Komunikaty PR

Rok szkolny 2020/2021. Wypadki uczniów najczęściej po lekcjach

2021-06-25  |  11:00
Biuro prasowe
  • Choć zdalna nauka ograniczyła wypadki uczniów na szkolnych korytarzach, to urazów poza szkołą było w „zdalnym” roku szkolnym tyle samo, co przed pandemią.
  • Rośnie świadomość ubezpieczeniowa rodziców, którzy ubezpieczają dzieci na coraz wyższe sumy.
  • To główne wnioski z analizy szkolnych polis NNW, przeprowadzonej przez Compensę na zakończenie roku szkolnego 2020/2021.

W porównaniu z ostatnim rokiem bez nauki zdalnej (2018/2019) liczba wypadków wśród uczniów w roku szkolnym 2020/2021 spadła. To oczywisty efekt zamkniętych szkół i lekcji online, choć warto pamiętać, że rodzice mają 3 lata na powiadomienie ubezpieczyciela o wypadku i części tegorocznych szkód jeszcze nie zgłosili. Już teraz można jednak mówić o wpływie pandemii na liczbę urazów. W miesiącach objętych tzw. twardym lockdownem do wypadków dochodziło nawet o 50-60% rzadziej – wynika z podsumowania ponad 100 tys. szkód zgłoszonych w ostatnich latach zakładowi ubezpieczeń Compensa.

- Kończący się rok szkolny był nietypowy i siłą rzeczy dzieci nie odnosiły kontuzji podczas przerw, na lekcjach WF-u czy SKS-ach. To jednak za mało, żeby powiedzieć, że za nami spokojny czas. Uczniowie najczęściej ulegają bowiem wypadkom nie w czasie lekcji, a po nich. Pod tym względem rok szkolny 2020/2021 niewiele różnił się pod poprzednich lat – podsumowuje Andrzej Paduszyński, Dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Indywidualnych w Compensa TU S.A. Vienna Insurance Group.

W mijającym roku szkolnym do największej liczby wypadków doszło we wrześniu, październiku i lutym. Spośród miast wojewódzkich najwięcej wypadków przytrafiło się uczniom z Warszawy, Wrocławia, Łodzi i Krakowa. Najmniej dzieciom z Gorzowa Wielkopolskiego, Torunia i Bydgoszczy.

- Warto przypomnieć, że szkolne NNW obowiązuje nie tylko w roku szkolnym, ale także w czasie wakacji. Mogłoby się wydawać, że jest inaczej, ale liczba wypadków w lipcu i sierpniu nie rośnie, a często wręcz spada w porównaniu z miesiącami szkoły. We wrześniu 2020 roku szkód było mniej więcej tyle samo, co w ubiegłoroczne wakacje – dodaje Andrzej Paduszyński z Compensy.

Szkolne NNW z coraz wyższymi sumami ubezpieczenia

Wielu rodzicom szkolne NNW wciąż kojarzy się z tanią ochroną z niską sumą ubezpieczenia, zapewniającą skromne odszkodowanie po wypadku dziecka. Z danych Compensy wynika, że świadomość ubezpieczeniowa rodziców rośnie. W roku szkolnym 2020/2021 do 29% wzrosła liczba uczniów ubezpieczonych na ponad 30 tys. zł. Rok wcześniej było ich zaledwie 14%.

- Myślę, że ten trend wzrostu sum ubezpieczenia będzie się umacniał. Rodzice coraz częściej rezygnują z zakupu ubezpieczenia w szkole, jeśli nie spełnia ono ich oczekiwań. To jasny sygnał dla dyrektorów szkół i rad rodziców, za których pośrednictwem wciąż ubezpieczanych jest w Polsce najwięcej dzieci. Co jednak ważne, zmiana podejścia do zakupu NNW dotyczy nie tylko wysokości potencjalnego odszkodowania po nieszczęśliwym wypadku, ale także zakresu ochrony. Dostępne dziś na rynku możliwości są o wiele szersze, niż kilka lat temu – tłumaczy Andrzej Paduszyński.

W podstawowym zakresie szkolne NNW zapewnia świadczenie w związku z trwałym uszczerbkiem na zdrowiu wskutek nieszczęśliwego wypadku oraz śmierci dziecka. Oprócz tego w skład ochrony mogą wchodzić takie elementy jak np. wsparcie finansowe w przypadku osobno leczenia i rehabilitacji, świadczenie po zgodnie rodzica, opłacenie pomocy psychologicznej, korepetycji oraz wyjątkowo przydatna w czasie nauki zdalnej usługa „Dziecko w sieci”, polegająca na pomocy informatycznej w zabezpieczeniu komputera czy instalacji ograniczeń rodzicielskich do wybranych treści.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Dziecko Jak dbać o aktywność fizyczną w ciąży i po porodzie Biuro prasowe
2024-04-28 | 20:00

Jak dbać o aktywność fizyczną w ciąży i po porodzie

Niezależnie od panującej na zewnątrz pogody i natłoku obowiązków warto znaleźć każdego dnia czas na aktywność fizyczną – również w czasie ciąży czy połogu. O
Dziecko Porozumienie między największą śląską uczelnią i Szkołą w Chmurze
2024-04-26 | 14:00

Porozumienie między największą śląską uczelnią i Szkołą w Chmurze

25 kwietnia 2024 roku w auli Kazimierza Lepszego w budynku Rektoratu Uniwersytetu Śląskiego przy ul. Bankowej 12 w Katowicach zainagurowano współpracę w ramach umowy podpisanej
Dziecko „Mój zaczarowany świat” – startuje konkurs dla przedszkoli w całej Polsce
2024-04-26 | 10:05

„Mój zaczarowany świat” – startuje konkurs dla przedszkoli w całej Polsce

Z okazji zbliżającego się Dnia Dziecka w czerwcu, Primater ogłasza dedykowany przedszkolom konkurs plastyczny „Mój zaczarowany świat”. Zwycięska placówka dla

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Psychologia

Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu

Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.

Konsument

Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność

Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.