Sprawdź, jak oszczędnie wyjechać na urlop bez obciążenia finansowego
Wielkimi krokami zbliżają się upragnione wakacje, a wraz z nimi pokusa wydawania pieniędzy na różnorodne atrakcje, wyjazdy i przyjemności. Okres wakacyjny to czas rozpusty, podróży i pozwalania sobie na odrobinę luksusu. Korzystanie z uroków letnich jest jak najbardziej wskazane, jednak warto zachować przy tym umiar by na początku jesieni nie zastać pustego portfela. Nieprzemyślane wydatki mogą prowadzić do nadmiernego obciążenia budżetu i negatywnie wpłynąć na naszą stabilność finansową. Dlatego tak ważne jest racjonalne, oszczędne i świadome podejście do wydatków oraz rozważne planowanie wakacyjnych aktywności.
Pomimo inflacji i nieprzewidywalnej sytuacji finansowej w kraju i na świecie, duża część Polaków decyduje się zainwestować w wyjazd wakacyjny i nie rezygnuje z podróży i odpoczynku. Według badań CBOS, 55% Polaków oświadczyło, że zamierzają wyjechać w 2023 roku na minimum 2-dniowy urlop, z czego większość zamierza spędzić wakacje w kraju[1]. Jak wskazują badania, mimo trudności ekonomicznych i niepewnej sytuacji gospodarczej, oderwanie się od codzienności i odkrywanie nowych miejsc jest dla nas wciąż ważne i niezastąpione. W tym czasie należy szczególnie zadbać i kontrolować swój budżet domowy, by nie narazić się na niepotrzebne kłopoty finansowe. Planując wyjazd wakacyjny należy dokładnie przeanalizować wydatki i przygotować portfel na nieco bardziej obciążający finansowo okres.
- Wakacje są czasem relaksu i odpoczynku, ale nie powinny prowadzić nas do długoterminowych problemów finansowych. Ważne jest, aby planować wydatki, być świadomym swojego budżetu i zastanowić się, jakie przyjemności są nam naprawdę potrzebne, a z których możemy z czystym sumieniem zrezygnować. Wielu z nas łatwo poddaje się chwilowej radości zakupów czy spontanicznym decyzjom wakacyjnym, zapominając o długoterminowych konsekwencjach. Nieprzemyślane obciążanie budżetu podczas urlopu, w konsekwencji może negatywnie wpłynąć na naszą stabilność finansową - podkreśla Marta Kobińska, założycielka bloga „Bezpieczna Finansowo”. - Na początku warto zacząć od stworzenia wakacyjnego budżetu, który obejmuje wszystkie planowane wydatki, takie jak transport, zakwaterowanie, wyżywienie, atrakcje turystyczne i pamiątki. Tworzenie budżetu wakacyjnego jest kluczowe, aby mieć pełną kontrolę nad swoimi finansami i nie popaść w niepotrzebne kłopoty - dodaje ekspertka.
JEDZENIE NA WAKACJACH
Jednym z największych kosztów ponoszonych podczas wakacji jest jedzenie. Oszczędne podejście do planowania posiłków i przekąsek może złagodzić nasz budżet i zrobić przestrzeń na inne atrakcje, które mogą okazać się bardziej opłacalne.
- Zrozumiałym jest, że będąc w kurorcie, na wczasach za granicą czy po prostu w nowym miejscu, mamy chęć spróbowania regionalnych potraw i smaków. Pójście do restauracji nie jest niczym złym i powinniśmy mieć na to jak najbardziej przeznaczony budżet, jednak warto pomyśleć również o samodzielnym przygotowywaniu posiłków i zabieraniu ich ze sobą w podróż – radzi Marta Kobińska.
JAKOŚĆ A NIE ILOŚĆ
O wiele bardziej satysfakcjonujące jest skoncentrowanie swojego budżetu na jakościowych a nie ilościowych doświadczeniach. Często mylimy udane wakacje z zapełnionym harmonogramem niewartościowych rozrywek i kosztownych wydatków. Zamiast przeznaczać swój budżet na dużą ilość drogich i nieprzemyślanych atrakcji, można poznawać nowe miejsce w sposób oszczędny i o wiele bardziej satysfakcjonujący.
- Często mniej znaczy więcej. Jeśli skupimy się na jakości doświadczeń, zamiast zapełniać swój czas i przestrzeń nieistotnymi rzeczami, możemy zyskać o wiele lepsze wspomnienia, nie trwoniąc przy tym niepotrzebnie pieniędzy. Najcenniejsze chwile wakacyjne można przeżyć bez konieczności wydawania dużych sum pieniędzy. Oznacza to, że zamiast gonić za kolejnymi atrakcjami czy wydarzeniami, można spędzać czas w pięknej scenerii przyrody, próbować lokalnych kulinariów, poznawać miejscowe tradycje i kulturę, czy też po prostu czerpać radość z drobnych przyjemności, takich jak długie spacery, relaks na plaży czy czytanie ulubionej książki podczas zachodu słońca – dodaje ekspertka.
Marta Kobińska – prezes Fundacji Bezpieczni Finansowo oraz autorka bloga bezpiecznafinansowo.pl, którego stworzyła dla kobiet, chcących czerpać zadowolenie ze swojego życia. Trenerka mentalna kobiet, mentorka, coach, autorka i entuzjastka życia na własnych warunkach. Na co dzień zajmuje się edukacją finansową i dzieli ponad dwudziestoletnim doświadczeniem zawodowym w księgowości i finansach. Aktualnie członek Zarządu i dyrektor finansowa w międzynarodowym holdingu Bravecare. Prywatnie szczęśliwa kobieta, matka i posiadaczka 5 kotów syberyjskich i psa.
[1] https://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2023/K_019_23.PDF

Warsztaty pierrnikowe z fundacją Gryfne Bajtle
Czym różni się kariera zawodowa osób neuroatypowych od pozostałych?
Jak budować zespoły IT otwarte na zmiany
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Maciej Dowbor: Ostatnio kupiłem zdalnie sterowane motorówki dla córki. Ten wspólnie spędzony czas pozwala oderwać dzieci od smartfonów
Zdaniem prezentera nawet niepozorny gadżet może pomóc w budowaniu relacji ze swoimi pociechami i tworzeniu pięknych wspomnień. On sam przekonał się o tym, kiedy jego siedmioletnia córka chętnie zaczęła się bawić małymi, zdalnie sterowanymi motorówkami. Teraz kolekcja systematycznie się powiększa, a w zabawie bierze udział cała rodzina.
Problemy społeczne
Od lipca ułatwienia w dostępie do terapii dla osób z przewlekłą chorobą nerek. Eksperci apelują o włączenie dietetyków w proces leczenia

Na przewlekłą chorobę nerek cierpi nawet ponad 4,7 mln osób. Według prognoz WHO liczba pacjentów wymagających dializ będzie szybko rosnąć. Niskobiałkowa dieta w połączeniu z leczeniem farmakologicznym obejmującym ketoanalogi aminokwasów może znacząco opóźnić konieczność rozpoczęcia dializoterapii. Od 1 lipca Ministerstwo Zdrowia ułatwia dostęp do terapii. Zmiany mają odciążyć specjalistów, dostosować program do codziennej praktyki lekarskiej i uprościć dostęp do terapii.
Żywienie
Dorota Szelągowska: W moim rodzinnym domu się nie przelewało. Od mamy i babci się nauczyłam, jak ugotować coś z niczego

Prezenterka zaznacza, że dużo czasu spędza w kuchni i jak przekonuje, zawsze da się przyrządzić coś smacznego, nawet gdy pod ręką nie ma zbyt wielu produktów. Tego nauczyła się w rodzinnym domu. Dorota Szelągowska uwielbia kulinarne eksperymenty, dlatego też chętnie podgląda, jak gotują inni i z ich pomysłów również czerpie inspiracje.