniach…
A wszystko to bez wychodzenia z domu i całkowicie bezpłatnie! Spektakl operowy w formie pasticcio będzie dostępny od godziny 20:00 na kanale Les Femmes na Youtube oraz na profilu zespołu na Facebooku.
Niezły pasztet!
Pasticcio to opera, złożona z arii i recytatywów różnych kompozytorów. Określenie przywędrowało ok. 1725 roku do świata muzyki prosto z… kuchni i po włosku oznacza pasztet, przekładaniec, odnoszący się do arystokratycznej haute cuisine. Jako danie przygotowane z najlepszych składników jest kulinarnym rarytasem, popisem szefa kuchni. I taki też popis zobaczymy już w ostatni wtorek lipca – tym razem popis operowy. Obejrzymy cudowne przedstawienie, obfitujące w największe operowe arie włoskich kompozytorów XIX i XX wieku – w wersji online wyreżyserowanej przez same śpiewaczki operowe.
Od tawerny do La Scali
„Dziewczyny z Neapolu...” to opowieść o pracownicach włoskiej, małomiasteczkowej tawerny, które prozę życia zmieniają w scenę teatru muzycznego. Głowy mają pełne marzeń, codziennym przedmiotom nadają nowe, artystyczne znaczenie, a dania przygotowują w niekonwencjonalny sposób… Spektakl, choć silnie nacechowany różnorodnymi emocjami, niesie przesłanie, że warto posiadać jak najwyższe aspiracje, a jednocześnie się cieszyć każdą chwilą tu i teraz.
Przedstawienie miało swoją premierę w 2014 r. podczas Festiwalu Kultury Włoskiej w Polkowicach. Następnie było wystawiane w gdyńskim Centrum Kultury (Niedziela Melomana), Operze Bałtyckiej („Opera? Si!” Jerzego Snakowskiego), podczas 10 Międzynarodowego Forum Młodych (Bydgoski Festiwal Operowy 2017, w którym Natalia Krajewska–Kitowska została laureatką I miejsca w Konkursie na Najciekawszą Osobowość Festiwalu); na Zamku w Krokowej (Koncert Noworoczny) oraz w Filharmonii Koszalińskiej.
W związku z pandemią postanowiłyśmy przygotować wersję on line tego wyjątkowego spektaklu – mówi Natalia Krajewska–Kitowska, sopranistka i odtwórczyni jednej z głównych ról. Doszłyśmy do wniosku, że jest to okazja, by jeszcze więcej osób mogło zobaczyć spektakl a do tego poczuć, czym jest prawdziwa opera. Przygotowania trwały kilka tygodni i były bardzo intensywne – zdradza kulisy Joanna Sobowiec-Jamioł, druga „neapolitanka” sopranista. Nasza Sala Prób na ul. Kochanowskiego w Pruszczu Gdańskim niemalże całkowicie zamieniała się w plan zdjęciowy, wokół nas fruwały kostiumy, a na stołach piętrzyły się główki świeżej zielonej sałaty i innych warzyw – nieustannie dokupowanych w pobliskim sklepie jako istotne elementy scenografii.
Warstwa video została nakręcona w formie dubbingu pod muzykę, która powstawała live kilka minut wcześniej. Zaowocowało to niezwykle świeżym w odbiorze nagraniem, bliskim wersji koncertowej. Zrezygnowałyśmy z wersji studyjnej, gdyż zależało nam na osiągnięciu efektu prawdziwych emocji jak na rzeczywistej scenie operowej – tłumaczy Emilia Osowska, mezzosporanistka i ostatnia z „dziewczyn z Neapolu”. Do tego podczas prób naprawdę świetnie się bawiłyśmy, co mogą potwierdzić nasi panowie – instrumentaliści: Piotr (skrzypek) i Arkadiusz (pianista), którzy współtworzyli z nami to wydarzenie i sami wtargnęli w neapolitańskie szaleństwo jako aktorzy…
28 lipca zapraszamy na operowe pasticcio "Dziewczyny z Neapolu" według Les Femmes & Friends.
Premiera on line na kanałach Les Femmes Opera:
https://www.youtube.com/user/grupalesfemmes
https://www.facebook.com/LesFemmesOpera
got.mov
Joanna Sobowiec-Jamioł - sopran
Natalia Krajewska-Kitowska - sopran
Emilia Osowska - mezzosopran
Piotr Jamioł - skrzypce
Arkadiusz Farkowski - fortepian
Reżyseria: Les Femmes
Realizacja: RockerMedia
Patronat: Radio Gdańsk
Zrealizowano m. in. ze środków gdyńskiego programu Falochron Kultury
lipiec 2020 rok
Les Femmes – (Joanna Sobowiec-Jamioł – sopran; Natalia Krajewska-Kitowska – sopran, Emilia Osowska – mezzosopran;) to niezależny zespół muzyki klasycznej z Trójmiasta założony w 2011 r. W głównym nurcie zespołu są autorskie kolaże operowe sięgające tradycji pasticcio XVII I XVIII w. Są to spektakle muzyczne zbudowane z arii, pieśni i innych fragmentów dzieł kompozytorów muzyki klasycznej, które łączy spójna fabuła
i nowy kontekst interpretacyjny. To oryginalne zestawienie tworzy nową jakość, skłania do zabawy formą oraz nakłada świeże interpretacje sceniczno–muzyczne. Cechą charakterystyczną grupy są przedstawiania nacechowane silnymi emocjami, wyrazistymi bohaterami, a zarazem posiadające pozytywne i niebanalne przesłanie. W swoim dotychczasowym dorobku, Les Femmes posiada ponad 400 koncertów i spektakli na polskich oraz zagranicznych scenach muzycznych. W 2019 r. zespół wydał swoją pierwszą płytę “Pejzaż polski” z pieśniami polskich kompozytorów, a w 2020 r. płytę z piosenkami kina międzywojennego zaaranżowanymi na jazzowo pt. „W małym kinie”. Les Femmes współpracował m.in. z: Filharmonią im. Romualda Traugutta w Warszawie; Operą Bałtycką w Gdańsku, Operą Nova w Bydgoszczy, Polską Filharmonią Sinfonia Baltica w Słupsku, Filharmonią Koszalińską, Elbląską Orkiestrą Kameralną, Bałtycką Agencją Artystyczną BART w Sopocie, Nadbałtyckim Centrum Kultury w Gdańsku, Domem Polskim w Wilnie czy Théâtre Ephéméride w Val de Reuil. Brał udział w licznych festiwalach, w tym: w Festiwalu Pieśni Kompozytorów Polskich w Warszawie, Międzynarodowym Bydgoskim Festiwalu Operowym (Operowe Forum Młodych), Międzynarodowym Festiwalu muzyki kameralnej „Muzyka na Szczytach” w Zakopanem, Międzynarodowym Festiwalu „Belle Voci” w Brzegu Dolnym, Międzynarodowym Festiwalu „Mistrzowie Modlitwy Muzyką” w Katowicach, „Festiwalu Konfrontacji Sztuki Kobiecej” w Słupsku, Kościańskim Festiwalu Baśni (spektakl dla dzieci), Festiwalu „Wieczory Muzyczne u Luteranów” w Zielonej Górze (koncert inaugurujący), XXXV Jubileuszowym Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej w Kartuzach (koncert inaugurujący) czy „Fete de la Musique” na okręcie francuskiej fregaty De Grasse w Gdyni.
www.lesfemmes.pl
Koncert z cyklu Jazz.PL w radiowej Dwójce zagra kwintet Blu/Bry
Technics na Audio Video Show 2024
Giełda winyli w Plejadzie! Każdy meloman znajdzie coś dla siebie!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Tomasz Tylicki: W programach na żywo jak „Pytanie na śniadanie” niezbędna jest swoboda. Jeżeli scenariusz za dużo by nam narzucał, to byłoby sztywno
Gospodarz „Pytania na śniadanie” przyznaje, że niezwykle ważne jest dla niego tworzenie w studiu odpowiedniej atmosfery, co w efekcie przekłada się na wrażenia widzów. Kiedy bowiem prowadzący czują się swobodnie i komfortowo, to wzrasta jakość programu, a ci, którzy zasiadają przed telewizorami, nie mają powodu, by zmienić kanał na inny. Dlatego też Tomasz Tylicki czasem pozwala sobie na drobne odstępstwa od scenariusza i swoim niestandardowym zachowaniem zaskarbia sobie sympatię oglądających.
Problemy społeczne
W Polsce rodzi się najmniej dzieci w historii pomiarów. Duże znaczenie mają różnice w wykształceniu kobiet i mężczyzn oraz rynek pracy
Przez pierwsze trzy kwartały 2024 roku w Polsce urodziło się 192 tys. dzieci. To najmniej od zakończenia drugiej wojny światowej. Wskaźnik dzietności spadł do dramatycznie niskiego poziomu, a coraz mniej osób decyduje się na powiększenie rodziny. Wiele barier dotyczy kwestii finansowych. To m.in. trudna sytuacja mieszkaniowa, warunki na rynku pracy, np. zatrudnianie młodych dorosłych na czas określony, ale też różnice w wykształceniu kobiet i mężczyzn.
Film
Cezary Pazura: Jeżeli robię żart podczas kręcenia komedii i nikt na planie się nie śmieje, to trzeba go zmienić. Pierwsze wrażenie ekipy mówi mi najwięcej
Aktor wskazuje na dwa różne podejścia do produkcji komedii. Z jednej strony istnieje bowiem przekonanie, że dobra zabawa podczas kręcenia filmu nie gwarantuje jego końcowego sukcesu, on sam woli jednak postrzegać ekipę jako swoich pierwszych widzów i recenzentów. Cezary Pazura zaznacza też, że struktura komedii jest niezwykle delikatna. Nie chodzi w niej bowiem tylko o sam żart, ale także o zgodność wszystkich elementów – od tempa wypowiedzi, przez emocje na ekranie, po reakcje widowni.