Porozumienie między największą śląską uczelnią i Szkołą w Chmurze
25 kwietnia 2024 roku w auli Kazimierza Lepszego w budynku Rektoratu Uniwersytetu Śląskiego przy ul. Bankowej 12 w Katowicach zainagurowano współpracę w ramach umowy podpisanej pomiędzy Szkołą w Chmurze a Uniwersytetem Śląskim. Dokument zakłada współpracę dydaktyczno-naukową (wykłady, prelekcje, warsztaty, Hackathon).
- Cieszymy się, że Szkoła w Chmurze dołącza do szkół, które już współpracują z Uniwersytetem Śląskim. Aktualnie współpracujemy z blisko 130 placówkami edukacyjnymi. Jesteśmy uczelnią, która od lat, prowadzi licea akademickie, klasy uniwersyteckie, obejmuje swoim patronatem działalność edukacyjną. Cieszymy się, że do tego grona dołącza ogólnopolska Szkoła w Chmurze - mówi dr Magdalena Ochwat, Pełnomocniczka Rektora UŚ ds. współpracy ze szkołami
Szkoła w Chmurze to największa szkoła wspierająca edukację domową w Polsce. Dziś to blisko 30 tys. uczniów oraz tysiąc nauczycieli i warsztatowców. Szkoła w Chmurze chce kontynuować swoją misję reformowania edukacji, zapewniając uczniom przestrzeń do rozwijania talentów oraz czerpania radości z nauki. To miejsce, gdzie edukacja staje się inspirującym procesem, a nie tylko obowiązkiem. To przestrzeń, w której wspierane są pasje i przywracana jest radość z uczenia się.
- Zależy nam na dawaniu uczniom naszej szkoły możliwości szerokiego zdobywania wiedzy i doświadczenia interdyscyplinarności - mówi Barbara Jędrusiak, dyrektorka Szkoły w Chmurze. - Istotą naszego modelu jest stwarzanie możliwości do korzystania z całego piękna i zasobów, które są dostępne w ofercie miast, metropolii i regionów. Cieszę się ze współpracy naszych uczniów z fantastycznymi nauczycielami uniwersyteckimi. Już teraz realizowane przez uczniów projekty w ramach Szkoły w Chmurze pokazują ich ogromny potencjał i zasługują na wsparcie doświadczeniem i kreatywnością pracowników Uniwersytetu Śląskiego.
O tym jaka powinna być nowoczesna edukacja rozmawiali w czwartek przedstawiciele Uniwersytetu Śląskiego: dr Mikołaj Marcela, prof. Michał Kłosiński, prof. Dariusz Szostek,Rafał Prabucki oraz Anna Gliszczyńska ze Szkoły w Chmurze i uczniowie: Paweł Juszkiewicz oraz Zofia Pichlak.
- Współpraca ze Szkołą w Chmurze dopełnia ideę uniwersyteckiej transdyscyplinarności. Wraz ze wsparciem Cyber Science możliwe jest uzupełnienie inicjatyw o wiedzę prawną, techniczną, o bezpieczeństwie młodzieży w Internecie, a także o wsparcie Hackathonu we właściwym kreowaniu cyfrowego świata opartego o wartości zgodne z centralną rolą człowieka w tych procesach – podkreśla dr inż. Rafał Prabucki ze Śląskiego Centrum Inżynierii Prawa, Technologii i Kompetencji Cyfrowych Cyber Science.
Uniwersytet Śląski i Szkoła w Chmurze zapowiadają realizację wspólnych projektów edukacyjnych oraz prowadzenie wspólnych badań. Szczególnym obszarem będą wyzwania humanistyki cyfrowej oraz bezpieczeństwa cyfrowego. Uniwersytet otwiera się na uczniów Szkoły w Chmurze oraz ich nauczycieli. Uczniowie mają brać udział w organizowanych przez Uniwersytet zajęciach i inicjatywach. Jednym z nich jest planowany Hackathon. Z kolei nauczyciele będą mieli możliwość podnoszenia swoich kwalifikacji zawodowych. Koordynatorami współpracy są dr Monika Karwacka i prof. Michał Kłosiński z Wydziału Humanistycznego oraz dr Rafał Prabucki z Wydziału Prawa i Administracji.
Współpraca uniwersytetu ze Szkołą w Chmurze sięga jesieni 2023 roku. Teraz została sformalizowana.
- Już po tych pierwszych kontaktach, czuliśmy, że umowa pomiędzy naszą uczelnią a szkołą będzie tylko kwestią czasu. Troska o edukację, otwartość, cyfrowe środowisko pracy oraz podobny pozytywny work flow dają nam najlepsze podstawy do dalszych przedsięwzięć - mówią dr Monika Karwacka i dr Marek Mikołajec z Zespołu Humanistyki Cyfrowej UŚ. - Żeby nie poprzestawać tylko na podpisaniu dokumentów proponujemy towarzyszące temu faktowi wydarzenia, skierowane do uczniów szkoły oraz studentów: panel dyskusyjny z udziałem dr Mikołaja Marceli, dr hab. Michała Kłosińskiego na temat wyzwań edukacji w cyfrowym świecie, slam poetycki (grupa poetycka Na Abarot), gra edukacyjna w CINiBA - dodają.
W czwartek zapowiedzią szerokiej współpracy między Szkołą w Chmurze i Uniwersytem Śląskim były warsztaty organizowane przez działający w uczelni Zespół Humanistyki Cyfrowej, centrum Cyber Science oraz grupę Na Abarot oraz Centrum Informacji Naukowej i Biblioteki Akademickiej.

Powrót na Lwią Skałę z zestawami LEGO Simba

Avionaut wspiera SOS Wioski Dziecięce

Edukacja sensoryczna to więcej niż zabawa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Dawid Kwiatkowski: W programie „MBtM” były wyznania miłości w moim kierunku. To było miłe, ale za uczestnikiem musi iść też dobra muzyka
Wokalista przyznaje, że już nie mógł się doczekać emisji pierwszego odcinka odświeżonej wersji talent show „Must Be the Music”. Po obejrzeniu programu nowy juror nie kryje swojej ekscytacji. Jego zdaniem jurorzy spisali się na medal, a uczestnicy zaprezentowali bardzo wysoki poziom. Dawid Kwiatkowski podkreśla, że oceniając, starał się być obiektywny i choć czasami ktoś skradł jego serce swoją osobowością, to niestety nie było to zielonym światłem do kolejnego etapu.
Nowe technologie
Nowe prawo ograniczy dostęp dzieci do niebezpiecznych treści w sieci. Obecnie większość nastolatków ma dostęp do pornografii czy hazardu

Ponad 40 proc. młodzieży twierdzi, że w sieci nie można odróżnić informacji prawdziwych od fałszywych, co czwarty nastolatek ogląda tzw. patostreamy, rośnie też odsetek osób nastoletnich, które decydują się na spotkanie z osobą dorosłą poznaną online. Powyższe dane z raportu Państwowego Instytutu Badawczego NASK i Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę pokazują pilną potrzebę podniesienia tematu bezpieczeństwa dzieci i młodzieży sieci. Dlatego powstał projekt ustawy o ochronie małoletnich przed dostępem do treści szkodliwych w internecie.
Żywienie
Sylwia Bomba: Przez 10 lat odchudzałam się bezskutecznie. Potrafiłam codziennie biegać 15 km albo w ogóle nie jeść

Influencerka od lat mierzy się z insulinoopornością. Zanim jednak trafiła na odpowiednich specjalistów i podjęła właściwe leczenie, jej waga wciąż stała w miejscu – mimo stosowania restrykcyjnych diet i morderczych treningów. Dopiero trafna diagnoza i wdrożenie odpowiedniej diety pozwoliła Sylwii Bombie zrzucić 30 kg.