Palworld – stworki podbijają gamingowy świat
Mało która gra narobiła tak wiele „zamieszania” w środowisku gamerów i odniosła tak duży sukces komercyjny i frekwencyjny w ostatnim (i tak krótkim) czasie jak Palworld. W zaledwie kilkadziesiąt godzin od premiery sięgnęło po nią kilka milionów fanów gamingu, w tym użytkowników konsol sygnowanych logo Xbox. Gra nadal jest rozwijana i ulepszana, a twórcy otwierają się na użytkowników, uruchamiając m.in. program testowy, w którym sami gracze mogą eksplorować nadchodzące aktualizacje pod kątem ewentualnych błędów. W czym tak naprawdę tkwi sukces tego tytułu?
Palworld, czyli dużo konwencji i możliwości
Po pierwsze, Palworld to przede wszystkim gra o przetrwaniu, naszpikowana wyzwaniami, którym muszą podołać gracze. W pierwszym etapie obecności na wyspach Palagos, motywem przewodnim jest właśnie survival. Od zdobywania pożywienia, pozyskiwania narzędzi, budowania schronienia, zabezpieczenia się przed zagrożeniami, w tym niesprzyjającymi warunkami pogodowymi. Wraz z rozwojem gry i zdobywaniem kolejnych umiejętności i zasobów sztuka przetrwania jest coraz łatwiejsza.
Po drugie, to wymagająca myślenia, planowania i strategicznych decyzji gra typu craftingowego. I właśnie tu pojawia się cały wachlarz palsów, czyli ponad 100 gatunków stworków. Każdy z nich charakteryzuje się własnym typem żywiołów, które definiują ich osobowość oraz mocne i słabe strony. Palsy można łapać, oswajać, trenować, rozmnażać, krzyżować i przede wszystkim wykorzystywać do wykonywania różnych rodzajów prac - ścinania drzew, hodowli czy wydobywania surowców w fabrykach.
Po trzecie, w grze znajdziemy dużo akcji. Gracze muszą stanąć do walki przeciw różnego rodzaju potworom i przeciwnikom. Po schwytaniu palsów i wcieleniu ich do własnej armii, mogą one stanowić nieocenione wsparcie w tych zmaganiach i wyzwaniach.
Po czwarte, zaletą Palworld jest to, że można grać w ten tytuł zarówno w pojedynkę, jak również multiplayerowo. Cross-platformowość gry pozwala na wspólne granie nawet czterem osobom na konsolach Xbox i PC. Dzięki temu gracze mogą łączyć siły, krzyżować swoje palsy, wspólnie gromadzić surowce i przeprowadzać skoordynowane ataki na potężniejszych przeciwników. Według zapowiedzi twórców docelowo ma się również pojawić w niedalekiej przyszłości opcja pojedynków player vs player.
Podsumowując, Palworld to ogromny i otwarty świat z mnóstwem potworów i dużą dawką wyzwań, który wyjątkowo spodobał się graczom, o czym świadczą liczby.
Lepsze wrażenia z gry na konsolach
Z 25 milionów odnotowanych graczy po pierwszym miesiącu, 15 milionów to użytkownicy platformy cyfrowej Steam. Z kolei pozostałe 10 milionów stanowią posiadacze konsoli Xbox, na którą Palworld można pobrać z wirtualnej biblioteki Game Pass Microsoft. Jak podkreśla ekspert od gamingu w firmie KOMSA Poland, będącej oficjalnym dystrybutorem urządzeń marki Xbox: – Palworld to dość wymagająca sprzętowo gra. Dlatego, aby w pełni cieszyć się jej płynnością i wrażeniami wizualnymi, warto pomyśleć o zaopatrzeniu się np. w konsolę Xbox z serii X lub S. W przypadku tej pierwszej 12 teraflopów czystej mocy przetwarzania grafiki przekłada się na wydajność sprzętu. Do tego dochodzi obsługa śledzenia promieni świetlnych DirectX, czego efektem są dynamiczne, fotorealistyczne animacje i obrazy. To zresztą także zasługa specjalnie zaprojektowanego dysku SSD NVMe. Jednak i nieco bardziej kompaktowy model, oznaczony sygnaturą S, spokojnie poradzi sobie z wymaganiami gry. Dzięki technologii Xbox Velocity Architecture konsola zapewni graczowi w Palworlda ekspresowe ładowanie oraz rozgrywkę w 120 klatach na sekundę.
Kontrolery inspirowane grą
Na fali popularności gry, firma Microsoft postanowiła pójść za ciosem i w Xbox Design Lab pojawiły się dwa kontrolery inspirowane stworkami z uniwersum Palworld. Chodzi konkretnie o postacie Lamball oraz Depresso. Do tej pierwszej nawiązuje biało-czarna propozycja stworzona na bazie kontrolera Xbox Elite Series 2. Natomiast błękitna wersja standardowego, bezprzewodowego kontrolera to ukłon w kierunku fanów Depresso. Fani dość świeżego świata Palworld mogą zatem podbić swoje wrażenia z gry nie tylko zanurzając się w jej fabułę, ale także korzystając ze sprzętu towarzyszącego.
Więcej informacji o grze Palworld, konsolach Xbox i możliwości zamówienia specjalnych edycji kontrolerów na stronie https://www.xbox.com/pl-PL
KOMSA Poland A Westcoast Group Company jest partnerem handlowym i serwisowym technologii telekomunikacyjnych i informatycznych. Już od 30 lat działamy z sukcesem, przede wszystkim na rynku niemieckim. W tym roku połączyliśmy siły z Grupą Westcoast, tworząc wiodący ogólnoeuropejski sojusz dystrybucyjny dla marek telekomunikacyjnych i IT. Nasza wspólna grupa spółek ma łączne przychody operacyjne przekraczające 5 miliardów euro i silny zespół liczący ponad 2000 pracowników. Posiadamy lokalizacje w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Francji i Polsce, a także posiadamy centra logistyczne w wielu innych krajach Europy. Oznacza to, że obejmujemy swoim zasięgiem najważniejsze gospodarki Europy – wszystkie kraje, które w nadchodzących latach mają przed sobą ważne zadania cyfryzacyjne i dobre możliwości rozwoju. I właśnie w tym miejscu będziemy ich wspierać.

Każda Puszka Cenna wspólnie z Żabka Polska edukowała na temat systemu kaucyjnego na wrocławskim Placu Solnym

„Zamień jednorazowe butelki na lepsze” – mały krok, realna zmiana. Kampania SodaStream prezentuje bąbelkową rewolucję

Pierwsza kawiarnia Costa Coffee połączona z Klubem Fikołki już otwarta
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Anna Czartoryska-Niemczycka: Mój tata czytał mi książki. Teraz nagrania z jego głosem są najpiękniejszą pamiątką po nim
Wspólne czytanie wzmacnia więzi rodzinne, rozwija u dzieci wyobraźnię, poszerza zasób słownictwa, kształtuje gust literacki i zachęca do kreatywnego spędzania czasu wolnego – uważa Anna Czartoryska-Niemczycka. Aktorka czerpie z tradycji, którą w jej domu rodzinnym szczególnie pielęgnował jej tata. Teraz ona również promuje czytelnictwo i zachęca do tego, by sięganie po lektury stało się codziennym rytuałem.
Transport
Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku

Za kilka dni zaczynają się wakacje, czyli statystycznie najniebezpieczniejszy czas na drogach. Wśród głównych przyczyn takich zdarzeń na prostych odcinkach drogi są nadmierna prędkość i jazda na zderzaku. Zarządca autostrady A4 Katowice–Kraków w ramach kampanii „Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie” zwraca uwagę na zjawisko agresji na polskich drogach i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się od osobistych decyzji kierowcy.
Muzyka
Alicja Węgorzewska: Czuję się ambasadorką polskiej kultury. Czasami dokonuję niepopularnych wyborów, ale moje pomysły są bardzo odkrywcze

Dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej została uhonorowana prestiżową nagrodą ShEO Awards 2025 w kategorii „Ambasadorka polskiej kultury” i jak podkreśla, w stu procentach na nią zasłużyła. Przyznawane przez tygodnik „Wprost” wyróżnienie trafia bowiem do kobiet, które zmieniają świat, a Alicja Węgorzewska czyni to od lat, nadając polskiej kulturze operowej zupełnie nowy wymiar. Tym razem szczególne uznanie otrzymała za stworzenie i rozwijanie Festiwalu Mozart Junior. W tym roku odbywa się już jego szósta edycja.