Komunikaty PR

Toksyczne schematy międzypokoleniowe, których nikt nie chce dziedziczyć

2023-02-08  |  15:35
Biuro prasowe

Społeczeństwo jest coraz bardziej świadome wzorców zachowań, jakie przekazują nam rodzice i poprzednie pokolenia. Zrywanie ze szkodliwymi schematami i wyzbywanie się traum, które utrudniają codzienne funkcjonowanie, rozwój i życie po swojemu. To wyzwania, które stawia sobie współczesne pokolenie. Uczęszczanie na terapię, czytanie książek o rozwoju duchowym i udział w warsztatach rozwojowych. Niektórzy to zjawisko nazywają wielkim przebudzeniem naszych czasów.

Impuls do osobistej rewolucji

Za zmianami i rozwojem zazwyczaj stoją przełomowe momenty, gdy dyskomfort rośnie do takiego stopnia, że dalsze życie wydaje się niemożliwe bez wprowadzenia w nim przewrotnej reorganizacji. Może to być kolejny, nieudany związek, toksyczna relacja, popadnięcie w długi czy inna, kolejna życiowa porażka. Pojawiają się wtedy pytania: „Kim jesteśmy?”, „Skąd wzięły się nasze szkodliwe nawyki?”, „Kim chcemy być?”.

- Wtedy często przychodzi moment olśnienia – jesteśmy ofiarami ofiar. Analizujemy życie nasze dziadków, rodziców i nasze. Jak zdumiewające jest to, że powielamy schematy, które silnie utrwaliły się w naszym drzewie genealogicznym – mówi Angelika Szczęśniak, trenerka mentalna, autorka książki „Widzę cię. Dotyk duszy. Z dziennika uległej anielicy”.

Na wszystko istnieje metoda

By ustalić toksyczne wzory postaw i zachowań w rodzinie, do dyspozycji pozostaje kilka narzędzi. Pierwsze z nich to przygotowanie linii życia. Polega ono na wypisaniu ważnych wydarzeń w naszej rodzinie. Nikogo nie powinien zdziwić ten sam scenariusz życia u dziadków, rodziców i w najmłodszym pokoleniu. Jest on niestety wpisany w podświadomość człowieka. Umysł jest tak zaprogramowany, by go powtarzać. Jeśli w rodzinie kilka pokoleń wstecz były zdrady czy ubóstwo, to te same problemy będą dotyczyły również najmłodszych członków rodziny. Na szczęście, sama świadomość powtarzających się schematów pozwala odciąć się od nich.

Warto również przyjrzeć się przekonaniom funkcjonującym w rodzinie. Mogą to być często powtarzane powiedzenia typu „Dzieci i ryby głosu nie mają”, „Kobiety do garów”, itp. W domu, w którym powtarzane są takie stwierdzenia, kobiety – matki i żony oraz najmłodsi nie są traktowani poważnie, nikt nie liczy się z ich zdaniem. W następstwie prowadzi to do poczucia niższej wartości i problemów ze stawianiem własnych granic.

- Polecam zrobić również tabelę z zachowaniami członków naszej rodziny, które nas denerwują i nie chcemy ich powielać. Uczymy się poprzez obserwację. Rodzina to pierwsza grupa społeczna, która uczy wzorców postaw na całe życie. Warto zdać sobie sprawę, że nie mieliśmy wpływu na to, czego nas nauczono. Jeśli czujemy, że to nie jest nasze, nie zgadzamy się na nie, warto nauczyć się kontroli i zerwać z toksycznymi nawykami – dodaje Angelika Szczęśniak.

Nawyki budują nową codzienność

Proces zerwania ze schematami jest bardzo złożony i nie ma prostej odpowiedzi ile może trwać. Z pewnością oprócz świadomości, jakie wzorce w rodzinie występowały i na które się nie zgadzamy, istotna jest nauka nowych nawyków. Ważną umiejętnością w zrywaniu rodzinnych schematów jest miłość do siebie i wyznaczanie własnych granic.

- Pozbycie się toksycznych postaw i zachowań, które wynieśliśmy z domu, bywa bardzo trudne. Tym bardziej, gdy mamy do czynienia z parentyfikacją. Nawet jako dorośli, wciąż jesteśmy dziećmi swoich rodziców. Unikajmy „matkowania” i odpowiedzialności za nasze matki i ojców. Sami postawmy granice i postępujmy zgodnie ze swoimi potrzebami. Ograniczenie czy zerwanie kontaktu z rodziną jest słuszne, gdy sami czujemy, że to właściwe. Nie warto się do niczego zmuszać – opowiada Angelika Szczęśniak.

Temat utartych w rodzinie toksycznych wzorów i zachować to długa droga, na której końcu czeka ta właściwa osoba z nowymi nawykami, z przepracowanymi traumami i rodzinnymi schematami. Warto w tym procesie wesprzeć się pomocą specjalisty, np. psychoterapeuty lub trenera mentalnego.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Psychologia BRAK ZDJĘCIA
2024-04-16 | 09:00

Jak przygotować się do trudnej rozmowy w pracy i nie tylko?

Trudne i emocjonalnie wymagające rozmowy są elementem codzienności każdego człowieka, spotykamy się z nimi zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Chociaż zwykle uznawane za niewygodne, to najczęściej spełniają kluczową
Psychologia BRAK ZDJĘCIA
2024-04-15 | 01:00

PTTPB o projekcie regulującym zawód psychoterapeuty

W Polsce brakuje prawnego uregulowania zawodu psychoterapeuty, co prowadzi do braku jednolitych standardów w środowisku dotyczących uprawnień i praktyk związanych z tym zawodem. Polskie Towarzystwo Terapii Poznawczej i Behawioralnej
Psychologia Poznaj, zrozum i zmień! Czyli kilka słów o neuroplastyczności mózgu
2024-03-20 | 01:00

Poznaj, zrozum i zmień! Czyli kilka słów o neuroplastyczności mózgu

Nasze mózgi są absolutnie niesamowite. I wbrew temu, co uważaliśmy kiedyś, ich skomplikowana budowa może się zmieniać przez całe życie. Wszystko opiera się o doświadczenie,

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.