Niebagatelna przestrzeń – wnętrza pracowni projektowej Jankowski i Opyrchał
OKK! PR
ul. Świętojesrska5/7
00-236 Warszawa
biuro|okkpr.pl| |biuro|okkpr.pl
882444811
www.okkpr.pl
Mamy słabość do budynków z historią. Fascynują nas koleje losu zabytkowych nieruchomości – przyznaje Aleksander Jankowski, architekt, współwłaściciel pracowni projektowej Jankowski i Opyrchał. Jeśli dodać do tego artystyczne wykształcenie jego wspólniczki, a prywatnie także żony – Agaty Opyrchał, otrzymujemy niezwykłą mieszankę pasji i twórczego talentu. Scenografią dla ich zawodowej aktywności są wnętrza pracowni przy ul. Bagatela 10 w Warszawie.
Trafili tu dziesięć lat temu, po długich poszukiwaniach idealnego lokum. Wcześniej biuro architektoniczne JIO mieściło się przy ul. Mokotowskiej, w budynku dawnej Szkoły Inżynierskiej im. Hipolita Wawelberga i Stanisława Rotwanda.
Bardzo lubiliśmy to miejsce, okolice Placu Zbawiciela, oddalone o 50 metrów przedszkole dla trójki naszych dzieci, klimat budynku z socrealistycznymi rzeźbami autorstwa Aliny Szapocznikow, bezpośrednio pod naszą loggią. Jednak z czasem, wraz z rozwojem pracowni ta przestrzeń przestała nam wystarczać. Coraz bardziej doskwierał brak pomieszczeń do spotkań z klientami. Potrzebowaliśmy też własnej wzorcowni, miejsca na archiwum i lepszego zaplecza socjalnego. Stąd decyzja o wyprowadzce – wspomina Aleksander Jankowski.
Coś ekstra – Bagatela
Pracownia Agaty Opyrchał i Aleksandra Jankowskiego specjalizuje się w projektach wnętrz współczesnych rezydencji, domów i apartamentów, a także w kompleksowych projektach architektonicznych budynków. Osobisty, rodzinny sentyment do Południowego Śródmieścia mocno zawęził obszar poszukiwań nowej siedziby biura. Na szczęście oboje dokładnie wiedzieli, czego szukają. Agata rozrysowała nawet plan potencjalnej pracowni i to ona znalazła lokal, który doskonale odpowiadał ich potrzebom. Było to piękne, wielkomiejskie mieszkanie położone przy
ul. Bagatela 10, w późno secesyjnej kamienicy z 1912 roku. Lokal spełniał wszystkie założenia funkcjonalne, a oryginalna oprawa architektoniczna stanowiła ekstra bonus, któremu oboje nie potrafili się oprzeć.
Mimo fatalnego stanu technicznego, w jakim znajdowała się wówczas zarówno elewacja, jak i klatka schodowa oraz sam apartament, od razu wiedzieliśmy, że to jest to, czego szukamy – wspomina Agata Opyrchał. Okna większości pomieszczeń wychodzą na południe, mamy bezpośredni kontakt z życiem tej urokliwej ulicy, a lokalizacja na pierwszym pietrze zapewnia nam równocześnie niezbędną do pracy projektowej intymność.
Z szacunku do tradycji
Lokal wymagał generalnego remontu. Przestarzałe instalacje wymieniono na nowe, architekci pozbyli się także wszelkich nieoryginalnych naleciałości, które pojawiły się z czasem na pierwotnej tkance budynku. Priorytetem było przywrócenie blasku oryginalnym elementom wystroju, tworzącym historyczną bazę wnętrza. Stąd pięknie odrestaurowana stolarka drzwiowa i okienna oraz sztukaterie. W kontraście do historycznych ram pojawiło się całkowicie współczesne wyposażenie pracowni: nowoczesne lampy i minimalistyczne meble.
Wystrój utrzymany jest w monochromatycznej palecie szarości, czerni i bieli, od czasu do czasu subtelnie przełamanej ciepłym drewnem. W ten sposób w historyczny kontekst budynku z początku XX wieku wpisano nowoczesne, funkcjonalne biuro na miarę XXI wieku. Oprócz miejsca do pracy zespołu projektowego mieści się tu także przestronna sala konferencyjna, wykorzystywana jako miejsce spotkań z klientami. Jedno z pomieszczeń zajęła wzorcownia, w której prezentowane są klientom wyselekcjonowane materiały wykończeniowe, próbki, prototypy projektowe, tkaniny, a także dzieła sztuki.
DNA pracowni
Nikogo ze stałych bywalców Bagateli nie dziwi obecność grafik, rysunków i obrazów dość swobodnie wyeksponowanych w przestrzeni pracowni. Agata Opyrchał, absolwentka Wydziału Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, mimo natłoku obowiązków znajduje czas, by tworzyć własne prace. Obrazy, rzeźby i inne elementy sztuki to także pierwszoplanowy element towarzyszący jej pomysłom projektowym. Potrzeba kontaktu ze sztuką tkwi w nas niezwykle głęboko. Chcemy obcować z nią na co dzień, nie tylko odwiedzając galerie czy muzea. Coraz więcej osób interesuje się sztuką i pragnie mieć ją w swoich domach. Bierzemy pod uwagę tę naturalną potrzebę, odpowiednio wkomponowując i podkreślając obecność sztuki w naszych projektach – mówi Agata Opyrchał.
Szacunek dla architektonicznego dziedzictwa oraz postrzeganie sztuki jako nieodzownego elementu koncepcji projektowych to cechy na stałe wpisane w DNA pracowni Jankowski i Opyrchał. Jej zespół lubi wyzwania i chętnie w swoich projektach nawiązuje do najlepszych architektonicznych tradycji, z ogromnym wyczuciem łącząc stare z nowym. To co wypracowali nasi przodkowie traktujemy jako fundament, punkt wyjścia do tworzenia absolutnie współczesnych przestrzeni mieszkalnych oferujących komfort na poziomie, jakiego dzisiaj oczekujemy. Patrzymy długofalowo w przyszłość, na to jak zbudować wartości, które przetrwają próbę czasu. W naszej małej działalności chcemy codziennie udowadniać, że planując kompleksowe inwestycje, opierając rozwój na właściwie ukształtowanym kręgosłupie twórczym, możemy dowolnie, ale wartościowo kształtować nasze otoczenie – mówi Aleksander Jankowski. Pracownię przy Bagateli traktujemy jak swój drugi dom, a jednocześnie jak najlepszą wizytówkę biura i naszej filozofii projektowej.
Fot. Łukasz Zandecki
Więcej: www.jio.pl

Deweloperzy ukrywają ceny mieszkań. Z troski o klientów czy swoje portfele?

Więcej przestrzeni, mniej hałasu – dlaczego Polacy coraz częściej wybierają przedmieścia?

Jak czytać rzuty mieszkań i uniknąć przykrych niespodzianek? AI ułatwia wybór
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mietek Szcześniak: Cokolwiek ludzie mówią o Edycie Górniak, ważne jest przede wszystkim to, że świetnie śpiewa. Ona po prostu jest diwą
W trakcie Polsat Hit Festival, który w najbliższy weekend odbędzie się w Operze Leśnej w Sopocie, Mietek Szcześniak wystąpi w duecie z Edytą Górniak. Artyści spotkają się na scenie po 26 latach, by wykonać utwór „Dumka na dwa serca” nagrany do filmu „Ogniem i mieczem” w reżyserii Jerzego Hoffmana. Wokalista nie szczędzi pochwał pod adresem swojej partnerki scenicznej i cieszy się, że znów połączą swoje głosy.
Muzyka
Lanberry: Szykuję grube show, które zapadnie widzom w pamięci. Przede mną intensywne miesiące, w weekendy będziemy grać po cztery–pięć koncertów

Podczas Polsat Hit Festival w Sopocie Lanberry wystąpi zarówno solo, jak i w duecie z Tribbsem. W drugiej odsłonie artyści zaprezentują wielki hit „Dzięki, że jesteś”. Wokalistka zapowiada, że na tę okazję przygotowali show, które ma mocno zaskoczyć widzów. Piosenkarka będzie także jedną z gwiazd koncertu Radiowy Przebój Roku. Jak zaznacza, występ na scenie Opery Leśnej to dla niej wielki zaszczyt i wyróżnienie, bo przecież przez lata w tym legendarnym miejscu śpiewały największe gwiazdy z Polski i zagranicy.
Edukacja
Brytyjski dyplom można zdobyć w Polsce. Studia w formacie ponadnarodowym zyskują na popularności

Brytyjski dyplom uczelni wyższej bez potrzeby wyjazdu z Polski – taką możliwość dają zdobywające coraz większą popularność na świecie studia w formacie ponadnarodowym. Choć w Polsce taka możliwość nie jest powszechnie znana, zdobywa coraz większą liczbę zwolenników.