Nowość w ofercie Lexusa. Można ją zjeść
Przedstawiciele Lexusa słyną z niekonwencjonalnych pomysłów. Japoński producent pokazał już światu pierwszy wytatuowany samochód, lewitującą deskorolkę i auto na kołach zrobionych z lodu. Teraz przyszedł czas na jabłka. Hiszpański oddział Lexusa prezentuje specjalne owoce oznaczone charakterystyczną literą L.
Japońska odmiana i hiszpańskie słońce
Lexus España – z pewnością nieprzypadkowo – postawił na jabłka japońskiej odmiany Fuji. Dające je jabłonie rosną w górach Sierra de Alcarama w regionie La Rioja Baja na północy Hiszpanii. Ten malowniczy obszar jest rezerwatem biosfery UNESCO, więc owoce mają doskonałe warunki do wzrostu i dojrzewania. Czyste powietrze, woda z górskich strumyków, hiszpańskie słońce i dobowe wahania temperatury sięgające nawet 20 stopni sprawiają, że jabłka Lexusa zyskują niezwykłe kolory oraz wyjątkowy smak i aromat.
Jakość spod znaku Lexusa
Wyjątkowe Manzanas Lexus (słowo manzanas oznacza po hiszpańsku po prostu jabłka) otrzymują logo japońskiej marki. W jego powstawaniu również pomaga natura. W czerwcu i lipcu, a więc w czasie, w którym słońce najsilniej oświetla owoce, na ich powierzchniach są ręcznie umieszczane naklejki z symbolem producenta. Zaciemnienie wybranych obszarów pozostawia trwały – i naturalny – ślad na skórkach jabłek. Jeszcze wcześniej sadownicy pozbawiają jabłonie niektórych kwiatów, co zmniejsza liczbę owoców, ale wyraźnie podnosi ich jakość. A to wartość bardzo bliska Lexusowi. Dojrzałe owoce są zbierane ręcznie, a te, które potrzebują jeszcze czasu –pozostawiane na drzewie, by osiągnęły pełnię swoich walorów.
Rower wodorowy odporny na mrozy - alternatywa na zimowe trasy
Uber przekazał kierowczyni Mustanga - finał konkursu Uber Dreams
Prido prezentuje ofertę na Black Friday i Cyber Monday
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.
Gwiazdy
Damian Janikowski: Charakter wojownika pozwolił mi przejść z zapasów do MMA. Mam zamiar wysoko zajść w Federacji KSW
Były zapaśnik nie ukrywa, że przejście z dyscypliny, w której zdobył brązowy medal olimpijski, do MMA nie było łatwe. Przede wszystkim zaskoczyła go technika walki, w której dozwolonych jest dużo więcej chwytów niż na macie. Udało mu się jednak pokonać kryzys i teraz jest dumny ze swoich sukcesów na nowej płaszczyźnie. Ma nawet ambicje walczyć o najwyższe trofea w KSW. Damian Janikowski zaznacza, że nie boi się wyzwań ani ciężkiej pracy. Nie wyklucza więc, że po zakończeniu kariery sportowej zostanie trenerem albo wróci do wojska.
Sport
Rośnie pokolenie osób otyłych i z nadwagą. To duże obciążenie dla zdrowia fizycznego i psychicznego młodych ludzi
Niemal co trzecie polskie dziecko w wieku 7–9 lat ma nieprawidłową masę ciała – alarmują eksperci ochrony zdrowia i wskazują, że będzie to mieć poważne konsekwencje. Rośnie pokolenie osób, które w młodym wieku będą się zmagały z chorobami metabolicznymi, ale też z problemami natury psychicznej. Wciąż brakuje efektywnych działań zapobiegających problemowi i współpracy międzyresortowej na tym polu. Eksperci ostrzegają jednak przed biernym oczekiwaniem na odgórne akcje i zachęcają do zmiany nawyków już na poziomie domu rodzinnego.