Komunikaty PR

Body shaming – jak sobie z nim radzić?

2021-07-27  |  16:12
Biuro prasowe

Za gruba, za szczupły, za niska, za wysoki - body shaming może dotknąć każdej i każdego z nas. Niezależnie od tego, jak wyglądamy, możemy spotkać się z nieprzyjemnymi komentarzami na temat naszego ciała. Takie słowa mogą zepsuć humor, ale także obniżyć poczucie własnej wartości. Czym jest, a czym nie jest body shaming? Jak sobie z nim radzić? Warto wiedzieć, by zadbać o swoją dobrą relację z ciałem.


Body shaming to zjawisko powszechnie znane, jednak stosunkowo niedawno stało się modnym tematem omawianym w mediach czy na konferencjach. Tłumacząc na język polski, to nic innego jak zawstydzanie i wyśmiewanie czyjegoś ciała. Krytyczne słowa wyrażające opinię na temat każdej części ciała i wyglądu można uznać za przejaw body shamingu.

Warto jednak pamiętać, że nie każda wygłoszona na temat naszego ciała informacja to wyśmiewanie. Powinniśmy odróżnić body shaming od np. informacji medycznej. Idąc do lekarza, pytając o stan zdrowia, może on poinformować nas, że nasza waga mieści się w przedziale nadwagi czy otyłości – to jest informacja medyczna, nienacechowana negatywnie. Kluczową rolę w dobrym przekazie odgrywa precyzyjna komunikacja. Chociaż wydaje się to oczywiste, to nawet medykom zdarza się jednak popełniać błędy, czego przykładem było np. nazwanie pacjentki „wielorybem”. Body shaming zaczyna się w momencie, kiedy ktoś wydaje niechciane opinie na temat naszego ciała, krytykuje nasz wygląd.


Po pierwsze: poznaj swoje wartości
Jak radzić sobie z tym zjawiskiem? Jak rozróżniać opinie od faktów? Przede wszystkim należy dbać o poczucie własnej wartości i przekonania na nasz temat. Wygląd jest ważny, jednak nie wpływa na nasze kompetencje, charakter, wartości czy inteligencję. Ciało to coś więcej niż rozmiar, proporcje, kształtny nos czy długie nogi.


- Ciało pozwala doświadczać życia. Służy nam na wielu poziomach i pomaga w funkcjonowaniu w świecie. Daje życie, pozwala nam na kontakt z innymi, umożliwia odczuwanie i okazywanie emocji, przemieszczenie się, obcowanie ze sztuką… Doceńmy je za możliwości, które nam daje. – mówi Aleksandra Dejewska, terapeutka zaburzeń odżywiania, autorka książki pt. „Bulimia. Historia mojej choroby”. Dodaje: Każdy z nas jest inny – powinniśmy to celebrować.


Warto wiedzieć, że często osoby, które zawstydzają innych, same zmagają się z kompleksami – dostrzegamy w innych najczęściej to, co nosimy sami w sobie. Atakując innych – czują się lepiej. Umiejętność oddzielenia opinii innych osób od faktów bardzo pomaga w zachowaniu równowagi i odnoszeniu się do swojego ciała z miłością.


Wyznaczanie granic
Jasna komunikacja swoich uczuć pomaga wyznaczać granice. Kiedy znajdziemy się w sytuacji, gdy ktoś krytykuje nasze ciało, może się zdarzyć, że zamilkniemy, zamiast odpowiedzieć drugiej osobie błyskotliwym komentarzem. To normalne zachowanie. Jeśli jednak czujemy się na siłach, warto zakomunikować wprost, jak się czujemy. Może się okazać, że zwłaszcza osoby z bliskiego otoczenia, zwracając nam uwagę na „zbędne kilogramy” są przekonane, że w ten sposób wyrażają troskę o nasze zdrowie. Wyznaczenie granicy i wyrażanie swojego sprzeciwu wobec takich komunikatów, pomoże im zrozumieć, że w ten sposób nas ranią. I chociaż najtrudniej jest wyznaczyć granice swoim bliskim – zróbmy to, dla własnego zdrowia.

Zjawisko body shamingu widoczne jest także w sieci. „Trole” internetowe robią wszystko, by doprowadzić do kłótni. Mamy wtedy dwa wyjścia: albo wejść w ich „grę” i zaangażować się w kłótnię, dając im satysfakcję, albo zakończyć dyskusję i wrócić do własnego życia.


– W żadnym wypadku nie warto odpowiadać agresją na agresję. Lepiej jest opisywać rzeczywistą sytuację np. „widzę, że komentując moje ciało, szukasz mojej uwagi – masz ją, więc słucham Ciebie”. Taki neutralny komunikat przeważnie zamyka drogę do dalszej emocjonalnej dyskusji. – radzi Aleksandra Dejewska. Dodaje: Wyznaczanie granic to także odcięcie się od toksycznych osób – niezależnie od tego, czy to nasi znajomi czy obserwujący na Instagramie. Nie mamy obowiązku utrzymywać kontaktu z osobami, które sprawiają, że czujemy się źle. Otaczajmy się za to tymi, w których towarzystwie możemy być sobą i czuć się pewnie. Polecam też obserwowanie osób, które promują ciałopozytywność.

Kiedy udać się na terapię
Jeśli czujemy się ofiarami body shamingu, a czyjeś komentarze wpływają na naszą samoocenę, to znak, że warto przepracować ten temat na terapii. Negatywne komentarze mogą przyczynić się do pogorszenia zdrowia psychicznego, a nawet do zaburzeń odżywiania. Dbajmy o swoje zdrowie psychiczne tak samo, jak dbamy
o fizyczne, ponieważ zaniedbane może prowadzić do poważnych konsekwencji.



Kontakt dla mediów:

Dorota Steliga, DSpectrum, tel. 512 – 949 – 039, dorota.steliga@dspectrum.pl 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Psychologia Kiedy świat sypie ci w twarz garścią gochugaru… Biuro prasowe
2024-07-17 | 01:00

Kiedy świat sypie ci w twarz garścią gochugaru…

Czasami dostajemy szokującą informację, która zmienia nasze życie w sekundę i ma ogromne konsekwencje. Zdarza się jakiś wypadek, umiera ktoś bliski, dochodzi do zdrady lub
Psychologia Chcesz być bardzo szczęśliwy? Pewnie jesteś WEIRD. Nowe badania dot. szczęścia
2024-07-09 | 11:00

Chcesz być bardzo szczęśliwy? Pewnie jesteś WEIRD. Nowe badania dot. szczęścia

Tylko nieliczne osoby (15 proc.) deklarują, że chcą osiągnąć pełne szczęście – wynika z badań przeprowadzonych przez międzynarodowy zespół na czele
Psychologia Czy psychoterapia może poprawić polską gospodarkę?
2024-07-08 | 01:00

Czy psychoterapia może poprawić polską gospodarkę?

Ponad 1091 uczestników z Polski i zagranicy zgromadziła w Warszawie międzynarodowa konferencja naukowa zorganizowana przez Polskie Towarzystwo Terapii Poznawczej i Behawioralnej (PTTPB).

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.