IGO z nowym singlem „Puls miast”
Każde miasto tworzą ludzie i to od nich pochodzi napędzająca do działania energia. Utwór opowiada historię spotkania dwóch osób otwartych na świat i wrażliwych na impulsy płynące z dynamicznego otoczenia. Wyraża chęć skupienia się na „tu i teraz”. – „Carpe diem” to jedna z moich życiowych dewiz. Żyję tym, co mam w tej chwili i co czeka mnie w najbliższej przyszłości. Warto żyć pełnią życia i cieszyć się z tego, co nas otacza właśnie w tym momencie – komentuje IGO.
„Puls miast” przesycony jest atmosferą Krakowa, skąd pochodzi muzyk. – Każde miasto ma swój niepowtarzalny klimat i tempo. Warto jest doświadczać tego, co nas otacza, żyć z tym w symbiozie i poddać się miejskiemu rytmowi. Kraków żyje powoli. Ludzie chodzą tutaj wolniej niż w reszcie Polski. Zawsze bardzo mi to pasowało. Z drugiej strony Kraków to dla mnie przede wszystkim miasto nocne. To tutaj pierwszy raz zasmakowałem nocnego życia. Także tu pierwszy raz wziąłem do rąk gitarę i zaśpiewałem swoje pierwsze wersy – dodaje artysta.
W nagraniu usłyszeć można archiwalne fragmenty kronik oraz wypowiedź Piotra Skrzyneckiego, stałego odkrywcy nocnego Krakowa, twórcy słynnej „Piwnicy pod Baranami”. To właśnie ich niepowtarzalny klimat i dźwiękowy obraz miasta po zmroku stanowiły główną inspirację podczas pracy nad utworem.
Jaki jest puls największych polskich miast?
W „Pulsie miast” IGO dzieli się swoim osobistym doświadczeniem Krakowa. Singiel powstał w ramach szerszego projektu, eksplorującego dźwięki polskich miast. Marka Pulze wraz z agencją badawczą SW Research starała dowiedzieć się, jakie jest charakterystyczne brzmienie Warszawy, Gdańska, Krakowa, Poznania i Wrocławia. Swoimi wrażeniami i refleksjami na ich temat podzielili się mieszkańcy. Szczególnie pozytywnie na ich tle wypadł Gdańsk, w którym – jak stwierdziło aż 79 proc. badanych, najgłośniej wybrzmiewa charakterystyczna melodia, na którą składają się m.in. dźwięki mew, szum fal czy szanty. Co zaś „brzmi” w pozostałych miastach? We Wrocławiu prawdziwego ducha miasta usłyszymy spacerując po Ostrowie Tumskim, Warszawę poznamy po głosie Macieja Gudowskiego zapowiadającego kolejne przystanki metra, a Kraków klasycznie kojarzy się z codziennie wygrywanym hejnałem.
Utworu „Puls miast” posłuchać można na oficjalnym kanale IGO na YouTube oraz w serwisach streamingowych. Wyniki badania oraz szczegóły projektu „Pulze Miast” dostępne są na stronie www.pulsmiast.pl.
![dACH! Dominikańska inspiruje i zaskakuje lipcowymi atrakcjami! Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_1762092095,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
dACH! Dominikańska inspiruje i zaskakuje lipcowymi atrakcjami!
![W ogrodach na dachu Galerii Północnej rozbrzmiewać będą skrzypce, harfa i handpa](/files/_uploaded/glownekonf_376541521,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
W ogrodach na dachu Galerii Północnej rozbrzmiewać będą skrzypce, harfa i handpa
![Centrum Riviera: pierwszy w Polsce stacjonarny sklep Żywiec Męskie Granie](/files/_uploaded/glownekonf_1902560577,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Centrum Riviera: pierwszy w Polsce stacjonarny sklep Żywiec Męskie Granie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.