Iluzjonista Y magicznie promuje krążek w Polsce
11 listopada odbyła się premiera wyczekiwanego krążka legendarnej grupy Guns N’Roses. “Use Your Illusion I & II” to reedycja dwóch albumów wydanych w 1991 roku tego samego dnia. Do promocji płyty dołączył Iluzjonista Y.
Prezent na święta dla fanów klasycznego rocka macie już z głowy. Na “Use Your Illusion I & II” składają się dopieszczone i zremasterowane kawałki, które doskonale wybrzmią na nowoczesnych odtwarzaczach. Super Deluxe Boxset zawiera 97 utworów, z czego 63 to niepublikowane wcześniej ścieżki audio i wideo. Albumy po raz pierwszy zostały w pełni zremasterowane z oryginalnych, stereofonicznych półcalowych płyt analogowych. Każda
z wersji jest dostępna także w serwisach cyfrowych.
Do akcji promocyjnej w Polsce dołączył znany influencer. Sama współpraca nie dziwi. Przy promocji reedycji „Use Your Ilusion” (Użyj swojej Iluzji) musiał wziąć udział najpopularniejszy polski Iluzjonista.
Iluzjonista Y ma za sobą wiele współprac z artystami muzycznymi - można tu przytoczyć słynne czytanie w myślach z DJ Tiesto czy pokazy iluzji dla Jareda Leto, Alvaro Solera, Maryli Rodowicz czy Roksany Węgiel. Jak widać, magia i muzyka doskonale się uzupełniają.
Twórca zamieścił na swoich mediach społecznościowych krótkie video, w którym “znika” zremasterowany krążek. Cały magia polegała jednak na zmniejszeniu płyty do kompaktowej, “kieszonkowej” wersji (tej oczywiście, choć szkoda, nie ma w sprzedaży). A to wszystko bez cięcia i obróbki - musicie sprawdzić to sami, aby docenić kunszt tej iluzji optycznej.
BNDK wspiera Oasis w powrocie na scenę...
"Święta cały rok" - Czadoman w duecie z Ciocią Agą
Łódź bez makijażu w debiutanckiej płycie Wolnych Bałut
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.