Największe w Europie zawody samochodów Toyota GT86 i Subaru BRZ
Ponad 30 samochodów Toyota GT86 i Subaru BRZ w jednym miejscu. Rusza seria zawodów sportowych Toyota GT Series Polska. Pierwszy wyścig już 25 kwietnia na Torze Łódź.
W najbliższy weekend odbędzie się pierwszy z cyklu amatorskich wyścigów samochodów sportowych ze stajni Toyoty i Subaru - GT86 i BRZ. Toyota GT Series to 30 zawodników w 3 klasach, rywalizujących w bezpiecznych warunkach w formatach Time Attack, Race i Team Battle.
"Łączy nas nie tylko wspólna pasja do motoryzacji. Dzielimy się doświadczeniami i poszerzamy horyzonty. owarzyszy nam niekończąca się przygoda oraz odpowiednia doza adrenaliny i zdrowej rywalizacji – mówi organizator Toyota GT Series Yoshua Ono. Kiedy w poprzednim roku po raz pierwszy zawitałem moim GT86 na torze, wiedziałem, że to naturalne środowisko dla tego samochodu, byłem zdziwiony jak mało popularny jest on w takich miejscach. Postawiłem sobie za cel zmienić ten stan i to się właśnie dzieje” – dodaje Ono.
GT86 i BRZ – popularne bliźniaki
Toyota GT86 i Subaru BRZ to bliźniacze konstrukcje samochodów sportowych o nadwoziu coupé, różniące się jedynie detalami. Ich produkcja rozpoczęła się już w 2012 roku, rok później oba auta zajęły 2. pozycję w plebiscycie na Europejski Samochód Roku 2013. Samochody bazują na silniku typu bokser, który pozwolił konstruktorom na maksymalne obniżenie środka ciężkości samochodu, co czyni je bardzo dobrym wyborem do jazdy po torze.
Toyota GT Series przez cały rok
Toyota GT Series to cykl 4 spotkań w roku na różnych torach wyścigowych – Tor Łódź, na który wszystkie 30 voucherów rozeszło się w ciągu miesiąca, jest pierwszym. Kolejne imprezy planowane są na Torze Kielce (4 czerwca), Autodromie Jastrząb (31 lipca), a finał powróci 31 października w wielkim stylu ponownie do Łodzi. Formuła przewiduje podział na 3 klasy samochodów: Stock (opony o szerokości 215mm), Stock+ (opony o szerokości 225mm-335mm) oraz Super Stock, gdzie zgłaszać się mogą auta ze zwiększoną mocą (turbo, kompresor, bądź swap). Uczestnicy rywalizować będą o nagrody i puchary w 3 kategoriach: Race (suma 8 najlepszych okrążeni), Time Attack (czas najlepszego ogłoszenia) oraz Team Battle, gdzie punkty zbierane są drużynowo.
Rower wodorowy odporny na mrozy - alternatywa na zimowe trasy
Uber przekazał kierowczyni Mustanga - finał konkursu Uber Dreams
Prido prezentuje ofertę na Black Friday i Cyber Monday
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Dom i ogród
Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B
Były piłkarz przyznaje, że w przypadku jego małżeństwa droga do budowy wymarzonego domu w Konstancinie-Jeziornie okazała się niezwykle długa, kręta i bardziej skomplikowana, niż się spodziewali. Uzyskiwanie niezbędnych pozwoleń trwało ponad dwa lata i nie zakończyłoby się sukcesem, gdyby nie pomoc specjalisty, który miał w tym doświadczenie. W obliczu tych problemów i kolejnych wyzwań przyszło jednak zwątpienie i myśl o rezygnacji z kontynuowania tego projektu. Radosław Majdan podkreśla jednak, że niezależnie od tego, jaką decyzję podejmą, za jakiś czas będą mieli własny, piękny dom.
Problemy społeczne
Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji
Udział osób starszych w populacji Polski będzie się stopniowo zwiększał i w 2050 roku wyniesie 34 proc. Dla porównania w 12 największych miastach będzie to 31 proc. – wynika z raportu Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich. To oznacza, że metropolie – chociaż nie wszystkie – będą się starzeć nieco wolniej niż reszta kraju. Z tym procesem wiąże się szereg wyzwań dla samorządów i zadań związanych m.in. z przygotowaniem usług dla zróżnicowanej grupy seniorów i dostosowania przestrzeni miejskiej.
Farmacja
Nowoczesne formy podania leków pozwalają uniknąć hospitalizacji. To duże ułatwienie dla pacjentów z chorobami przewlekłymi
Opracowywanie nowoczesnych form podania leków to odpowiedź na stale rosnącą liczbę pacjentów z chorobami przewlekłymi, m.in. onkologicznymi, hematologicznymi i psychiatrycznymi. Jeden zastrzyk zamiast codziennego łykania tabletek, wlewów czy klasycznych chemioterapii ułatwia życie pacjentom, pozwalając im uniknąć hospitalizacji, stresu i ryzyka z tym związanego oraz szybciej wrócić do codziennych zajęć. To także korzyść dla personelu medycznego i systemu ochrony zdrowia. Inicjatorzy kampanii „Podanie ma znaczenie” podkreślają, że pacjent powinien mieć wpływ na wybór formy przyjmowanego leku.