Pandemia pogorszyła nasze relacje – tak deklaruje 63% Polaków. Dlaczego?
VOX
Bukowska 148
60-197 Poznań
aleksandra|elephate.com| |aleksandra|elephate.com
+48 618 151 700
https://www.vox.pl/
Rzadziej się widujemy, częściej rozmawiamy przez telefon i internetowe komunikatory. Jak dowodzi nowy raport, pandemia sporo pozmieniała w naszych relacjach. Wpłynęła również na to, jak wyglądają nasze spotkania.
Ilu z nas ogranicza bezpośrednie kontakty z bliskimi ze względu na pandemię? Jak często przyjmujemy gości w ostatnich miesiącach? Czy zdarza nam się odwiedzać innych? Odpowiedzi na te oraz wiele innych pytań poszukała w swoim nowym badaniu marka wnętrzarska VOX. Ankietę wypełniło blisko tysiąc Polaków.
Okazało się, że zdaniem większości (63%) w czasie pandemii oddaliliśmy się od siebie. Wpływa na to zarówno zalecenie zmniejszenia kontaktów, jak i strach przed zakażeniem. Aż 71% z nas ogranicza liczbę spotkań z bliskimi lub całkowicie ich unika. Większą ostrożnością wykazują się pod tym względem kobiety.
Jak dowiodło badanie, przed wybuchem pandemii najbardziej lubiliśmy spędzać czas z rodziną i znajomymi we własnym domu, pijąc wspólnie kawę czy dzieląc posiłek. Obecnie aż trzech na czterech Polaków zaprasza gości rzadziej niż wcześniej. Drzwi do swojego domu częściej niż raz w tygodniu otwiera bliskim tylko niespełna 4% z nas. Izolacja nie jest łatwa, gdyż aż 83% badanych uważa się za gościnnych.
– Lubimy przez gościnność okazywać emocje i może polegać to zarówno na dostosowywaniu menu do upodobań gości (np. mama z troski robi ulubioną zupę), jak i stanowić wyznacznik klasowo-statusowy (np. zamawianie sushi na spotkanie w gronie znajomych). (...) Przyjęcie kogoś we własnym domu jest też przejawem zaufania, bo pozwalamy zaproszonej osobie zobaczyć naszą prywatną przestrzeń, odsłaniamy się. Ten ostatni wymiar relacji został ograniczony przez pandemię, w której izolacja przestrzeni własnej od „gości” jest pożądana. Trudna jest przede wszystkim dla starszego pokolenia i osób, które to właśnie w trakcie spotkań w domach prywatnych, przy wspólnym obiedzie czy z okazji imienin albo świąt, okazywały gościnnością uczucia. Nie tylko zostały pozbawione tej możliwości, ale też nie mają specjalnie alternatyw – mówi dr Paula Pustułka, socjolożka z Uniwersytetu SWPS.
Zmieniło się także nasze zachowanie podczas wizyt u innych. Pierwszą rzeczą, jaką robi 48% Polaków po przekroczeniu progu czyjegoś domu, jest umycie lub zdezynfekowanie rąk. Pamięta o tym połowa kobiet i co trzeci mężczyzna. Okazuje się jednak, że w trakcie samych spotkań w domu nie zachowujemy bezpiecznego dystansu – deklaruje to jedynie 18% badanych. Być może to właśnie trudność utrzymania zalecanej odległości sprawia, że aż 74% Polaków obecnie odwiedza bliskich rzadziej niż przed marcem 2020 roku.
– Każdy ma do pandemii różny stosunek, nie chcę narzucać swojego i się wpraszać. Jeżeli ktoś mnie zaprosi, jestem w stanie taką wizytę rozważyć – komentuje jeden z respondentów.
Utrzymująca się konieczność izolacji nie służy większości z nas. Zapytani o samopoczucie, ankietowani najczęściej (61%) wspominali o zmęczeniu pandemią. Przeszło 50% osób odczuwa frustrację, a niespełna 45% – przygnębienie. Co ciekawe, kwietniowe badanie marki VOX wykazało, że blisko połowa z nas czuła się wtedy dobrze lub bardzo dobrze.
Nie będzie więc przesadą stwierdzenie, że mamy już zwyczajnie dość pandemii, a kończący się rok zapamiętamy jako przykry test dla naszej cierpliwości. Zamiast pogrążać się w negatywnych emocjach, lepiej jednak spojrzeć w przyszłość z uśmiechem i nadzieją. W oczekiwaniu na zakończenie pandemii warto przeorganizować swoje mieszkanie lub odświeżyć domowe wnętrza, aby móc powitać stęsknionych gości z nową energią.
Co jeszcze zmieniła w naszych relacjach pandemia? Z pełną treścią raportu można zapoznać się na stronie VOX.pl: https://www.vox.pl/artykul-relacje-i-spotkania-polakow-w-czasie-pandemii

„Zamień jednorazowe butelki na lepsze” – mały krok, realna zmiana. Kampania SodaStream prezentuje bąbelkową rewolucję

Pierwsza kawiarnia Costa Coffee połączona z Klubem Fikołki już otwarta

Jak zadowolić Zetkę w pracy? Pokolenie Z i jego oczekiwania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Qczaj: Moja siostra przeszła załamanie psychiczne. Dźwigamy na swoich barkach bardzo dużo i czasami po prostu nie mamy już siły
Trener przeżył niedawno prawdziwe chwile grozy po tym, gdy jego siostra trafiła do szpitala. Mimo że jest już dorosła, to nadal czuje się za nią odpowiedzialny, tak samo jak wtedy, kiedy opiekował się nią po wyjeździe mamy do USA. Jednocześnie Qczaj apeluje do tych, którzy zmagają się z jakimś kryzysem psychicznym, by nie wstydzili się mówić o swoich problemach i mieli odwagę prosić o pomoc. Dzięki temu można zapobiec tragedii.
Konsument
Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność

Niemal 64 proc. osób między 65. a 74. rokiem życia ma nadmierną masę ciała. Co piąty senior cierpi z powodu niedożywienia. Szczególną sytuacją jest taka, w której osoba starsza jest otyła, ale jednocześnie niedożywiona jakościowo. U źródeł problemów żywieniowych leżą z jednej strony mechanizmy związane z fizjologią starzenia się oraz różne choroby towarzyszące, a z drugiej – czynniki ekonomiczne i psychologiczne, takie jak samotność czy brak wystarczających środków. Eksperci zwracają uwagę na to, że ważne jest edukowanie i aktywizowanie seniorów, ponieważ zarówno otyłość, jak i niedożywienie prowadzą do poważnych konsekwencji zdrowotnych.
Gwiazdy
Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.