Nowa komedia romantyczna od Netflix
Już 15 czerwca na Netflix Polska zadebiutuje nowa komedia romantyczna z Anną Próchniak i Michałem Czerneckim w rolach głównych. Film „Parada serc” w reżyserii Filipa Zylbera jest idealną propozycją na lato. W filmie usłyszymy m.in. utwory skomponowane przez Pawła Lucewicza, a na ekranie pojawi się gościnnie Piotr Rogucki, lider zespołu Coma. Za konsultacje muzyczne i zakup licencji autorskich do oprawy muzycznej filmu odpowiadała firma Sirens.
W filmie zobaczymy losy kobiety, która na co dzień mieszka i pracuje w Warszawie oraz krakowskiego artysty samotnie wychowującego syna. Źródłem zabawnych sytuacji, nieporozumień ale też wzruszeń będzie cała masa warszawsko-krakowskich stereotypów. Czy uczucie, które zrodzi się między dwójką bohaterów będzie silniejsze niż uprzedzenia i obiegowe mity? Czy karierę i pośpiech warszawskiego życia da się zamienić na spokój i rodzinną atmosferę? Jednym z ważniejszych wątków w scenariuszu będą perypetie małego chłopca - Iwo Rajski, który gra syna krakowskiego artysty, kolejny raz pojawia się na dużym ekranie (znany z „Detektywa Bruna” czy seriali „Królestwo kobiet” i „Diagnoza”). W codziennych przygodach chłopcu towarzyszy uroczy pies, który niejedno nabroi.
Dobór muzyki do filmu był po stronie firmy Sirens. Za konsultacje muzyczne oraz zakup licencji autorskich do wykorzystania utworów odpowiadały Aneta Brykalska i Dominika Czajkowska-Ptak. Aranżacje i nagrania niektórych utworów odbyły się w studiu Sirens, a muzykę skomponował Paweł Lucewicz. Co ciekawe w filmie zobaczymy i usłyszymy gościnnie Piotra Roguckiego, lidera zespołu Coma.
Zdjęcia powstawały m.in. w Krakowie. Plany filmowe ulokowano m. in. w pobliżu Barbakanu, parku Jordana, placu Wolnica, Bulwarze Czerwińskim czy Inflanckim.
Aż sześć premier telewizyjnych z okazji 100. rocznicy urodzin Rosamunde Pilcher
15. sezon „Górskich ratowników” od 2 września w Romance TV!
WIŚNIOWSKI wspiera studentów „łódzkiej filmówki” przy realizacji filmu w rejonie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nie żyje Bogumiła Wander
Bogumiła Wander: Bardzo tęsknię za telewizją, oglądam bez przerwy. Żałuję, że tak wcześnie odeszłam z pracy
Media
Cezary Pazura: Zbliża się premiera serialu „Teściowie 2”. Już niedługo zaczynamy kręcić trzecią serię
Aktor już teraz zachęca do oglądania perypetii Nagórskich i Ledwoniów w kolejnej odsłonie serialu „Teściowie”, która jesienią pojawi się na antenie Polsatu. Zaznacza też, że jego bohater Zenon będzie się zmagał z nie lada dylematami. Produkcja cieszy się dużą popularnością wśród widzów, bo w krzywym zwierciadle pokazuje współczesne obyczaje i stare jak świat konflikty pokoleniowe. Cezary Pazura zdradza też, że już rozpoczęły się prace nad trzecią serią.
Ochrona środowiska
Miasta walczą z upałami. Jedną ze skutecznych metod jest malowanie dachów budynków na biało
Pomalowanie dachów budynków na biało lub pokrycie ich odblaskową powłoką może się przyczynić do schłodzenia temperatury w dużych, gęsto zaludnionych miastach o ponad 1°C. Białe dachy są pod tym względem skuteczniejsze nawet niż pokryte roślinnością zielone dachy czy panele słoneczne – pokazało badanie przeprowadzone w Londynie przez naukowców z UCL. – Pomalowanie dachu na biało jest bardzo tanie i proste, nie trzeba niczego zmieniać w strukturze budynku – wskazuje główny autor badania, dr Oscar Brousse z UCL Bartlett School Environment, Energy & Resources.
Problemy społeczne
Rządowy program refundacji in vitro może poprawić statystyki dzietności. W Polsce spadek liczby urodzeń sukcesywnie się pogłębia
W 2023 roku urodziło się 272 tys. dzieci – o 33 tys. mniej niż jeszcze rok wcześniej i zarazem najmniej od końca II wojny światowej. Wskaźnik dzietności plasuje się dużo poniżej wartości, która gwarantuje zastępowalność pokoleń, a przyrost naturalny już od lat pozostaje ujemny. W poprawie tych statystyk może pomóc działający od czerwca br. rządowy program refundacji in vitro. – Z doświadczeń międzynarodowych wiemy, że takie programy pozytywnie wpływają na dzietność i zwiększają ją w sposób znaczny – mówi Michał Modro, radca prawny zajmujący się obszarem zdrowia. Jak wskazuje, oprócz refundacji samej procedury potrzebna jest też jednak szersza edukacja społeczeństwa, bo w Polsce stygmatyzacja par, które zdecydowały się na in vitro oraz dzieci poczętych tą metodą, wciąż jest dość częstym problemem.