Samochody jako… instrumenty muzyczne? Nietypowy pomysł Lexusa
Lubisz dźwięk zamykanych drzwi w aucie? Albo cichy klik przycisków i pokręteł na desce rozdzielczej? A może dźwięki systemu multimedialnego są zaskakująco przyjemne dla twojego ucha? Musisz wiedzieć, że w większości przypadków nie jest to dzieło… przypadku. Producenci poświęcają sporo uwagi odgłosom, jakie wydaje samochód, a w Lexusie opracowywane pod kątem akustyki są nawet uszczelki drzwi czy elektrycznie zamykana klapa bagażnika. Wszystkie te dźwięki znalazły się w kilku utworach, skomponowanych na potrzeby treningu mindfulness, czyli rodzaju medytacji, która ma na celu zmniejszenie poziomu stresu, zredukowanie niepokoju i poprawę samopoczucia.
Brzmienie silnika podoba się wielu z nas. Ale, jak przystało na dość skomplikowaną maszynę, samochód wydaje również całą masę innych odgłosów. Zamykanie drzwi, zapinanie pasów, ustawianie fotela – wszystkie te czynności są źródłem rozmaitych dźwięków i, co może się wydawać zaskakujące, ich brzmienie wcale nie jest przypadkowe. W Lexusie nawet zawiasy i uszczelki drzwi są optymalizowane pod kątem dźwięku, jaki wydają podczas zamykania, a inżynierowie mają na uwadze wrażenia akustyczne od początku do końca rozwoju projektu. Biorąc pod uwagę, jak duży wpływ na nasze samopoczucie mają otaczające nas odgłosy, nie dziwi fakt, że Lexus wpadł na pomysł wydania kilku utworów muzycznych składających się w całości z nagranych, zmiksowanych i zaaranżowanych dźwięków wygenerowanych za pomocą samochodów japońskiej marki. Instrumenty perkusyjne, klawisze i syntezatory zostały zastąpione przez elementy wyposażenia i konstrukcji samochodów, które wjechały do studia i użyczyły swojego głosu na potrzeby nagrania kilku utworów.
Samochód jako instrument
Brytyjski oddział Lexusa udostępnił muzykę na playliście w serwisie Spotify, a 4 utwory skomponowane zostały z wykorzystaniem odgłosów takich jak praca elektrycznych silników szyb i foteli, dźwięków ostrzegających o zamykaniu się elektrycznej klapy bagażnika, składania osłony przeciwsłonecznej na podsufitce czy zapinania pasów. Samochodowe instrumenty zmieniają się również w zależności od konkretnego utworu. W utworze Lexus Uplifting Idle Engine muzycy użyli na przykład pracującego na jałowym biegu silnika spalinowego, uruchamiania silnika Lexusa RX L czy przełączników we wnętrzu Lexusa LC, a w kawałku Lexus Rhytmic Warmth from Screen Spray wykorzystano dźwięki spryskiwacza i wycieraczek przedniej szyby. Zarejestrowane odgłosy zostały pieczołowicie obrobione i zmiksowane, a pracujący nad gotowymi utworami artyści wydobyli z nich tak dużo, jak to było możliwe. Efektem są 4 kawałki przygotowane, między innymi, na potrzeby treningu mindfulness.
Muzyczne wsparcie treningu mindfulness
O tym, co to właściwie jest i jak utwory stworzone z wykorzystaniem Lexusów wspierają słuchacza w swego rodzaju medytacji, opowiedział Christoph Spiessens – certyfikowany trener mindfulness:
Muzyka stymuluje emocje, wpływa na puls i ciśnienie krwi, a także poprawia czujność. Trening mindfulness pomaga nam stać się bardziej świadomym naszych reakcji i ocen, a to pomaga nam w oddzieleniu bodźców od reakcji, by zadecydować, jak na nie odpowiemy. Utwory Lexus mindfulness, poprzez szeroką gamę interesujących melodii i efektów dźwiękowych, dają nam możliwość zaobserwowania naszych początkowych reakcji na te intrygujące dźwięki, jak i skłonności do przypisywania ich pochodzenia konkretnym przedmiotom i działaniom.
Muzyczna podróż
Gdy czyta się o tym po raz pierwszy, może się to wydawać skomplikowane, ale mindfulness to w skrócie relaksująca podróż w głąb siebie i budowanie świadomej więzi ciała z umysłem. Przygotowane przez brytyjski oddział Lexusa utwory nie wprowadzą nas w żaden trans, ani nie zadziałają jak hipnoza. Są jednak narzędziem, dzięki któremu początkujący mogą zacząć swoją przygodę ze świadomym słuchaniem i odkryć zalety medytacji, dzięki której wiele osób po prostu czuje się lepiej.
Czy teoria sprawdza się w praktyce? Każdy musi to ocenić sam. Najlepiej będzie przesłuchać tego nietuzinkowego albumu samemu, zwracając uwagę na dźwięki płynące z głośników lub słuchawek. Doskonałą przestrzenią do słuchania utworów z playlisty dostępnej na Spotify jest rzecz jasna wnętrze Lexusa. Doskonałe nagłośnienie to cecha, którą wyróżnia się każdy model tej marki, a dostępne w każdym modelu audio Mark Levinson nada odsłuchowi niesamowitego klimatu. Twórcy tych muzycznych dzieł podkreślają jednak, że choć muzyka nada się do słuchania w samochodzie, lepiej nie próbować medytacji podczas jazdy! Wtedy nasza uwaga powinna być skupiona wyłącznie na drodze.
Playlista:
https://open.spotify.com/album/7G8PuUHE71hnjFOITo9iBf?si=VVPa_XQFRM-YzQ_h0dbFaA
Koncert z cyklu Jazz.PL w radiowej Dwójce zagra kwintet Blu/Bry
Technics na Audio Video Show 2024
Giełda winyli w Plejadzie! Każdy meloman znajdzie coś dla siebie!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
Prezenterka związana z formatem śniadaniowym Dwójki cieszy się, że jej syn pracuje w konkurencyjnej stacji. Nie czuje nutki rywalizacji, nawet gdy „Dzień Dobry TVN” kolejny raz z rzędu ma wyższy słupek oglądalności niż „Pytanie na śniadanie”. Katarzyna Dowbor wie, że Maciej przed kamerami czuje się jak ryba w wodzie, z radością obserwuje jego rozwój zawodowy i uważa, że doskonale radzi sobie w kilkugodzinnym programie realizowanym „na żywo”. Obydwoje unikają jednak rozmów o pracy.
Gwiazdy
Maja Klajda (Miss Polonia 2024): Obecność w Zespole Tańca Ludowego Lublin obudziła we mnie poczucie polskości, patriotyzmu i folkloru
Miss Polonia 2024 była członkinią Zespołu Tańca Ludowego w Lublinie przez 11 lat. Jej przygoda z tańcem rozpoczęła się od baletu. Wtedy właśnie jedna z nauczycielek wzbudziła w niej zainteresowanie folklorem i zasugerowała, by spróbowała swoich sił w lokalnej grupie. Maja Klajda traktuje to jako jedno z cenniejszych doświadczeń życiowych.
Problemy społeczne
Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
Polski system ochrony zdrowia jest w tej chwili słabo przygotowany na sytuacje kryzysowe, jak kolejne pandemie czy katastrofy naturalne. Poprawy wymaga w zasadzie każdy jego element: od polityki kadrowej, poprzez finansowanie świadczeń, aż po rozwiązania prawne – wynika z raportu omawianego przez ekspertów podczas konferencji „Zmiany w Ochronie Zdrowia 2024”. Wskazują oni, że nie wyciągnęliśmy wniosków z pandemii COVID-19.