Największy mural w Polsce powstał na ścianie zakładu Agros Nova w Łowiczu

Dagmara Gac
Alert Media Communications
Przy Bażantarni 13
02-793 Warszawa
dagmara.gac|alertmedia.pl| |dagmara.gac|alertmedia.pl
609 329 385
https://alertmedia.pl/
Ma 3,5 tys. m2, pochłania zanieczyszczenia i uatrakcyjnia okolicę. Największy w Polsce, ekologiczny mural powstał na ścianie zakładu Agros Nova w Łowiczu. Jego motywem są łowickie krajobrazy i elementy związane z kulturą regionu. Nie brakuje również nawiązań do działalności przedsiębiorstwa – w szczególności do pomidorów i truskawek, które są przetwarzane w zakładzie. Powstanie muralu wpisuje się w Strategię Zrównoważonego Rozwoju 2030 Grupy Maspex, która wyznacza kierunki działań w 5. obszarach: ekologii, innowacjach, środowisku pracy, otoczeniu społecznym i biznesowym oraz zdrowym stylu życia.
Efekt kolibra – nowa jakość działań
Zobowiązania proekologiczne stanowią dla Grupy Maspex jeden z pięciu filarów Strategii Zrównoważonego Rozwoju pod wiele mówiącą nazwą: „Efekt Kolibra”, która wyznacza kierunki działań firmy do 2030 roku. Zmiany na świecie niosą szereg wyzwań dla każdej branży, w tym również dla sektora spożywczego. Grupa Maspex, do której należy zakład Agros Nova w Łowiczu, jest świadoma wyzwań wynikających m.in. ze zmian klimatu, które dotyczą ochrony środowiska. Dlatego w łowickim przedsiębiorstwie wykorzystywane są najnowocześniejsze technologie i usprawnienia produkcyjne przyjazne środowisku naturalnemu oraz wdrażane są ekologiczne rozwiązania.
Zrównoważony rozwój to synergia pozytywnych zmian dla człowieka i planety, gdzie innowacja na jednym polu prowadzi do kolejnych w zupełnie nowych obszarach – na tym również polega tytułowy efekt kolibra.
Niezwykłe malowidło
Mural, który powstał na ścianie przedsiębiorstwa Agros Nova to wyjątkowe malowidło, ponieważ jest największe w Polsce – ma 3,5 tys.m2. – Jednak nie tylko to wyróżnia mural. Chcemy, aby podejmowane przez nas działania niosły za sobą pozytywny efekt środowiskowy. Taki kierunek obraliśmy w Strategii Zrównoważonego Rozwoju „Efekt Kolibra”. Dlatego od początku naszym założeniem było to, aby projekt spełniał istotną rolę dla środowiska. Z tego powodu użyliśmy lakieru antysmogowego i dzięki temu malowidło każdego dnia pochłania zanieczyszczenia ze wszystkich pojazdów poruszających się na terenie zakładu. To wszystko sprawiło, że otoczenie przedsiębiorstwa jest nie tylko atrakcyjne, bo mural jest naprawdę piękny, ale i jeszcze bardziej przyjazne zarówno dla przyrody, pracowników jak i okolicznych mieszkańców – wyjaśnia Adam Pawluk, dyrektor zakładu Agros Nova.
Mural powstał z inicjatywy Grupy Maspex. Malowanie dzieła zajęło 2 tygodnie. W tym czasie w użyciu były 4 podnośniki, na których pracowało od 10 do nawet 13 malarzy artystów z grupy Studio Wakeuptime. Razem z nimi pracował również Marek LOONEY Rybowski, przedstawiciel sztuki graffiti, działający od 1995 r.
- Projekt muralu łączy w sobie aspekty ważne dla marek Grupy Maspex, takie jak natura, polskość, owoce, warzywa i wkomponowuje je w krajobraz Łowicza. Na ścianie pokazaliśmy fragmenty kultury łowickiej i okolic, krajobraz łowickich pól oraz wykorzystywane w zakładzie surowce: pomidory i truskawki. Cieszę się, że mój projekt będzie towarzyszył mieszkańcom Łowicza, pracownikom zakładu oraz wszystkim którzy odwiedzą okolicę – mówił Marek LOONEY Rybakowski, autor muralu.
Zgodnie z przewidywaniami, rocznie malowidło może pochłonąć około 21 ton dwutlenku węgla i 152 kg tlenków azotu, wytwarzanych przez pojazdy poruszające się na terenie zakładu. Atrakcyjny mural jest zachwycającym przykładem efektu kolibra i zmian jakich może dokonać, a dodatkowo cieszy oczy pracowników, mieszkańców oraz turystów, którzy odwiedzają Łowicz.

Na co zwrócić uwagę, wybierając oferty first minute?

20 lat Corendon Airlines – jubileuszowe niespodzianki na pokładzie!

Mateusz Waligóra przejechał zimą pustynię Gobi na rowerze. Samotnie.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.