Komunikaty PR

Co Polacy powinni wiedzieć o wpływie stanu psychicznego na kondycję serca?

2022-12-09  |  01:00
Biuro prasowe

Jak wynika z badania* przeprowadzonego przez Huawei CBG Polska, aż 90% Polaków uważa, że stan psychiczny może wpływać na kondycję serca. W dodatku zdaniem ponad połowy ankietowanych negatywne emocje mogą dosłownie „złamać” komuś serce! Czy to prawda? Jak uniknąć długotrwałego stresu i złagodzić skutki codziennych problemów? Psychiatrka Maja Herman pomaga zrozumieć, jak psychika oddziałuje na zdrowie serca i udziela kilku praktycznych wskazówek, jak o nie zadbać.

 

Jak psychika wpływa na serce

Mózg zarządza organami naszego ciała, regulując, w jaki sposób mają działać w danym momencie. Emocje, takie jak złość czy strach, budzą ośrodki stresu. Stres odbierany jest przez organizm jako sygnał do mobilizacji lub zagrożenie, co uruchamia układ współczulny. Powoduje to serię reakcji biochemicznych i mechanicznych, obejmujących m.in. uwalnianie hormonów stresu (kortyzolu, epinefryny), które działają na poszczególne narządy i zwiększają przepływ krwi do określonego obszaru ciała. Serce musi więc pracować szybciej, mocniej i intensywniej. Powszechnie używamy wyrażenia „w mojej głowie szumi, kiedy się denerwuję”. A szumi, ponieważ zwiększony przepływ krwi przez tętnice szyjne powoduje, że możemy rzeczywiście usłyszeć pulsowanie krwi w uszach.

 

Zdrowy organizm jest w stanie samodzielnie regulować tę reakcję, gdy przyczyna stresu (zewnętrzna lub wewnętrzna) zostanie usunięta. W przeciwnym wypadku problem może narastać – więcej krwi w mózgu oznacza na przykład większy niepokój, a większy niepokój to większe pobudzenie i informacja do serca, aby jeszcze bardziej przyspieszyć jego bicie.

 

Czy można dosłownie złamać komuś serce?

Aż 54% Polaków wierzy, że tak! Ich zdaniem silne emocje mogą mieć fizyczny wpływ na mięsień sercowy. Kolejne 22% ankietowanych uważa, że „złamane serce” ma wpływ wyłącznie na stan psychiczny danej osoby. Natomiast 27% respondentów wskazało, że nie da się „złamać” czyjegoś serca. Która odpowiedź jest poprawna?

 

Zespół złamanego serca istnieje i może objawiać się ostrym bólem, zupełnie jakby „pękło nam serce”. Na podstawie parametrów, takich jak ciśnienie krwi czy zaburzenia rytmu serca możemy dowiedzieć się, że mamy do czynienia z pełnoobjawowym syndromem. Odczuwać go mogą osoby, które doświadczyły silnego stresu o podłożu emocjonalnym lub fizycznym. Przyczyną może być więc np. rozstanie z partnerem, strata kogoś bliskiego, mocny ból lub ekstremalny wysiłek fizyczny.

 

Co „złamie” serce kobiety, a co mężczyzny?

Przykłady stresu emocjonalnego, który z większym prawdopodobieństwem „złamie serce” kobiety, to: separacja lub porzucenie, nagła śmierć, negatywne wiadomości o bliskich osobach, kłótnia, wystąpienie publiczne, utrata własności czy wypadek samochodowy. Z drugiej strony przykładami sytuacji, które z większym prawdopodobieństwem „złamią” męskie serce, są: ekstremalny wysiłek fizyczny, zabieg chirurgiczny, zaostrzenie chorób przewlekłych, zdrada i porzucenie przez partnera.

 

Jak uniknąć „złamanego” serca?

Wszystko zmienia wiedza o tym, jak działa mózg i serce oraz że są ze sobą nierozerwalnie związane. Serce może „pękać”z nadmiaru emocji, ale na szczęście emocje można kontrolować. Radzenie sobie z bieżącymi, stresującymi lub ekscytującymi sytuacjami to ważny aspekt dbania o zdrowie serca.

 

Dlatego powinniśmy regularnie chodzić na spacery, wysypiać się, zachowywać równowagę między życiem zawodowym a prywatnym, medytować, a także zdrowo się odżywiać. Ale czy stosujemy to wystarczająco w praktyce? Kiedy zostaje osiągnięta granica, w której moje ciało może nadal funkcjonować i regulować swoje działanie, a kiedy nie? Słuchaj siebie i swojego ciała. Medycyna nie rozwinęła się jeszcze na tyle, aby możliwe było monitorowanie pracy mózgu w prosty i dostępny dla każdego sposób. Ale możesz monitorować serce. Dbaj więc o peryferyjne elementy tego mechanizmu tak, aby centrum dowodzenia (czyli mózg) funkcjonowało prawidłowo – komentuje psychiatrka, Maja Herman.

 

Zdrowe nawyki i profilaktyka

Najlepszą metodą zmotywowania się do obniżania poziomu stresu jest regularne monitorowanie stanu zdrowia kardiologicznego  i budowanie zdrowych nawyków. Wczesne wykrywanie chorób ma ogromne znaczenie, a dostęp do prostego i dokładnego sprzętu diagnostycznego jest tu nieoceniony. Przykładem takiego urządzenia jest Huawei Watch D – pierwszy smartwatch z funkcjami pomiaru ciśnienia tętniczego i analizy EKG z certyfikatami CE dla urządzenia medycznego. Oznacza to, że pomiary są dokładne i wiarygodne, przez co zdrowie serca można mieć pod większą kontrolą. Taki zegarek jest też świetnym asystentem treningowym, motywuje do regularnego ruchu oraz pomaga lepiej się wysypiać.

* Badanie zostało przeprowadzone przez Instytut Badawczy Pollster metodą CAWI. Próbę badawczą wybrano jako reprezentatywna dla osób w wieku 18–65 lat. Zastosowano stratyfikowany dobór losowy, w podziale na miejsce zamieszkania, grupy wiekowe oraz płeć. Próba badawcza obejmuje 550 osób. Badanie zostało przeprowadzone przy użyciu profesjonalnych narzędzi i metodologii.

 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Psychologia Kiedy świat sypie ci w twarz garścią gochugaru… Biuro prasowe
2024-07-17 | 01:00

Kiedy świat sypie ci w twarz garścią gochugaru…

Czasami dostajemy szokującą informację, która zmienia nasze życie w sekundę i ma ogromne konsekwencje. Zdarza się jakiś wypadek, umiera ktoś bliski, dochodzi do zdrady lub
Psychologia Chcesz być bardzo szczęśliwy? Pewnie jesteś WEIRD. Nowe badania dot. szczęścia
2024-07-09 | 11:00

Chcesz być bardzo szczęśliwy? Pewnie jesteś WEIRD. Nowe badania dot. szczęścia

Tylko nieliczne osoby (15 proc.) deklarują, że chcą osiągnąć pełne szczęście – wynika z badań przeprowadzonych przez międzynarodowy zespół na czele
Psychologia Czy psychoterapia może poprawić polską gospodarkę?
2024-07-08 | 01:00

Czy psychoterapia może poprawić polską gospodarkę?

Ponad 1091 uczestników z Polski i zagranicy zgromadziła w Warszawie międzynarodowa konferencja naukowa zorganizowana przez Polskie Towarzystwo Terapii Poznawczej i Behawioralnej (PTTPB).

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.