Finał Lech Music: Festiwale Inaczej
Jak przeżyć festiwalowe emocje w czasach bez festiwali? O tym przekonali się uczestnicy kameralnego koncertu, zwieńczającego muzyczny projekt Lech Music i Alkopoligamii. 27 sierpnia w samym sercu Warszawy, na scenie położonej na terenie Centrum Sztuki Współczesnej, wystąpiło 12 artystów Lech Music: Festiwale Inaczej, a wśród nich m.in. Otsochodzi, Kwiat Jabłoni, Ten Typ Mes, Natalia Przybysz i niekwestionowana królowa polskiej sceny, Beata Kozidrak.
Tegoroczne lato miłośnicy muzyki zapamiętają na długo! Wszystko za sprawą muzycznego projektu Lech Music: Festiwale Inaczej, realizowanego wspólnie przez markę Lech Premium oraz wytwórnię Alkopoligamia. Choć aktywacja, w której wzięło udział 10 polskich artystów dobiegła końca, słuch o niej nie zaginie jeszcze przez długi czas. Wszystko za sprawą wyjątkowego koncertu, na którym miłośnicy festiwali mogli usłyszeć nowe aranżacje kultowych kawałków polskich raperów, jak i ich oryginalne wersje. Wydarzenie na żywo śledziły tysiące fanów za pośrednictwem relacji na Facebooku Lecha i kanale YouTube Alkopoligamii.
27 sierpnia upłynął pod znakiem dobrej muzyki i festiwalowych emocji. To właśnie tego dnia odbył się najgorętszy koncert tego lata, gdzie na jednej scenie wystąpili wszyscy artyści zaangażowani w projekt Lech Music: Festiwale Inaczej. Ten Typ Mes przypomniał uczestnikom wydarzenia jak brzmi na żywo jego utwór „Studio, scena, łóżko”, podczas kiedy Natalia Przybysz zaprezentowała osobistą i elektroniczną aranżację kultowego singla, cieszącego się od lat ogromną popularnością. W ślad za raperem oraz artystką poszli kolejni występujący, prezentując zarówno oryginalne brzmienie utworu, jak i jego nową, autorską interpretację. I tak Łąki Łan razem z Otsochodzi ku uciesze fanów wykonali wakacyjne „Bon Voyage”, Kwiat Jabłoni i Eldo melancholijne „Miasto słońca”, a KAMP! oraz Molesta Ewenement kultowy singiel składu „Wiedziałem, że tak będzie”. Sensacją wieczoru stała się Beata Kozidrak, której autorska aranżacja „Bez ciśnień” Zipery odbiła się szerokim echem zarówno wśród oddanych fanów artystki, jak i miłośników polskiego hip-hopu. Poza składem projektu Lech Music: Festiwale Inaczej, na scenie pojawił się także Te-Tris i Rosalie.
Dźwięki płynące ze sceny, przeplatały ze sobą zróżnicowane style muzyczne, a występy topowych polskich artystów, cieszyły miłośników koncertów jak nigdy dotąd. To właśnie dzięki artystom zaangażowanym w projekt i ich singlom, przez ostatnie dwa miesiące wszyscy mogli poczuć festiwalowe emocje, w czasach bez festiwali. Dodatkowo, w koncercie organizowanym przez Lech Music i Albo Inaczej mógł uczestniczyć każdy, dzięki transmisji live. Utwory dostępne na YouTube Alkopoligamii, odnoszą się do wspomnień z największych letnich imprez w Polsce. Klip do kawałka Łąki Łan zabiera w podroż na Pol’and’Rock Festival, teledysk Natalii Przybysz opowiada historię uczestników Fest Festival, zaś Beacie Kozidrak towarzyszą kadry z Płocka, gdzie odbywa się Polish Hip-Hop Festival.
Dla tych, którzy chcieliby zatrzymać w pamięci tegoroczne muzyczne lato na dłużej, została przygotowana limitowana płyta winylowa z 5 festiwalowymi kawałkami. Można ją zamówić w sklepie Alkopoligamii, a cały zysk z jej sprzedaży zostanie przekazany Fundacji WOŚP. Wszystkie single stworzone w ramach projektu można również usłyszeć na kanale Youtube Alkopoligamii, Spotify Albo Inaczej i na www.lech.pl/festiwaleinaczej.
Koncerty szantowe z widokiem na morze ale 130 metrów nad ziemią
White 2115 pierwszym polskim ambasadorem produktów audio marki Sony
Giełda winyli i kaset CD w Atrium Biała
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Monika Richardson: Martwi mnie globalne ocieplenie klimatu. Zastanawiam się, jaki świat szykujemy dla naszych wnuków
Europejska Agencja Środowiska (EEA) alarmuje, że w związku z ocieplaniem się klimatu Europie zagraża wiele niebezpieczeństw, wśród nich ekstremalne zjawiska pogodowe – trąby powietrzne, fale upałów, powodzie, susze oraz pożary, a także wzrost zachorowań na różne choroby. W tej sytuacji Monika Richardson dziwi się temu, że wiele osób nie zważa na niekorzystne zmiany klimatyczne i zamiast im zapobiegać, poprzez swoje złe nawyki przyczyniają się tylko do pogłębienia problemu.
Media
Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą
Wokalista nie ukrywa, że z dużą przyjemnością stanął do rywalizacji z Małgorzatą Rozenek-Majdan w biathlonie. Szybko się jednak przekonał, że prezenterka nie będzie łatwym przeciwnikiem i trzeba nie lada wysiłku, by jej dorównać. A i sama konkurencja przysporzyła mu niemało problemów.
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.