Przejdź się na wirtualny spacer i odwiedź Fabrykę Czekolady E.Wedel
Już 15 maja, w Noc Muzeów, miłośnicy słodkości po raz kolejny będą mogli odwiedzić najbardziej czekoladowe miejsce w Polsce. Tym razem inaczej. Marka E.Wedel przygotowała dla nich wirtualny spacer, dzięki któremu bez względu na miejsce przebywania, będzie można zatopić się w czekoladowym świecie. Ważną informację stanowi fakt, że wirtualny spacer będzie aktywny dla zwiedzających jedynie przez miesiąc.
Podczas Nocy Muzeów 2021 po raz kolejny, lecz tym razem wirtualnie, otworzą się drzwi Fabryki Czekolady E.Wedel, działającej od lat 30. XX wieku na warszawskim Kamionku. Dzięki możliwościom wirtualnego zwiedzania, uczestnicy wydarzenia, z dowolnego miejsca na świecie, będą mogli odwiedzić gabinet legendarnego założyciela – Jana Wedla, obejrzeć galerię czekoladowych rzeźb i dekorowanie Torcika Wedlowskiego, czy też dowiedzieć się, jak powstaje czekolada. W tym roku marka E.Wedel zdecydowała się także pokazać linię produkcyjną, na której powstają kultowe pianki Ptasie Mleczko®. To niezwykłe miejsce nigdy wcześniej nie było prezentowane szerszej publiczności, bowiem zarówno receptura, jak i produkcja niebiańsko lekkich pianek, od lat są pilnie strzeżone. Podczas spaceru nie zabraknie także ciekawostek dotyczących pracowników firmy, którzy dumnie kontynuują dziedzictwo rodziny Wedlów i piszą nowe karty czekoladowej historii na co dzień.
Wirtualny spacer to także ukłon w kierunku historii i wspomnianego wyżej Jana Wedla, który słynął z niecodziennych pomysłów i śmiałych innowacji. Zwiedzanie w trybie online zostanie zainagurowane w Noc Muzeów i będzie dostępne przez cały miesiąc, od 15 maja do 15 czerwca, na stronie
www.wedel.pl/wirtualny-spacer
Na wirtualnych zwiedzających czekać będą aż 4 trasy spaceru. Jakie?
LINIA VENUS
To miejsce, w którym codziennie produkowane się kultowe produkty E.Wedel. Mowa o różnych rodzajach tabliczek oraz batonie Pawełek. Można tu poznać dokładny proces ich produkcji, dowiedzieć się, co jest sekretem oryginalnej wedlowskiej czekolady, jak pozyskuje się wyselekcjonowane kakao z Ghany, czy też ile tabliczek czekolady codziennie opuszcza mury Fabryki.
LINIA PTASIE MLECZKO
Chociaż Ptasie Mleczko® jest lekkie i pyszne to nie spada z nieba. Zapraszamy do odwiedzenia linii produkcyjnej tych kultowych pianek – miejsca, które nigdy wcześniej nie było udostępniane zwiedzającym. To tutaj dowiemy się, jak powstaje przysmak uwielbiany przez Polaków już od 85 lat oraz ile kostek produkowanych jest w Fabryce w ciągu minuty.
TORCIK WEDLOWSKI
Stworzony, by celebrować wyjątkowe chwile. Jego popularność stała się inspiracją do pokazania tajników procesu jego powstawania, który do dziś częściowo opiera się na ręcznej produkcji. Chociaż trudno w to uwierzyć, te misterne zdobienia na powierzchni Torcika, to ręczna robota. Tu uzyskamy informacje, ile Torcików można udekorować w ciągu 8 godzin pracy i czy ich autorki potrafią rozpoznać swoje dzieła na sklepowych półkach.
GALERIA RZEŹB I GABINET HISTORYCZNY
Słyszałeś o czekoladowych rzeźbach? To sztuka, którą wedlowscy artyści – Maestro i Mistrzyni Czekolady – Janusz i Joanna Profusowie, opanowali do perfekcji. Ich unikalne prace będzie można podziwiać w Galerii Rzeźb. To niewiarygodne, że wszystkie zostały stworzone z czekolady!
Tuż obok niezwykłej Galerii znajduje się Gabinet Historyczny Jana Wedla. Zwiedzenie go to jedyna okazji do poznania historii założycieli firmy, która w tym roku świętuje swoje 170. urodziny! To właśnie dzięki Janowi Wedlowi dzisiejsza Fabryka znajduje się przy ul. Zamoyskiego w Warszawie.
Już od 15 maja do 15 czerwca znajdź czas na przyjemnośći przejdź się na wirtualny spacer odwiedzając Fabrykę Czekolady E.Wedel.
POZNAJ DAWNYCH I WSPÓŁCZESNYCH PASJONATÓW CZEKOLADOWEJ SZTUKI
Wirtualny spacer to nie jedyna atrakcja online, jaką przygotowała kultowa czekoladowa marka. Na stronie www.wedel.plznajdziesz także test "Twoje stanowisko w dawnym Wedlu" Wypełniając go, nie tylko dowiesz się, jakie kwalifikacje były potrzebne przy określonych profesjach, ale też przeniesiesz się w czasie i poczujesz wyjątkowy, magiczny klimat dawnej Fabryki Czekolady. Nie zabraknie także ciekawostek o tym, jak wygląda praca w wybranych obszarach obecnie, ponieważ to właśnie ludzie stoją za sukcesem Wedla – kiedyś i dziś.

„Zamień jednorazowe butelki na lepsze” – mały krok, realna zmiana. Kampania SodaStream prezentuje bąbelkową rewolucję

Pierwsza kawiarnia Costa Coffee połączona z Klubem Fikołki już otwarta

Jak zadowolić Zetkę w pracy? Pokolenie Z i jego oczekiwania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Żywienie
Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.