Najnowsze dane ze Szpitala Tymczasowego w Warszawie
Ramka PR
Szpital Tymczasowy działający przy ul. Rtm. Witolda Pileckiego 99 w Warszawie od kilkunastu tygodni, zgodnie ze swoim charakterem, przyjmuje wyłącznie pacjentów chorych na COVID-19. Ostatnie dane pokazują niewielki spadek liczby przyjęć a także powolny spadek liczby pacjentów potrzebujących wspomagania oddechowego przy użyciu respiratorów.
Nie zmienia to jednak faktu, że epidemia trwa, na co wskazują statystyki naszego szpitala: w ostatnim tygodniu Szpital Tymczasowy przyjął kolejnych 52 pacjentów, a liczba chorych podłączonych do respiratorów utrzymuje się dobowo powyżej dwudziestu osób.
Powiększająca się obsada wyspecjalizowanej kadry medycznej oraz personelu szpitala zapewnia ciągłą, profesjonalną opiekę chorym na Covid-19. W przyszłości dobrze przygotowany i wyposażony Szpital Tymczasowy może stanowić podstawowe wsparcie dla walki z epidemią, dając możliwość zwalniania poszczególnych oddziałów „covidowych” w innych szpitalach na rzecz świadczenia opieki zdrowotnej pacjentom „niecovidowym”, którym epidemia ograniczyła dostęp do leczenia.
Intensywnie kontynuujemy akcję szczepień – w punkcie szczepień zlokalizowanym przy Szpitalu Tymczasowym w sumie podano już ponad 28 tysięcy dawek szczepionki, w tym drugą dawką zaszczepiono ponad 9 tysięcy osób. Każdego dnia ta liczba wzrasta, dając nadzieję na przyszły powrót do normalności, także w obszarze ochrony zdrowia.
Do personelu Szpitala Tymczasowego płyną wyrazy uznania dla jego wytężonej, pełnej poświęcenia pacjentom pracy, między innymi kierowane jest wsparcie od darczyńców i firm. W ubiegłym tygodniu Nestlé, Raben Logistics Polska oraz Fundacja Lekarze Lekarzom dostarczyły do szpitala produkty spożywcze oraz napoje.
Wszystkim instytucjom i osobom przekazującym wsparcie i pomoc naszemu personelowi serdecznie dziękujemy, doceniając każdy gest uznania i życzliwości dla kadry Szpitala Tymczasowego.
Zapraszamy do śledzenia naszej strony: www.szpitalpoludniowy.com oraz profilu na Facebooku: https://www.facebook.com/Szpital-Południowy, gdzie na bieżąco informujemy o naszej pracy. Wszelkie pytania prosimy kierować drogą mailową na adres: media@szpitalpoludniowy.com. Staramy się udzielać odpowiedzi najszybciej jak to możliwe.
Kontakt dla mediów: Karina Grygielska, Szpital Południowy – media@szpitalpoludniowy.com

Droga Basi Gołubowskiej do diagnozy ALS i nadziei na życie

Walka z ALS – nadzieja w obliczu diagnozy

Rada Przedsiębiorców apeluje o uchwalenie przepisów zmieniających zasady wypłat zasiłku chorobowego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Żywienie
Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.