Komunikaty PR

Polacy marzą o czasie wolnym. Nowe technologie przychodzą im na ratunek

2020-08-31  |  19:00
Biuro prasowe

Z badania opinii Smartney wynika, że większość Polaków marzy o tym, by mieć więcej wolnego czasu. Jak chcieliby go wykorzystać? Przede wszystkim na spotkania z bliskimi, rodziną lub odpoczynek. Nowe technologie, a zwłaszcza te narzędzia, które wyręczają nas w codziennych, rutynowych i powtarzalnych czynnościach pozwalają na oszczędność czasu. Podczas przymusowej izolacji to stwierdzenie przybrało na sile, bo gdy musieliśmy zostać w domach, zaadaptować się szybko do nowej rzeczywistości i zacząć zarządzać czasem w zupełnie inny sposób – nowe rozwiązania technologiczne znów przyszły nam z pomocą.  

 

W tym roku pandemia zmieniła nie tylko nasze podejście do czasu, ale również wymusiła zmiany w gospodarowaniu nim. Wiele firm zdecydowało się na pracę zdalną. Prezes Twittera Jack Dorsey postawił sprawę jasno i poinformował swoich pracowników: kto chce może już zawsze pracować z domu. Podobny, choć już nie tak radykalny ruch, zrobiły Facebook i Google –  na razie zezwolili na pracę zdalną do końca 2020 roku (najnowsze doniesienia medialne twierdzą, że jeszcze dłużej) i zaoferowali, że pokryją koszty z nią związane. - Możliwość pracy zdalnej i zamrożenie gospodarki wywróciło nasze poukładane życie do góry nogami. Z jednej strony zyskaliśmy czas, który zazwyczaj przeznaczaliśmy na dojazdy, stanie w korkach, odwożenie dzieci na wszelkie zajęcia pozaszkolne itd. Z drugiej strony musieliśmy zacząć zarządzać nie tylko pracą z domu, ale również organizacją życia codziennego, opieką nad dziećmi, które nie mogły iść do przedszkola itd. Z pomocą przyszedł nam Internet, możliwość załatwiania spraw online oraz wszelkie rozwiązania technologiczne ułatwiające codzienne życie począwszy od aplikacji do zarządzania codziennymi finansami, na systemach odnoszących się do przygotowywania posiłków, zamawiania jedzenia etc. - mówi Katarzyna Jóźwik, Dyrektor Generalna Smartney – firmy, która bada podejście Polaków do nowoczesnych technologii i życia w duchu smart.

 

Przed izolacją wyrabialiśmy nadgodziny. Czas wolny był marzeniem

Zanim zaczęła się przymusowa izolacja Polacy dużo pracowali i sporo czasu spędzali w biurze. Z badań OECD wynika, że przepracowywali aż 1928 godzin rocznie. Dla porównania Niemcy spędzali w pracy o 600 godzin mniej. W raporcie "Monitor Rynku Pracy" mogliśmy przeczytać, że trzy czwarte Polaków pracowało w nadgodzinach, a ponad jedna trzecia robiła to co najmniej raz w tygodniu. Co gorsza 44 proc. osób, które pracowały ponad normę, twierdziły, że takie zachowanie w ich środowisku są na porządku dziennym. Gdy przyszła pandemia wszyscy musieli wyhamować i nauczyć się pracować zdalnie. Część firm upadła, część ograniczyła działalność, a to spowodowało dużo mniejszą liczbę projektów. Niektórym zredukowano etaty i przydzielono mniejszą liczbę zadań. Pojawiło się więcej nowego czasu, a przecież Polacy o nim marzyli.  

Z badania przeprowadzonego na zlecenie Smartney przez SW Research wynika, że jednym z marzeń rodaków – jeszcze przed pandemią – był czas wolny (zaraz obok dobrego zdrowia, miłości i pieniędzy). Polacy twierdzili, że czas zaoszczędzony dzięki nowoczesnym technologiom chcieliby spędzić wspólnie z rodziną (tak odpowiedziało 70 proc. ankietowanych). Nieco mniej, bo 62 proc. wykorzystałoby go na odpoczynek, np. weekend w SPA. Niewiele więcej niż połowa badanych zaoszczędzony czas wykorzystałaby na przyjemności, tj. wyjście do kina czy spotkanie z przyjaciółmi. 43 proc. badanych chciałby ten czas spędzić na samorozwoju.

 

Czy czasu faktycznie nam przybyło? W miejsce starych obowiązków wskoczyły nowe

Przymusowa izolacja spowodowała, że część obowiązków, które mieliśmy odeszły, ale w ich miejsce wskoczyły nowe: gotowanie w domu, sprzątanie, organizowanie życia codziennego, opieka nad dziećmi itd. Ta sytuacja spowodowała, że zaczęliśmy żyć w trybie bardziej smart, a z pomocą przyszły nam rozwiązania technologiczne oraz Internet. W badaniu opinii Smartney, aż 70,3 proc. rodaków przyznało, że robi zakupy przez Internet, korzysta z odbioru zakupów paczkomacie, szybkich płatności, czy aplikacji zarządzających zakupami. Co piąty ankietowany przyznał również, że korzysta z inteligentnego sprzętu RTV/AGD oraz urządzeń domowych „smart home” umożliwiających np. sterowanie oświetleniem, temperaturą, zamawianie zakupów, gdy lodówka będzie pusta itd. Skupienie wielu aplikacji w smartfonie to najlepszy pomysł na oszczędność czasu. – Polacy deklarują, że najchętniej zaoszczędziliby czas na nudnych, rutynowych i powtarzalnych czynnościach, które na co dzień wykonują. Uważają, że jeśli maszyna, aplikacja lub program komputerowy „zdejmie z ich ramion” obowiązek pamiętania o ważnych kwestiach, płacenia co miesiąc tych samych rachunków lub – tak jak wspomniałam wcześniej – wykonywania rutynowych i powtarzalnych czynności, to będą bardziej szczęśliwi i zyskają dodatkowy czas, który będą mogli spożytkować na przyjemniejsze rzeczy – mówi Katarzyna Jóźwik, Dyrektor Generalna Smartney.

Pandemia spowodowała, że nasze podejście do zarządzania czasem zmieniło się. Z jednej strony zaoszczędziliśmy czas na dojazdach, spotkaniach lub wszystkich imprezach, kursach, które nie odbyły się z powodu koronawirusa. Z drugiej strony przybyło nam obowiązków, które przed pandemią ktoś wykonywał za nas. Na dodatek spożytkowany czas mogliśmy wykorzystać w nadmiarze, ale nie wolno nam było wyjść do kina, czy udać się do SPA. Dziś znów wracamy (choć powoli) do rzeczywistości sprzed pandemii. Czy znów wpadniemy w wir obowiązków? Czy raczej będziemy mądrzej gospodarować swoim czasem?

 

 

Krótki poradnik. Jak zaoszczędzić czas w pięciu krokach?

Zacznij żyć w duchu smart

Korzystaj z nowoczesnych technologii, które Ci to umożliwiają. Masz konto internetowe lub aplikację banku w smartfonie? Opłać wszystkie rachunki jednego dnia. Zrób zakupy w sieci, opłać aplikacją w telefonie i odbierz w paczkomacie.

 

Nie zabijaj czasu, wykorzystuj go

Pamiętaj, że możesz robić kilka rzeczy równocześnie. Czekasz w kolejce do dentysty? Jedziesz autobusem na drugi koniec miasta, ale jest korek? Nie zabijaj czasu skrolowaniem Facebooka w smartfonie. W tym czasie możesz poczytać, włączyć kurs angielskiego, posłuchać podcastu.  

 

Zrezygnuj lub ogranicz oglądanie telewizji

Z badań wynika, że oglądamy telewizję średnio przed 4-5 godzin dziennie. Jeśli dodamy tego czas potrzebny na sen i pracę, to czasu dla siebie zostaje nam bardzo niewiele.

 

Zaplanuj swój dzień od A do Z i trzymaj się planu

Pomyśl ile czasu tracisz codziennie na niezaplanowane zajęcia. W tym wypadku rutyna jest twoim najlepszym przyjacielem. Wyznacz stałe pory codziennych czynności i ciesz się wieczorem tylko dla siebie.

 

Otwieraj maila tylko raz i staraj się załatwiać sprawy „od ręki”

To prosta zasada, ale bardzo pomocna. Jeśli otrzymujemy maila od przełożonego z poleceniem służbowym najlepiej od razu załatwmy jego prośbę. Powracanie do wiadomości co kilka chwil nie sprzyja oszczędności czasu.

 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Styl życia Let’s colour Centrum Zdrowia Dziecka! Biuro prasowe
2024-07-02 | 13:35

Let’s colour Centrum Zdrowia Dziecka!

Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie jest jedną z największych placówek medycznych dla małych pacjentów w Polsce. To miejsce szczególne na mapie naszego kraju. Akcja
Styl życia Tężnia solankowa w Raszynie otwarta
2024-07-02 | 12:00

Tężnia solankowa w Raszynie otwarta

 Wójt Gminy Raszyn wraz z przedstawicielami Fundacji Pracowniczej Grupy VKR oraz  firmy VELUX Polska dokonali uroczystego otwarcia Tężni Solankowej w Raszynie. Od 26 czerwca
Styl życia Tysiąc km smoczą łodzią w dół Wisły - ZROBILIŚMY TO!
2024-07-01 | 01:00

Tysiąc km smoczą łodzią w dół Wisły - ZROBILIŚMY TO!

19 załogantów stałych i 6 załogantów wspomagających – w sumie 25 wioślarzy w ciągu ośmiu dni pokonało Wisłę i spłynęło z Krakowa do

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama

Prezenterka TVP ubolewa nad tym, że kobiety nadal dość często postrzegają siebie nawzajem jako rywalki i zamiast się wspierać, to jedna drugiej wbija szpilkę. Katarzyna Pakosińska zauważa, że damska solidarność wciąż jest rzadkością, a dużo częściej ze względu na niską samoocenę i różne uprzedzenia kobiety rzucają sobie kłody pod nogi. Jednocześnie podkreśla, że miała ogromne szczęście, trafiając do ekipy „Pytania na śniadanie”. W tej redakcji może bowiem rozwijać skrzydła kariery i liczyć na wsparcie ze strony innych kobiet.

Handel

Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki

Dane z gospodarki wskazują, że inflacyjny szok jest za nami, a Polacy ruszyli na zakupy. – Konsument przestał aż tak bardzo patrzeć na każdą wydawaną złotówkę – mówi Agnieszka Górnicka, prezeska zarządu Inquiry. Wciąż jednak ostrożnie podchodzimy do przyszłości i planowania większych zakupów. Podejście konsumentów do cen, ale też kanału zakupowego to jeden z elementów, do którego branża handlowa musi się przystosowywać. Zmiany w sektorze wymuszają też kwestie regulacyjne. Wśród istotnych wyzwań na najbliższe miesiące będzie system kaucyjny i ewentualny powrót do handlowych niedziel.

Media

Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach

W piątek zakończyła się batalia środowiska filmowego o tantiemy z platform streamingowych. Dzięki nowym przepisom twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów słownych i słowno-muzycznych będą uzyskiwać stosowne wynagrodzenie za udostępnianie ich dzieł w sieci. Za nowelą głosowało 417 posłów, 18 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Aktorzy mogą więc wreszcie odetchnąć z ulgą. Aleksandra Popławska i Krzysztof Dracz są jednak rozgoryczeni tym, że tak długo musieli czekać na takie rozwiązanie. Stosowne rozporządzenie powinno wejść w życie już trzy lata temu.