Nowy wizerunek zbliża Greencell do stylu życia odbiorców
Greencell
ul. Kalwaryjska 33
30-509 Kraków
gabriela.poreba|greencell.pl| |gabriela.poreba|greencell.pl
507 094 981
greencell.global
Użytkownicy akcesoriów do ładowania sygnowanych znakiem Greencell odkryją swoją ulubioną markę w nowej, bardziej przystępnej odsłonie. Producent rozwiązań usprawniających codzienne aktywności zaprezentował właśnie efekty rebrandingu, napędzanego hasłem Smarter Everyday!
W czasie 10-letniego rozkwitu na europejskich rynkach Greencell wypracował markę kojarzoną nie tylko z dobrze zaprojektowanymi, wydajnymi produktami, ale też sprytną i lekką codziennością, do stworzenia której się przyczyniają. Nowa, spójna z tym wizerunkiem identyfikacja polskiego producenta ujrzała światło dzienne 1 października. Będzie systematycznie wdrażana do końca 2025 roku.
Wejście w kolejny etap rozwoju
- Chcieliśmy aby po 10 latach marka stała się bardziej aktualna, uporządkowana i mogła lepiej komunikować się z odbiorcami, którzy ją napędzają - wyjaśnia Paweł Ochyński, założyciel Greencell. Jednym z kluczowych założeń rebrandingu było znalezienie miejsca dla Greencella w życiu szerszej grupy docelowej, wykraczającej daleko poza środowisko pasjonatów nowoczesnych technologii. - Aby wyzbyć się nieco mrocznych, gamingowych skojarzeń płynących z dotychczasowej identyfikacji, potrzebowaliśmy nowego story dla marki. Chcieliśmy, aby Greencell stał się cichym bohaterem codziennych wyzwań, sprytną i łatwą odpowiedzią na problemy, dzięki której użytkownik może skupić się na tym co najważniejsze - czasie z rodziną i przyjaciółmi - wskazuje Przemysław Warchał, head of brand w Greencell. Obok przedstawicieli działów kreatywnych firmy w skład zespołu projektowego pracującego nad nowym wizerunkiem polskiego producenta weszli eksperci agencji BNA, odpowiedzialnej m.in. za wizerunkowe metamorfozy mBanku, x-kom czy Żabki. Kontrakt objął prace nad redefinicją marki, kolorystyką, typografią wraz ze sposobem ich stosowania oraz hasłem odzwierciedlającym charakter i strategię rozwoju producenta. Dodatkowo udało się uspójnić wszystkie elementy brandingu również na poziomie nazwy oraz sygnetu.
Greencell w centrum codziennych aktywności
- Już pierwsza wizyta w Greencell uświadomiła nam, że - mimo utartych skojarzeń - firma stoi autorskimi projektami, imponującym wzornictwem i spójną wizją dla wszystkich kategorii produktów. Tę właśnie wizję chcieliśmy oddać w strategii marki i designie - podkreśla Andrzej Rozen Strategic Director & Partner w BNA. - Osadzona w świecie “tu i teraz” marka oferuje sprytne i przyjazne technologie pomagające sprostać wyzwaniom życia codziennego, co spuentowaliśmy hasłem “Smarter Everyday” - dodaje. Środki graficzne użyte w nowej identyfikacji zmieniają sposób w jaki Greencell pokazuje technologię. Zamiast typowej dla marek technologicznych futurystycznej próżni i dużej ilości czerni Greencell używa jasnej, świeżej kolorystyki, zdjęć podkreślających realny kontekst używania sprzętu oraz typografii uzupełnionej o humanistyczny, szeryfowy krój. W projekcie nie zabrakło przy tym nawiązań do tradycji Greencella, takich jak wykorzystanie ekspresji ruchu ładowania baterii w logotypie czy uwzględnionej w nazwie producenta zieleni, choć w dużo bardziej stonowanym odcieniu.
Wdrożenie nowej identyfikacji wizerunkowej Greencell rozpocznie od kanałów digitalowych, a pierwsze produkty w nowej odsłonie pojawią się w ofercie jeszcze w IV kwartale 2024. Proces zmiany rozpocznie się od nowowprowadzanych akcesoriów i stopniowo obejmie całe portfolio marki
Dreame comes true – doskonały rok marki
Trzy asy sprzątania od Dreame w promocji
A gdybyście tak tej zimy wspólnie zanurzyli się w magii… immersji?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.
Prawo
Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich
Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.
Podróże
Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.